Pomysł świetny, zabawa wspaniała, mam tylko pytanie PO CO JEST TAM TEN POLICJANT ?????
Rozumiem że funkcjonariusze prowadzą swoje dziwne zajęcia w przedszkolach, podstawówkach i uczą dzieci życia w tym policyjnym kraju, informują o zagrożeniach itp itd.
Co ma wspólnego śniadanie z POLICJĄ ???
Wiele osób powie że się czepiam, szukam dziury w całym : może i tak jest, jednak pamiętajcie MOI DRODZY ŻE TEN POLICJANT I CAŁA TA EKIPA SIEDZI TAM ZA NASZE PIENIĄDZE!!!!!