UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • elbląg to dno, maz po kilku latach pracy w trojmiescie w branzy IT, chcac byc blizej mnie i i coreczki, ktora miala sie nam urodzic i teraz, gdy jest juz na swiecie, zeby nie byc 12h po za domem, szukal pracy w elblagu, w kazdej jednej firmie, w ktorej byl na rozmowie slyszal ze niestety nie tym razem, bo ma za wysokie kwalifikacje, jest to smieszne, rozumiem ze mozna miec za niskie na dane stanowisko, zle za wysokie???? tak tak wiekszosc z Was powie przeprowadzcie sie do trojmiasta, ale ja nie moge znalezc pracy, z jednej pensji w trojmiescie niestety rodziny nie da sie utrzymac
  • Jesteś młody i naiwny, jeszcze się przekonasz, że życie nie jest takie proste.
  • Moje poszukiwania pracy równiez nie przynoszą skutków, bo najlepiej byc 18-latką z 20-letnim stażem i doświadczeniem pracy:(. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    marlen84b(2013-10-10)
  • robota jest. .. ale za tak żenujace wynagrodzenia, że nie idzie za to wyżyć, kto może niech wyjeżdża! (i tak się dzieje)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    szimurina(2013-10-10)
  • A najlepsi to są polscy anglicy, jedzie taxą i sie chwali jakie On kokosy zarabia tam, a na koniec przy płaceniu dziady na 10 groszy czekają
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    Taxówkarz(2013-10-10)
  • \"Onaa\" - dzieki, taka prawda. Jestem ciekawa co robil w tej Wielkiej Brytani. Jak autorowi praca magazyniera, spawacza itd.nie pasuje....Agata dobrze napisala pracy jest. Przed wyjazdem pracowal w supermarkecie pracowal i zyl, a po powrocie w piorka obrosl.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    7
    ....jaja(2013-10-10)
  • bo niektórym sie w głowie przewraca jak troche więcej pieniędzy zarobią. .. :) ". .. jaja" - nie ma za co dziekowac. .. samą prawdę napisąłam; )
  • "każdy powie : jestem po studiach więc jak mogę pójść do fizycznej pracy ?" No jak widać nie każdy. Być może żałowałem studiów przez chwilę ale już nie. Nie ma co spoglądać na to co było, a co jest! Miałem pracę umysłową ale doszedłem do wniosku że w tym mieście, przeciętny szary człowiek jest w stanie wyżyć od wypłaty do wypłaty i zazwyczaj nie jest w stanie sobie na cokolwiek odłożyć. Co robić? Jak żyć? Kredycik na mieszkanie i 30 lat pętelki na szyi, trzymanie się kurczowo znienawidzonej pracy, obawa przed jej utratą, obawa przed zmianą? Tylko dlatego żeby być na "swoim"? (w rzeczywistości to "twoje" jak spłacisz kredyt, czyt. około 50-60 r. ż. ). Bo takie życie? I każdy tak robi? Nie każdy. Rzuciłem, tak rzuciłem ciepłą posadkę w tym mieście i wyemigrowałem. Rok temu. Tam, jak w E-gu, wynajmujemy mieszkanie, przy czym stać nas na Normalne życie, odwiedziny w kraju co 3 miesiące. I bez ciułania, a również pracując po 8 godz dziennie, w ciągu tego roku byliśmy w stanie odłożyć spora sumę. Jeżeli nic się nie zmieni, za 1,5 roku kupimy za gotówkę mieszkanie. Kochamy Polskę, lubimy to nasze miasto ale ono nie daje nam szans. I pytanie, czy za ten czas będzie do czego wracać? Może i lepiej bo mieszkanie będziemy mieli swoje, ale czy zadowoli nas jakość życia? Czy nie będziemy oczekiwać więcej, przyzwyczajeni do tego co mamy teraz?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    BeOrNotToBe(2013-10-11)
Reklama