Żeby czasem nie wyszło na odwrót i społeczeństwo się tym bardziej nie rozchlało! Jak kupuję piwo "na zapas", to schodzi 2 razy szybciej, niż gdy jestem zmuszony za każdym razem iść do sklepu.
Leszek?? I oto chłodzi ;). Kupujesz na zapas pijesz dwa razy tyle, więc i płacisz podatki dwa razy tyle, a, że społeczeństwo się rozpije?? No cóż pijanym społeczeństwem lepij rządzić niż trzeźwym. Dla nich same plusy.