UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Czytac-myslec po czesci piszesz dobrze-wiadomo wojna rzadzi sie swoimi prawami/kto byl lepszy gorszy?Ja tobie polecam ksiazke-Sergiusza Piaseckiego-"Zapiski oficera armii czerwonej" Ps. Elblag polski. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    poza prawem(2009-02-04)
  • " Zapiski" przerabiałem kilka razy. Niezły kabaret, ale to taki śmiech przez łzy. Bo nad głupotą Miszki Zubowa można zapłakać :) Takie bezwolne narzędzie w rękach tych, ktorzy mają władzę nad jego życiem. Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czytać- mysleć(2009-02-04)
  • Pytanie do was POprawnych politycznie. Skoro w 1945 r. Elbląg został zdobyty, to jak było 1772 ? Czy został wtedy zdobyty przez Prosaków czy wyzwolony ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Inżynier(2009-02-04)
  • Zdobycie przez Rosjan Elbląga zbiegło się w czasie z innym ważnym wydarzeniem i warto je też przypominać jako dowód uznania i szacunku dla walczącej Polski. Konferencja jałtańska -od 4 do 11 lutego 1945r. Polska utraciła Kresy Wschodnie na rzecz Związku Radzieckiego. Związek Radziecki otrzymał "zwierzchnictwo" nad Polską i jedną trzecią Niemiec. Ustalono "rekompensatę" dla Polski w postaci dotychczasowych ziem niemieckich: Pomorza Zachodniego, Prus Wschodnich i Śląska. Podjęto decyzje o "transferze" ludności pomiędzy państwami (m. in. przesiedleniu Niemców). Mocarstwa zachodnie zgodziły się na utworzenie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej urzędującego w Warszawie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Czerwony(2009-02-04)
  • Nieprawda! Wcalenie nie bylo wojny, to spisek zydowski. Wcalenie nie bylo. SS to byla organizacja wolontariacka i oddawala 1 % podatku na sluszne cele
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    gering(2009-02-04)
  • Kur. .a mać - jakie "WYZWOLENIE???!!!" - Tych 98 % procent - NIEMCÓW mieszkańców Elbinga, które z jednostkami Wehrmachtu DWA TYGODNIE broniły miasta przed sowiecką nawałą?? A Sowieci jak na złość - wzięli i "wyzwolili ich" - a tak niby to spod kogo? OD KOGO? Niemców od Niemców? Niech autor notatki puknie się zdrowo w swoją mózgownicę! Wyzwolono obóz w Stutthofie, w Auschwitz, wyzwolono Sandomierz i Kraków - a ELBING ZDOBYTO! Matołki jedne! Nawet kiludziesięciu polskich robotników przymusowych w Elbingu - uciekało razem z mieszkańcami, by nie dać się "wyzwolić". Autorze notatki - proszę napisać - ROCZNICA ZDOBYCIA ELBINGA/ELBLĄGA i objęcia go w sowieckie władanie! Dopiero w maju 1945 r. przekazano Ellbląg władzom polskim!!!! A Stocznię Schichaua jeszcze później. Autor notatki zapomniał, że 4 czerwca 1989 r. skończył się PRL - i dalej ględzi o "wyzwoleniu!" w PRL-owskim stylu!!!.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    na szcz. nie wyzwolony!(2009-02-04)
  • Tym wszystkim co nieustannie majaczą o "wyzwoleniu" Elbinga/Elbląga przez krasnoarmiejców, polecam "Magazyn Elbląski", Nr 7 - 2008,strony: 54 - 59,recenzja "Zagubiony w Elblągu".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czyt. ME(2009-02-04)
  • Zgoda, miasto nie zostało wyzwolone ale zdobyte przez Armie Czerwoną ale z jedną rożnicą. .. Elbląg był miastem pruskim, połozonym w dawnych Prusach Wschodnich, które zostały zlikwidowane i podzielone na mocy ukladu poczdamskiego, a więc juz po zajęciu Elbląga przez wojska radzieckie, miedzy Polske a ZSRR (tzw. Obwód Kaliningradzki). Szeregowym żołnierzom radzieckim zresztą było wszystko jedno czy zdobywali miasto polskie, niemieckie czy pruskie. .. obowiązywała wszedzie zasada PALIĆ, GWAŁCIĆ I JESCZE RAZ PALIĆ. Pewien człowiek, który przybył do Elblaga zaraz po wojnie napisał, ze maisto było po zdobyciu jeszcze raz przez dzicz ze wschodu podpalone dla nakręcenia filmu prpagadowego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    ja_wiem(2009-02-04)
  • Racja we wpisie powyżej. W dniach "wyzwalania Elbinga" - miała miejsce Konferencja w Jałcie (4 - 11 luty 1945 r. ) i dopiero tam osatecznie podzielono m. in. Prusy Wschodnie a Elbing przyznano Polsce. Ale o tym krasnoarmiejcy, wśród których dominował wóczas pobór z tzw. republik turkmeno, tadżyko, uzbeko-azero - mongoidalnych (wielu z nich nie znało nawet rosyjskiego) - nie miało krzty pojęcia, tzn. resztek pojęcia niszczonego dodatkowo codziennym alkoholizmem. W Moskwie, w dniu 10 lutego 1945 roku - oddano salut armatni - "za pobiedienieje germanskowo goroda Elbinga, wtarowo promyszlonnowo goroda w Wastocznej Pruzji". Tu absolutnie nie pada nazwa "Elbląg", czy "polski Elbląg". Data 10 lutego 1945 roku otwiera ciemny, dramatyczny i barbarzyński - sowiecki okres w dziejach tego miasta! O polskim Elblągu, tzn. przejmowaniu go od Sovietów w polskie ręce - można mówić dopiero o okresie pod koniec kwietnia 1945 roku! W uzupełnieniu - dzięki takiemu "wyzwoleniu" przez Armię Soviecką - powierzchnia Polski - w porównaniu do powierzchni Polski sprzed 1939 roku - zmalała o 74.000 km kwadratowych (to tyle co dzisiaj np. cała Austria lub Holandia i Belgia razem wzięte!) - a trzeba dodać, że po 1945 roku - "dzięki wyzwolicielom spod znaku sierpa i młota" - dostaliśmy znaczny odsetek ziem, które nigdy nie były polskie. Przestańmy więc na listość Boską mamrotać o tym "wyzwoleniu" - po 1945 r. na pół wieku w jarzmo sowieckie!
  • Masz rację Erg. ta mitomania klepana i mamrotana prze 50 lat stała się dla niektórych prawdą historyczną, ale mam nadzieję, że niewiele ta rzeczona ma wspólnego z interesem Polski i jej ekstraordynaryjnym charakterem, co sadzę, pojęło już wielu ludzi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2009-02-04)
  • Istotnie, można by już po tych ładnych paru latach, nie pisać bzdur o "wyzwoleniu Elbląga"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    RulerofBlaircourt(2009-02-04)
  • Mnie interesuje raczej, jeszce dość aktualna sprawa, kto pozwolił na złomowanie tego pięknego starego, zwodzonego mostu. Powinniśmy zająć się tą sprawą, zebrać informacje, naświetlić je medialnie, jaki cymbał i złodziej to zrobił i zadecydował o tym przestępstwie i go odzyskać. Na mocy ustaw o ochronie i zakazu handlu zabytkami a kosztami obciążyć decydentów. Ponoć został zmonowany gdzięś w Europie Zachodniej, wykupiony ponoć ze złomowca. Tralalala. .. .To sprawa dla prokuratury !!!! Iteresuje mnie, czy to kolejna sprawka Gintofa, jak sprzedawanie działek, to podwójne sprzedanie ziemi pod Hypernową. Raz ludziom w ramach książeczek mieszkaniowych, pełnych wkładów za które dostali po 30 zł spowrotem, a drugi raz Hypernowej. Ci złodzieje i szkodnicy są jeszcze do rozliczenie, Sowieci raczej nie !! Pazdrawlaju !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ziemianin-pl(2009-02-04)
Reklama