Pomaga na różne sposoby tym, którzy zostali wykluczeni społecznie, czyli osobom bezdomnym, długotrwale bezrobotnym, uzależnionym, izolowanym. Kreuje miejsca pracy, a jej priorytetem jest działanie. Ekonomia społeczna w Polsce jeszcze raczkuje, ale dzięki ogromnym środkom unijnym transferowanym do kraju, a także do naszego województwa, jest coraz bardziej widoczna. To właśnie o niej dyskutowano podczas spotkania, w którym uczestniczyli przedstawiciele miasta i województwa, a także goście z włoskiego regionu Umbria.
To nowy obszar, ale bogato dotowany
- Okres lat 2014-2020 wyraźnie pokazuje duże zaangażowanie środków europejskich na wszelkiego rodzaju działania związane z aktywizacją zawodową, z rozwojem ekonomii społecznej, spółdzielni socjalnych – mówił Gustaw Brzezin, marszałek województwa warmińsko- mazurskiego, podczas dzisiejszego (3 listopada) spotkania w kamieniczkach przy ul. św. Ducha. - W tej dziedzinie trwają konkursy oraz przygotowania do następnych ogłoszeń, widać kontynuację trwałości projektów, które obecnie funkcjonują. Jesteśmy w dobrym czasie i w dobrym miejscu.
Jak wyjaśniała Wiesława Przybysz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego, ekonomia społeczna znalazła swoje odbicie również w Regionalnym Programie Operacyjnym Warmii i Mazury na lata 2014-2020.
- W ramach włączenia społecznego, a więc obszaru obejmującego grupy zagrożone wykluczeniem społecznym lub wykluczone społecznie przewidziane są bardzo duże środki finansowe. W sumie na cały ten obszar przewidziano ponad 150 mln euro z wkładem krajowym – mówiła Wiesława Przybysz.
Wstrzeliły się w niszę
Wojewódzki Program Rozwoju Ekonomii Społecznej na lata 2015-2020 stworzono we współpracy z samorządami, organizacjami pozarządowymi, światem biznesu i nauki.
- W naszym programie przyjęliśmy cztery priorytety. Pierwszym z nich jest stworzenie spójnego systemu ekonomii społecznej, bo tylko to daje szansę na określanie celów i kierunków. Istotna była również kwestia kształtowania świadomości, bo w naszym kraju ekonomia społeczna to nowy obszar. Od kilku lat wdrażany jest bardzo intensywnie, niemniej trzeba czasu na to, żeby się zakorzenił w świadomości społecznej - mówiła Wiesława Przybysz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego. - Ważne jest również to, żeby podmioty ekonomii społecznej były efektywne, bo to są miejsca pracy. Patrzymy na to przez pryzmat dawania szansy osobom, które nie wchodzą do innych firm, mają przerwy w zatrudnieniu. Liczy się również administracja publiczna, bo tu leży wiedza, kompetencje i możliwości organizacyjne.
Obecnie na terenie województwa funkcjonuje dziewięć centrów integracji społecznej, 32 kluby integracji społecznej, 35 warsztatów terapii zajęciowej, osiem zakładów aktywności zawodowej.
- Osoby, które uczestniczą w tych podmiotach integracji społeczno – zawodowej są już włączone w tryb pracy, ponieważ mają praktyki zawodowe i staże. Chodzi o to, by poznać kompetencje tych ludzi, którzy przez wiele lat funkcjonowali poza rynkiem pracy – mówiła Wiesława Przybysz.
Jak wspomniała na terenie województwa warmińsko - mazurskiego prężnie działają spółdzielnie socjalne. Obecnie jest 77 podmiotów tego typu.
- Spółdzielnie socjalne działają w różnych zakresach. Notujemy ich najwięcej w obszarze działalności gastronomicznej, w produkcji pieczywa, usług porządkowych, opiekuńczych, remontowo – budowlanych, w zakresie różnego rodzaju eventów i działalności artystycznej – wyjaśniała Wiesława Przybysz. - Często są to usługi, których dotychczas brakowało na lokalnych rynkach i one wypełniają tę niszę.
Siłą naszego województwa, według Wiesławy Przybysz, są również organizacje pozarządowe, których powstaje coraz więcej.
- Tylko w ciągu jednego roku powstało prawie 400 nowych organizacji pozarządowych – mówiła. - W naszym kraju są również postrzegane jako podmioty ekonomii społecznej, bo tworzą miejsca pracy.
Co się dzieje w Elblągu?
- Jednym z bardzo ważnych działań było powołanie decyzją prezydenta miasta zespołu ds. ekonomii społecznej – mówił Jacek Boruszka, wiceprezydent miasta, który prezentował działania miasta na tym polu. - To taki zespół, który ma rolę organu konsultacyjnego i opiniotwórczego, ale też rolę inicjatywną jeśli mówimy o rozwoju ekonomii społecznej.
Pierwsze posiedzenie tej grupy odbyło się w 2009 r.
- W ramach tego zespołu tworzymy w tej chwili program ekonomii społecznej w Elblągu [o potrzebie jego stworzenia mówiono już cztery lata temu – red.] oraz promujemy podmioty ekonomii społecznej poprzez Biuro Wsparcia Przedsiębiorczości. Jednym z jego zadań jest wsparcie przedsiębiorczości jeżeli chodzi o ekonomię społeczną – mówił wiceprezydent.
Jacek Boruszka wymienił również szereg projektów skupionych wokół Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych i instytucje, które współpracują w zakresie ekonomii społecznej. Wiceprezydent przywołał również pomysł utworzenia Elbląskiego Centrum Edukacji Zawodowej.
- To idea, na którą chcemy pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej – mówił Jacek Boruszka. - To Centrum ma przygotować drogę kształcenia zawodowego, zgodne z potrzebami rynku pracy, wspierać pracodawców i absolwentów, ma zajmować się także doradztwem zawodowym.
Doświadczenia z ziemi włoskiej
- Komunikacja z Polską jest ważna, chodzi o to, byśmy mieli kontakt. Nasze regiony, Warmię i Mazury oraz Umbrię, wiąże współpraca, dzięki której możemy wymieniać doświadczenia - mówił Francesco Allegrucci, pracownik biura ds. współpracy międzynarodowej.
To on, wraz z całą delegacją, przyjechał do Elbląga z Umbrii, regionu położonego w środkowej części Włoch.
- Jesteśmy tutaj mimo tej tragedii, która nas dotknęła, mimo trzęsienia ziemi... - mówił Carlo di Somma, prezes Confcooperative Umbria. - Już spotykaliśmy się odnośnie ekonomii społecznej na Warmii i Mazurach, dziś opowiemy o doświadczeniach, które już mamy w tej dziedzinie oraz we wspieraniu przedsiębiorczości. U nas w większości funkcjonują spółdzielnie, które pracują w sektorze usług, a także zajmują się włączaniem osób wykluczonych do życia w społeczeństwie. Pracują zarówno z podmiotami, które zajmują się sferą psychiczną oraz fizyczną, jak i z więźniami, z osobami uzależnionymi.
Reprezentanci Umbrii mówili również o tym, jak spółdzielnie te funkcjonują w obrębie sektora turystycznego.
- Opowiemy o kilku naszych doświadczeniach w tej branży, czyli o tym, jak z tej perspektywy wygląda zarządzanie hotelami, punktami informacji turystycznej, restauracji i touroperatorzy – wyjaśniał Carlo di Somma.
Jak mówi w Polsce był już trzy razy i przyznał, że zaskoczyła go organizacja ekonomii społecznej w naszym regionie.
- Niektórych rozwiązań wam zazdroszczę, uważam, że u nas główny ciężar został położony na opiekę, a tu również stawia się nacisk na stymulację. Zaczęliście po nas, ale już jesteście, według mnie, do przodu – dodał Carlo di Somma.
- Okres lat 2014-2020 wyraźnie pokazuje duże zaangażowanie środków europejskich na wszelkiego rodzaju działania związane z aktywizacją zawodową, z rozwojem ekonomii społecznej, spółdzielni socjalnych – mówił Gustaw Brzezin, marszałek województwa warmińsko- mazurskiego, podczas dzisiejszego (3 listopada) spotkania w kamieniczkach przy ul. św. Ducha. - W tej dziedzinie trwają konkursy oraz przygotowania do następnych ogłoszeń, widać kontynuację trwałości projektów, które obecnie funkcjonują. Jesteśmy w dobrym czasie i w dobrym miejscu.
Jak wyjaśniała Wiesława Przybysz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego, ekonomia społeczna znalazła swoje odbicie również w Regionalnym Programie Operacyjnym Warmii i Mazury na lata 2014-2020.
- W ramach włączenia społecznego, a więc obszaru obejmującego grupy zagrożone wykluczeniem społecznym lub wykluczone społecznie przewidziane są bardzo duże środki finansowe. W sumie na cały ten obszar przewidziano ponad 150 mln euro z wkładem krajowym – mówiła Wiesława Przybysz.
Wstrzeliły się w niszę
Wojewódzki Program Rozwoju Ekonomii Społecznej na lata 2015-2020 stworzono we współpracy z samorządami, organizacjami pozarządowymi, światem biznesu i nauki.
- W naszym programie przyjęliśmy cztery priorytety. Pierwszym z nich jest stworzenie spójnego systemu ekonomii społecznej, bo tylko to daje szansę na określanie celów i kierunków. Istotna była również kwestia kształtowania świadomości, bo w naszym kraju ekonomia społeczna to nowy obszar. Od kilku lat wdrażany jest bardzo intensywnie, niemniej trzeba czasu na to, żeby się zakorzenił w świadomości społecznej - mówiła Wiesława Przybysz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego. - Ważne jest również to, żeby podmioty ekonomii społecznej były efektywne, bo to są miejsca pracy. Patrzymy na to przez pryzmat dawania szansy osobom, które nie wchodzą do innych firm, mają przerwy w zatrudnieniu. Liczy się również administracja publiczna, bo tu leży wiedza, kompetencje i możliwości organizacyjne.
Obecnie na terenie województwa funkcjonuje dziewięć centrów integracji społecznej, 32 kluby integracji społecznej, 35 warsztatów terapii zajęciowej, osiem zakładów aktywności zawodowej.
- Osoby, które uczestniczą w tych podmiotach integracji społeczno – zawodowej są już włączone w tryb pracy, ponieważ mają praktyki zawodowe i staże. Chodzi o to, by poznać kompetencje tych ludzi, którzy przez wiele lat funkcjonowali poza rynkiem pracy – mówiła Wiesława Przybysz.
Jak wspomniała na terenie województwa warmińsko - mazurskiego prężnie działają spółdzielnie socjalne. Obecnie jest 77 podmiotów tego typu.
- Spółdzielnie socjalne działają w różnych zakresach. Notujemy ich najwięcej w obszarze działalności gastronomicznej, w produkcji pieczywa, usług porządkowych, opiekuńczych, remontowo – budowlanych, w zakresie różnego rodzaju eventów i działalności artystycznej – wyjaśniała Wiesława Przybysz. - Często są to usługi, których dotychczas brakowało na lokalnych rynkach i one wypełniają tę niszę.
Siłą naszego województwa, według Wiesławy Przybysz, są również organizacje pozarządowe, których powstaje coraz więcej.
- Tylko w ciągu jednego roku powstało prawie 400 nowych organizacji pozarządowych – mówiła. - W naszym kraju są również postrzegane jako podmioty ekonomii społecznej, bo tworzą miejsca pracy.
Co się dzieje w Elblągu?
- Jednym z bardzo ważnych działań było powołanie decyzją prezydenta miasta zespołu ds. ekonomii społecznej – mówił Jacek Boruszka, wiceprezydent miasta, który prezentował działania miasta na tym polu. - To taki zespół, który ma rolę organu konsultacyjnego i opiniotwórczego, ale też rolę inicjatywną jeśli mówimy o rozwoju ekonomii społecznej.
Pierwsze posiedzenie tej grupy odbyło się w 2009 r.
- W ramach tego zespołu tworzymy w tej chwili program ekonomii społecznej w Elblągu [o potrzebie jego stworzenia mówiono już cztery lata temu – red.] oraz promujemy podmioty ekonomii społecznej poprzez Biuro Wsparcia Przedsiębiorczości. Jednym z jego zadań jest wsparcie przedsiębiorczości jeżeli chodzi o ekonomię społeczną – mówił wiceprezydent.
Jacek Boruszka wymienił również szereg projektów skupionych wokół Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych i instytucje, które współpracują w zakresie ekonomii społecznej. Wiceprezydent przywołał również pomysł utworzenia Elbląskiego Centrum Edukacji Zawodowej.
- To idea, na którą chcemy pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej – mówił Jacek Boruszka. - To Centrum ma przygotować drogę kształcenia zawodowego, zgodne z potrzebami rynku pracy, wspierać pracodawców i absolwentów, ma zajmować się także doradztwem zawodowym.
Doświadczenia z ziemi włoskiej
- Komunikacja z Polską jest ważna, chodzi o to, byśmy mieli kontakt. Nasze regiony, Warmię i Mazury oraz Umbrię, wiąże współpraca, dzięki której możemy wymieniać doświadczenia - mówił Francesco Allegrucci, pracownik biura ds. współpracy międzynarodowej.
To on, wraz z całą delegacją, przyjechał do Elbląga z Umbrii, regionu położonego w środkowej części Włoch.
- Jesteśmy tutaj mimo tej tragedii, która nas dotknęła, mimo trzęsienia ziemi... - mówił Carlo di Somma, prezes Confcooperative Umbria. - Już spotykaliśmy się odnośnie ekonomii społecznej na Warmii i Mazurach, dziś opowiemy o doświadczeniach, które już mamy w tej dziedzinie oraz we wspieraniu przedsiębiorczości. U nas w większości funkcjonują spółdzielnie, które pracują w sektorze usług, a także zajmują się włączaniem osób wykluczonych do życia w społeczeństwie. Pracują zarówno z podmiotami, które zajmują się sferą psychiczną oraz fizyczną, jak i z więźniami, z osobami uzależnionymi.
Reprezentanci Umbrii mówili również o tym, jak spółdzielnie te funkcjonują w obrębie sektora turystycznego.
- Opowiemy o kilku naszych doświadczeniach w tej branży, czyli o tym, jak z tej perspektywy wygląda zarządzanie hotelami, punktami informacji turystycznej, restauracji i touroperatorzy – wyjaśniał Carlo di Somma.
Jak mówi w Polsce był już trzy razy i przyznał, że zaskoczyła go organizacja ekonomii społecznej w naszym regionie.
- Niektórych rozwiązań wam zazdroszczę, uważam, że u nas główny ciężar został położony na opiekę, a tu również stawia się nacisk na stymulację. Zaczęliście po nas, ale już jesteście, według mnie, do przodu – dodał Carlo di Somma.
mw
