UWAGA!

Spotkanie z emigracyjnym pisarzem

6 listopada w Zespole Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w Elblągu będzie gościł Kazimierz Kaz Ostaszewicz, elblążanin mieszkający od wielu lat w USA, pisarz i poeta.

Kazimierz Kaz Ostaszewicz to Polak mieszkający na stałe w Stanach Zjednoczonych, absolwent I Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu, historyk z wykształcenia, tworzący na emigracji. Debiutował w 1984r. książką z gatunku reportażu literackiego pt. „Długie drogi Syberii”, uznaną za emigracyjną książkę roku. Doświadczenia i spostrzeżenia pisarza z pobytu w USA zawarte są m.in. w książkach: „Wielkie jabłko” (nagroda Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie w Londynie za najlepszą książkę wydaną poza Polską - 1986r.), „Miasto świętych aniołów”, „Oczy księżyca Arizony” i innych.
     Ostaszewicz opublikował także tomy poezji, m.in. „Garść piasku”, „Kłosy”, „W dotyku”.
     6 listopada (wtorek) o godz. 13 pisarz spotka się z uczniami Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w Elblągu. Opowie m.in. o swojej twórczości i życiu na emigracji. Podzieli się także wrażeniami ze swoich podróży do Ameryki Południowej.
     - Kazimierz Ostaszewicz będzie również promował swoją książkę wydaną w 2006 roku pt. „Południowy wiatr Arizony” - zapowiada Magdalena Goryszewska, polonistka w ZSIŚiU w Elblągu. – Będzie także wyjątkowa okazja do nabycia innych jego dzieł, m.in. książki „Długie drogi Syberii” oraz zbioru wierszy „W dotyku”.
A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • oooo, to zapewnie będzie wiersz "Mój Elbląg" z: ". .agrest pęcznieje sokiem // dziewczynom rosną jagody. .. " aaale uwaga na krytykę, bo Pan Kazimierz potrafi odpowiedzieć tak: przypomnę co barwniejsze chwile z łąki krytyków sztuki. ."I'm sorry Mr. Kipling, but you just don't know how to use the English language" JW San Francisco Examiner 1889 (odpowiedź odrzucająca nadesłane materiały przez autora 'Księgi Dżungli'). "Strauss can be characterized in four words: much impudence little talent" (dużo bezczelności, mało talentu) - Cesar Cui, Viena, 1904 (tak, ten Strauss od walców!). Jeszcze mocniejszą 'ocenę' otrzymał Liszt, któremu inny krytyk (ale to b. długie) zarzucał absolutny brak talentu w tworzeniu dzieł muzycznych; ))
  • czy ta szkola o dziwnej nazwie, to dawne technikum budowlane przy ul. grottgera ?
Reklama