UWAGA!

Tu parkują niepełnosprawni

"Czy naprawdę chciałbyś być na naszym miejscu?" - pod takim hasłem w całej Polsce prowadzona jest Akcja Parkingowa. Chodzi o to, by kierowcy pełnosprawni nie zajmowali miejsc postojowych przeznaczonych dla niepełnosprawnych.

Akcja Parkingowa to kampania społeczna organizowana przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji, która ma na celu pomoc niepełnosprawnym kierowcom w ich codziennym życiu.
     - Trzeba uwrażliwić społeczeństwo - kierowców i pasażerów - na problem zajmowania miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych przez pełnosprawnych kierowców - apelują organizatorzy.
     W akcję włączyło się już 15 miast, m.in. Gdynia, Kalisz, Kraków, Lublin, Poznań i Elbląg. W elbląskim ratuszu prezydent Henryk Słonina spotkał się z Józefem Łuszczakiem, koordynatorem Akcji Parkingowej w Elblągu, oraz z przedstawicielami wszystkich służb w nią zaangażowanych, czyli straży miejskiej, policji, Zarządu Dróg oraz Wydziału Architektury.
     - Rozszerzymy tę akcję - zrobimy przegląd wszystkich miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych, również tych, które można do tego celu przystosować - mówił prezydent. - A strażnicy miejscy i policjanci niech skutecznie egzekwują zakaz parkowania na miejscach przeznaczonych tylko dla osób niepełnosprawnych.
     Zarówno komendant straży miejskiej, jak i naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Elblągu zapowiedzieli zdecydowaną walkę ze zjawiskiem zajmowania miejsc postojowych niepełnosprawnym kierowcom - będą nakładane blokady kół i wręczane mandaty.
     Osoby niepełnosprawne posiadające kartę parkingową mają prawo bezpłatnego postoju na parkingach płatnych, na wyznaczonych specjalnie miejscach oznakowanych literą "P" i symbolem osoby niepełnosprawnej na wózku. Dotychczas w Elblągu wydano 1200 takich kart, a na płatnych parkingach jest 13 miejsc dla osób niepełnosprawnych. Zarząd Dróg UM przyjmuje informacje od mieszańców wskazujących miejsca, gdzie powinien być znak "parking - miejsce zastrzeżone dla osób niepełnosprawnych" pod numerem tel. 239 32 47.
     Akcja parkingowa przebiega pod hasłem "Czy naprawdę chciałbyś być na naszym miejscu?" Jej organizatorzy proszą osoby popierające kampanię o wypełnianie deklaracji opowiadających się za wprowadzeniem zmian prawa w zakresie ruchu drogowego oraz ustawy o drogach, na podstawie których pojazdy bezprawnie zaparkowane na miejscach przeznaczonych dla niepełnosprawnych będą odholowywane na koszt właścicieli.
A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jestem niepełnosprawnym kierowcą i jeżdżę odpowiednio oznakowanym samochodem . Ile upokorzeń muszę znosić od zajmujących nasze miejsca kierowców nie życzę nikomu . Często bywam w innych miastach i - o dziwo - np. w Warszawie podobne problemy są rzadkością , ale tam policja działa w takich przypadkach zdecydowanie nakładając wysokie mandaty . Cieszę się , ze zarówno policja jak i służby porządkowe deklarują pomoc , ale OBY NIE SKOŃCZYŁO SIĘ TO WYŁĄCZNIE NA DEKLARACJACH , bo do tej pory ci panowie traktują takie zgłoszenia jako mało istotne i przyjeżdzają już po fakcie lub wcale nie reagują . Nie dalej jak wczoraj pewien młodzieniec na zwróconą przeze mnie uwagę , ze zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych zasmiał mi się w nos komentując wszystko wulgarnymi słowami . I to wszystko działo się na parkingu przed Hipernowa na oczach ochroniarzy .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    toczek(2004-09-18)
  • Jest wolne miejsce to parkuję i nie patrzę na jakies oznaczenia . Nie stawiam samochodu na zakazie , a takie oznaczenie jest tylko informacją , a nie obowiązkiem i żaden policjant nie ma nic do tego bo nie łamię przepisów .
  • Przed siedzibą pana prezydenta czyli UM na miejscach postojowych dla niepełnosprawnych często parkują inne samochody . Nawet zgłosiłam ten fakt panienkom z informacji w UM , aby powiadomiły straż miejską . niestety usłyszałem tylko , ze to nie ich sprawa . Brawo .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    historyk(2004-09-19)
  • Nastepny kierowca bombowca - Olga. To tylko znak informacyjny. Zgadza się, tak samo jak znakiem informacyjnym jest "droga jednokierunkowa". Dawno kupiłaś prawo jazdy?
  • to i tak do bani!!!!! jestem "niepelnosprawny" okresowo. Choruje na smieszna chorobe tzn dziwna. Czasami moge nawet biegac a innym razem nie wstaje zluzka. Od napadu do napadu moze minac nawet 20 lat. Dostalem rente 462zl, ale wyrobienie leg to koszt 30zl orzeczenie o stopniu niepelnosprawnosci, 20 zl fotki + znaczki skarbowe itp Koszt takiej leg to 60zl okolo, do tego mam rente tylko na 1 rok, a parking kosztuje 0,80 zl za 30 min. Stawiam bez legitymacji, a jak mi mandat dadza albo scholuja, to pojde - a raczej pojade taksowka na koszt UM na skarge, bo mnie nie stac. Blilety autobusowe tez kosztuja, a w moim przypadku auto taniej wychodzi
  • tak, znow mamy jakies deklaracje... z calym szacunkiem dla pana Łuszczaka (ktorego znam osobiscie), przeciez wiemy jak to wyglada w praktyce. ktos wyzej pisal o samochodach po UM, a wiec tam gdzie w pierwszej kolejnosci nie powinno sie to zdazac. nastepna rzecz - pod bankomatem przy ul. Teatralnej - tam czesto staje i norma sa ludzie zdrowi, "nie oznakowani" w wieku od kilkunastu do 40 lat stawiajacy samochud na oznakowanych miejscach(przy wolnych nieoznakowanych). a przy hipermarkecie? tam dla odminy sa jacys straznicy czy cos takiego a i tak ciagle na oznakowaych miejscach staja inne samochody. glownie lyse paly w czarnych bmw lub jacys ludzie drogimi, nowymi samochodami. poprostu odpowiednie sluzby sie tym nie przejmuja. sam kiedys spytalem ktoregos straznika, odpowiedzial, ze oni nic nie moga poradzic...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    podpis(2004-09-20)
  • Zgadzam się z Podpisem, że w miejscach dla niepełnosprawnych parkują zazwyczaj samochody z wyglądu dość eleganckie. Zauważyłem (np. przy hyperniaku), że nie tylko "dresiarze" ale i dobrze ubrani panowie (z wyglądu dość zdrowi) bez żadnego wahania zajmują miejsce starannie omijane przez innych. Moim zdaniem wynika to z ich przekonania, że liczą się tylko oni zaś ci, którzy zostawili im to miejsce to frajerzy. Tacy kierowcy zazwyczaj parkują jak chcą i gdzie chcą nie zważając, że łamią przepisy lub utrudniają ruch. Ciężko jest im stanąć pięć metrów dalej. To właśnie można nazwać brakiem kultury kierowcy. Często ochrona hyperniaka po prostu odwraca się w takich przypadkach udając, że nic nie widzi.
  • Witam, poki nie bedzie odgornie zalatwione to klapa!jak wszystko w tym kraju,nie ma swietosci,kto pierwszy ten lepszy,niestety...w niemczech takie auto z legitymacja to najwazniejsze jest,mialem przypadek gdzie starszy czlowiek wysiadl a inni nie widzieli legitymacji i juz go sie pytali czy ma,Jak sami nie zadbamy to nikt za nas tego nie zrobi,a niepelnosprawny do Hiper bedzie szedl w najlepszym wypadku z drugigo konca parkingu. JEST ZNIECZULICA Przykre.Dziekuje ze jestem zdrowy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Maciek z EB.(2004-09-20)
  • a mi dał kiedyś do myślenia taki napis... "zabrałeś mi miejsce? zabierz i kalectwo!" :-(
  • akcja -tak. łuszczak - nie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    dobrze poinformowany(2004-09-23)
Reklama