Do tego dnia dzieci przygotowują się ze szczególną starannością. Robią dekoracje, przygotowują stoły, a przede wszystkim ćwiczą to, co pokażą gościom na jasełkach. To dla nich dzień niezwykły i jedyny, w którym mieszkańcy mogą zobaczyć jak żyją wychowankowie Domu Dziecka. Na wtorkową wigilię w placówce przyszły tłumy. Zobacz więcej zdjęć.
Przy jednym stole usiadł prezydent, wicewojewoda, policjant, ale i zwykli mieszkańcy. Obejrzano występ zespołu z elbląskiego Młodzieżowego Domu Kultury, później były występy taneczne, a na sam koniec swój program przedstawili wychowankowie.
- Dla dzieci to duże wyzwanie, jedna dziewczynka ma na przykład problemy ze słuchem, ale na czas jasełek jej to znikło, była szczęśliwa - opowiada Ewa Ryfa, wychowawczyni w Domu Dziecka. - Zarówno dzieci, jak i wychowawcy wkładają dużo pracy w to, żeby ten dzień był jak najlepszy. No i poza tym to nasz zwyczajny dzień, dzieci muszą iść do szkoły, wrócić, odrobić lekcje, czy posprzątać.
Wigilia w Domu przy ul. Chrobrego to także kiermasz ozdób świątecznych, gdzie można było znaleźć szydełkowe gwiazdki i dzwoneczki, aniołki z masy solnej, pierniczki w kształcie reniferów, a także ozdobne drzewka i pomysłowe choinki. Robili je wychowawcy razem z wychowankami. Dochód z cegiełek i kiermaszu tradycyjnie zostanie przekazany na wypoczynek letni.
Na koniec wszyscy dzielili się opłatkiem, ci, którzy byli ciekawi jak mieszkają wychowankowie mogli zajrzeć do ich pokojów.
- Dla dzieci to duże wyzwanie, jedna dziewczynka ma na przykład problemy ze słuchem, ale na czas jasełek jej to znikło, była szczęśliwa - opowiada Ewa Ryfa, wychowawczyni w Domu Dziecka. - Zarówno dzieci, jak i wychowawcy wkładają dużo pracy w to, żeby ten dzień był jak najlepszy. No i poza tym to nasz zwyczajny dzień, dzieci muszą iść do szkoły, wrócić, odrobić lekcje, czy posprzątać.
Wigilia w Domu przy ul. Chrobrego to także kiermasz ozdób świątecznych, gdzie można było znaleźć szydełkowe gwiazdki i dzwoneczki, aniołki z masy solnej, pierniczki w kształcie reniferów, a także ozdobne drzewka i pomysłowe choinki. Robili je wychowawcy razem z wychowankami. Dochód z cegiełek i kiermaszu tradycyjnie zostanie przekazany na wypoczynek letni.
Na koniec wszyscy dzielili się opłatkiem, ci, którzy byli ciekawi jak mieszkają wychowankowie mogli zajrzeć do ich pokojów.
mw
