UWAGA!

Stop wulgaryzmom na murach

Po raz pierwszy w Elblągu rusza akcja „Kolorowa Tolerancja - przeciwko obraźliwymi wulgarnym napisom oraz hasłom na elbląskich murach”. Jej organizatorem jest prezydent Henryk Słonina.

„Kolorowa tolerancja” to akcja edukacyjno-wychowawcza kierowana głównie do młodzieży szkolnej. Jednak jej efekty zauważać będziemy wszyscy. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na otaczające nas treści o zabarwieniu nietolerancyjnym (treści rasistowskie), treści wulgarne oraz inne znaki i napisy szpecące nasze otoczenie.
     - Chcemy, aby młodzież wraz z osobami publicznymi, znanymi w naszym mieście sportowcami, aktorami, dziennikarzami i samorządowcami usunęła te napisy, zamalowując je - deklarują organizatorzy. - Będzie to forma okazania sprzeciwu wobec nagannych postaw.
     W tym roku akcja prowadzona jest w Elblągu po raz pierwszy, jednak w Łodzi realizują ją z powodzeniem od 2000 r.
A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A moze by tak zrobic akcje przeciwko wulgarnym komentarzom rozwydrzonych bachorow, ktore to komentarze sa zamieszczane pod "sensacyjnymi" artykulami na jednym z elblaskich portali i pociagnac do odpowiedzialnosci "wydawce" tegoz portalu?
  • może lepiej jak wyładują swoje flustracje na necie niż na sobie nawzajem...
  • mają jeszcze móżdżki zamiast mózgu...
  • w łodzi realizują ją od 2000roku no to widać że skutkuje... ;0
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    antymalarz(2007-09-28)
  • Przeciez nie chodzi o to, zeby skutkowały. To ...ówniarzeria jest - w stylu zakładamy czerwone koszulki w piątek, w proteście przeciwko masakrom w Birmie. Nie łapie się tych co malują, jak się juz przypadkowo złapie, to sie wypuści, bo przecież jeden z drugim to "zagubiony i zestresowany" wyrostek. Łodzi jest potrzebny program "zero tolerancji' dla niszczących mienie, za zniszczenie mienia publicznego drakońskie kary finansowe, włacznie z licytacją majątku starych i sprawa sie rozwiąze sama. Jakieś Dni Kolorowych Ścian to lewicowa bzdura i błazenada nie mająca nic wspólnego z rzetelnym rozwiązaniem problemu
  • Panie Prezydencie a może przy tej akcji zrobi Pan coś ze STARYM MIASTEM gdzie przy pabach jest jeden " syf" , jest brudno a straż dobrze wie i widzi ale trudno karać jak biega się po jedzonko do " POMIDORA" i innych zakładów gastronomicznych, co robi Sanepid i PiH ? Dlaczego jest brak tabliczek o godzinach otwarcia danego zakładu.
  • Chyba ktos Panu prezydentowi pomalowal blok, albo klatke schodowa, ze tak nagle zauwazyl problem. Inicjatywa nie jest zla, ale watpie ze wykonanie bedzie dobre, bo jezeli ma sie tylko zamalowywac napisy, a nie stawia sie na lapanie sprawcow tych "arcydziel" to tak, czy inaczej one wroce jak nie w te to w inne miejsca. Swoja droga przydaloby sie miejsce w naszym miescie, gdzie tego typu "artysci" mogliby sie dowoli wyladowywac i robic to legalnie za przyzwoleniem wladz miasta (oczywiscie napisyny jedynie na poziomie).
  • bo życie sie rozciaga a wena jest king konga....
Reklama