Sukces elbląskich modelarzy

- W tegorocznych mistrzostwach wystartowało kilkudziesięciu zawodników z 12 miast Polski - powiedział nam organizator imprezy Marek Wierzchowski z Torunia dodając: - Do oceny zgłoszono ponad 100 modeli w 23 klasach. Modelarstwem redukcyjnym nazywamy budowanie modeli wiernych oryginałowi pomniejszonymi w danej skali. Im dokładniej wykonany model, tym więcej punktów zdobywa przy ocenie sędziowskiej. Modelarstwem zajmują się dzieci, młodzież jak i dorośli - kontynuował. - Nie ma praktycznie ograniczeń wiekowych. Niestety, mamy teraz taką sytuację w kraju, że poupadały sekcje prowadzone w szkołach, ogniskach pracy pozaszkolnej. A młodzież szuka miejsc, gdzie można się czegoś dowiedzieć, nauczyć, jak zbudować model i oczywiście skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych modelarzy czy instruktorów.
       - Uczestnictwo w zajęciach modelarskich kształtuje w młodych ludziach charakter, umiejętności manualne, poszerza wiedzę historyczną i szlifuje języki obce, bowiem większość instrukcji sklejania modeli jest w języku obcym - zauważył Marek Wierzchowski. - Stworzenie możliwości rywalizacji podczas zawodów motywuje do większej pracy nad sobą i poszerzania wiedzy oraz umiejętności. Wymiana doświadczeń pomiędzy modelarzami podczas takich spotkań jest bezcenna. W porównaniu z ubiegłoroczną edycją MP Modeli Redukcyjnych kl. P, która odbyła się w Gnieźnie stwierdzam, poziom zawodów zwiększa się z roku na rok. Pojawia się wielu zawodników nie zrzeszonych jak i klubów. Niektóre modele to niesamowity kunszt i dokładność odwzorowania poszczególnych elementów modelu przez modelarza. Tegoroczną wystawę pokonkursową zwiedziło około 500 osób - zakończył Marek Wierzchowski.
       - Do Torunia pojechałem z Elbląga sam, ale wziąłem na konkurs też modele Zenona Zborały - mówi Maciej Bedyński. I dodaje: - Już podczas zdawania modeli komisji sędziowskiej można było zobaczyć, że mistrzostwa Polski są bardzo dobrze przygotowane od strony organizacyjnej. Poziom wykonania wystawionych modeli był bardzo wysoki. Pojawiły się znane i utytułowane kluby modelarskie i ich znamienici reprezentanci. Rywalizacja była na wysokim poziomie, sędziowie mieli niełatwe zadanie podczas oceny. Mnie i Zenkowi Zborale przypadły w sumie najważniejsze wyróżnienia XXIV Mistrzostw Polski Plastikowych Modeli Redukcyjnych w Toruniu - cieszy się Maciej Bedyński.
       Zenon Zborała został mistrzem Polski w silnie obsadzonej klasie pojazdów gąsienicowych w skali 1:35. Tytuł zdobył modelem artyleryjskiej stacji radiolokacyjnej SNAR-2. Dodatkowo otrzymał Grand Prix Mistrzostw i puchar ufundowany przez Wydział Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Torunia za model wyrzutni przeciwlotniczej Strzała 10.
       Maciej Bedyński za model czołgu IS-3 został wyróżniony pucharem za najlepszy model w barwach polskich (fot. niżej) ufundowanym przez toruński klub modelarski Hercules. IS-3 w jego wykonaniu prezentował osobisty pojazd marszałka WP Konstantego Rokossowskiego.
      

       Jak widać po wynikach elbląskich modelarzy to ciekawe i pouczające jednocześnie hobby, mimo wszechobecnych gier komputerowych i innych rozrywek nadal żyje. I jak widać, po ostatnich sukcesach elblążan - ma się dobrze! Przykre jest tylko to, że w naszym mieście nie ma żadnej organizacji, która skupiłaby pasjonatów w jednym miejscu. Z pewnością taki klub pomógłby w popularyzacji modelarstwa redukcyjnego wśród młodzieży oraz w organizacji imprez typu konkursy czy wystawy. A osób uprawiających to hobby w Elblągu nie brakuje.