UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @laborant - Znam osobiście kilku nauczycieli, którzy zrezygnowali z tej posady mlekiem i miodem płynącej własnie przez takich rodziców jak ty. Lepiej pracować na produkcji, niż żyć w ciągłym stresie i użerać się z takim rodzicami.
  • NAUCZYCIELE błagam przystopujcie z tymi pracami bo matki ktore pracuja w tych cięzkich warunkach i same wychowuja dzieci żyją skromnie i posiadaja sprzety z odzysku maje dziecko ma 10 lat jest w piątej klasie i nie miało dostepu codziennego do komputera więc nie jest obeznane i szybkie w obsłudze zostaje samo 10 godzin w domu to juz jest ukarane bo gdzie mama i tata to czuje sie bezpieczne zawsze jedno moze pozostac na zwolnieniu i pomuc mu przy lekcjach jestem zmeczona i zaznaczem wirus mnie nie przeraża tylko te lekcje z tym nie radzimy sobie
  • Za dużo tego zdecydowanie!!!! A co z osobami które nie potrafią czegoś wysłać,zeskanować itp.? Nie mają co robić to szaleją????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Mamita(2020-03-25)
  • @ap wolta - zapewniam cie że wielu nauczycieli także nie dysponuje sprzętem. zostali postawieni przed karkołomnym zadaniem z dnia na dzień, w dodatku są z tego rozliczani. trochę wyrozumiałości dla sytuacji. a jeżeli dziecko nie bierze udziału bezpośrednio w lekcjach z powodu braku sprzętu, to nikt mu za to głowy nie urwie.
  • Czytam te fory a zaznaczam ze dzieci nie mam tylko byłam kiedys uczniem i wiem i prosze aby rodzice nie pisali bo oni to jak kopiec mrowek nie wsadzajcie kija w mrowisko czuja sie jak kasta Kochani nauczyciele jest czas ZREZYGNUJCIE jak wam tak ciezko jest wiele prac o podobnym wykrztałceniu.
  • A ja właśnie widzę jak nasza Pani prowadzi lekcje online dla maluchów. Wszystko tłumaczy, jak w szkole, dzieci maja przed sobą książki i ćwiczenia. Jeżeli ktoś nie bierze udziału, można filmik z nagraniem odtworzyć w czasie późniejszym. Moje dziecko siedzi i wszystko robi po kolei, jak nie ono. Niesamowite :)
  • @lipnica - a ty jak uważasz że maja tak super to sama zostań nauczycielem. słabym musiałaś być uczniem, skoro plujesz na tych którzy próbowali cie wykształcić. ja tam swoich nauczycieli doceniam i to samo przekazuje moim dzieciom.
  • Śmieszne jest to, że społeczeństwo jest tak ogłupiałe, że wini za wszystko ostatnią jednostkę w łańcuchu a nie pierwszą. Nikt złego słowa nie powie na rząd, na ministra, na reformę lub brak reform. Wszystkiemu winni nauczyciele, od których nic tak naprawdę nie zależy. Właśnie o to chodzi, drodzy państwo, żeby się uczyć, żeby szanować nauczycieli, bo tylko dzięki zdobyciu wiedzy jesteś w stanie myśleć samodzielnie i wyciągać wnioski. W przeciwnym razie kłapiesz jęzorem, tak jak większość, a to co z siebie wyrzucasz to zwyczajne głupoty.
  • Jestem osobą starszaobciazona bardzo ryzykiem i wiem ze musze siedziec sama w domku Corka z wnukiem wyjechali do swojego domu poniewaz ona pracuje w słuzbie zdrowia aby mnie nie zarazic jej synek sam pozostaje w domu i uczy sie przez internet troche mu ciezko Załujemy dzis ze zabranialismy mu komputera obecnie dzwoni do mnie i ma zal idzie mu powoli mowi ze koledzy całymi dniami siedzieli przy komputerze dzis sa szybkie ale chwali sobie pania z gografi i histori i polskiego, narzeka na pania z biologi bo zaszybko i duzo ale jak dzwoni to go pocieszam aby robił ile potrafi wazne ze sam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    star babcia(2020-03-25)
  • Dzieci w Ameryce od dawna uczą się na komputerach. Więc dziś z nauką nie mają kłopotu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    urodzona w Elblągu(2020-03-25)
  • Tylko że nauczycieli jest wielu, każdy od innego przedmiotu a my rodzice musimy być wszystkimi w jednym. Ciekawe jak to ogarnąć.
  • Owszem rodzic powinien pomagać dziecku przy lekcjach i nikt tu nie stwierdził, że nie, ale problem w tym, że nauczyciele nie myślą racjonalnie przy przesyłaniu dzieciom materiału do przerobienia. Z dnia na dzień jest tego wręcz ogrom, dziecko ledwo przyswoi i upora się z jednym, a już czekają następne z kilku przedmiotów, w tym z każdego prace na tydzień czasu.
Reklama