UWAGA!

Wiele się zmieniło, ale smutek pozostał (opinia)

 Elbląg, Wiktoria Włochowicz odbywała w portEl.pl dwutygodniowe praktyki dziennikarskie
Wiktoria Włochowicz odbywała w portEl.pl dwutygodniowe praktyki dziennikarskie (fot. AD)

Wyjechałam z rodzicami z Elbląga, gdy miałam 10 lat. Pamiętam to miasto jako małe i szare, w którym niewiele się działo. Miasto, w którym ludzie nie uśmiechają się na co dzień, a każdy dzień wygląda tak samo. Dzisiaj mieszkam w Irlandii, przyjeżdżam do Elbląga co dwa miesiące i muszę przyznać, że wiele się zmieniło. Za to ludzie nadal są jacyś smutni – pisze Wiktoria Włochowicz, która w redakcji portEl.pl odbywała praktyki dziennikarskie.

 Odwiedzając Elbląg, zauważam, że młodzież nie ma możliwości lub nie wie, jak spędzać wolny czas w mieście. Szczególnie w wakacje. Często siedząc w domu mojej babci, którą zawsze w wakacje odwiedzam, zastanawiam się, co robią mieszkańcy Elbląga w wolnym czasie? W Dublinie jest mnóstwo okazji do wyjścia z domu, odbywają się różnego rodzaje festiwale i imprezy, na którym można się dobrze bawić, na czele z przypadającym w marcu Dniem Świętego Patryka.
       Na szczęście z każdym przyjazdem do Polski widzę, że Elbląg powoli zmienia się na lepsze. Po prostu pięknieje. Powstają kolejne miejsca, gdzie można spędzić wolny czas. I mam tu na myśli nie tylko budowaną właśnie galerię handlową, ale także na przykład fontannę na starówce. Cieszy też to, że przybywa w mieście pubów, gdzie wieczorami odbywa się karaoke i to, że elblążanie coraz chętniej biorą w takich przedsięwzięciach udział.
       Nadal jednak nie mogę się przyzwyczaić do atmosfery, która panuje w Elblągu. W Irlandii ludzie na ulicach uśmiechają się do siebie na co dzień, są dla siebie naturalnie mili. Mijając się, pozdrawiają się nawzajem, często używają słów „przepraszam'' czy ''dziękuję''. W Elblągu bardzo brakuje mi takich gestów.
       Za to w Irlandii śmieszy mnie to, że nawet gdy spadnie niewiele śniegu, szkoły są natychmiastowo zamykane. A receptą na przeziębienie dla dzieci jest... zimny sprite, dla dorosłych – whisky. Ciekawe, czy tak samo wkrótce będzie w Elblągu...
      
Wiktoria Włochowicz

       Wiktoria mieszka na co dzień w Dublinie. Jest studentką pierwszego roku dziennikarstwa Rathmines College. Pochodzi z Elbląga, skąd razem z rodzicami wyjechała, gdy miała 10 lat. Często odwiedza swoje rodzinne miasto, przez ostatnie dwa tygodnie odbywała dziennikarskie praktyki w portEl.pl

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • w Elblągu dalej ludzie się nie uśmiechają bo niby z jakiego powodu ? Z najniższej krajowej na poziomie nędzy, z braku pracy albo z pracy po 10-12 h za psie pieniądze, z wieku emerytalnego, z chorych podatków i składek ZUS, z mandatów które liczone są z nieosiągalnej średniej krajowej, z idiotów w sejmie dla których priorytet to władsna d. .pa, z braku dostępu do lekarzy specjalistów, z drogich leków, z podwyżek przy każdej nadarzającej się okazji za czynsz, wodę, gaz, prąd, ścieki, za najbiedniejszy region w kraju gdzie na domiar złego olsztyn okrada Elbląg na każdym kroku, z zarazy urzędniczej i biurokratycznej itd, itp. Lista jest nieskończenie długa.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    50
    7
    Wesoły-Dyzio(2015-02-23)
  • Bedzie galeria, wiecej pabow sa fontanny. Poprostu Zielona Wyspa.
  • Jak wrócisz do Polski to tez będziesz smutna jeśli za to samo co robisz w Irlandii dostajesz 5 razy mniej pieniędzy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    38
    3
    kolpapol(2015-02-23)
  • fakt, jesteśmy zawistnym, wrednym narodem, nie potrafimy cieszyć się z sukcesu innych. Jesteśmy smutni, niemili dla siebie. Ostatnio w sklepie jak usłyszałam słowo "przepraszam", bo pan nie mógł przejechać wózkiem, to brzmiało to tak samo jak "sp. .. .. " smutne miasto. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    17
    kaziuuk(2015-02-23)
  • @Wesoły-Dyzio: pieniądze to nie wszystko
  • do kaziu pewnie to zdarzenie mialo miejsce w Biedronce gdzie filozofia przestrzeni do przemieszczania sie w stosunku do regalow z towarem jest jak 1 do 10,jest ciasno, dziadek byl podirytowany ze musi sie przepychac przez tlumy ludzi bo codziennie robi tam zakupy zeby zaoszczedzic pare zloty
  • Dziewczyno, nie wiadomo, czy byłabyś taka uśmiechnięta, gdybyś tu została z rodzicami lub jako euro-sierota z dziadkami i żyła w tym chorym systemie szkolnictwa, lecznictwa, zarządzania krajem, itp. .. .
  • Wiktora! wróć tu na 3 miesiące, sprobój poszukac tutaj pracy. jak juz dostaniesz jakis staz albo praca za najnizasza krajowa to zobaczymy czy dalej bedziesz miala taki dobry humor i usmiech na twarzy. łatwo sie dziwic tym wszystkim emigrantom ktorzy do polski przyjezdzaja juz tylko na urlop
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    0
    yataman(2015-02-23)
  • Bo jak ludzie policzą, ile kredytów brali kolejni urzędujący na rozbudowę miasta (zamiast najpierw zarobić pieniądze, a później inwestować)i ile trzeba będzie spłacać, to naprawdę nie ma się z czego cieszyć
  • no to siedż w Irlandii i nie przyjeżdżaj do Elbląga jak tam się dzieje wiele a tu nic, byłam w Irlandii i niczym mnie ten kraj nie zachwycił
  • anglicy i irlandczycy to dziwolągi, więc nic w tym dziwnego że zamykają szkoły jak spadnie trochę śniegu, Byłam na wyspach i niczym mnie nie zaskakuje twój artykuł, myślę że nie tylko mnie
  • W Elblagu tylko dwie grupy maja Dobrze Urzednicy i Oświata Rozpierdzieli to beda pieniadze dla wszystkich Elblazan
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    2
    Profesorgg(2015-02-23)
Reklama