UWAGA!

Z naturą za pan brat

 Elbląg, Z naturą za pan brat
fot. Anna Dembińska

Mieszkańcy miast czują coraz większą potrzebę odpoczynku na łonie natury, chcą się oderwać od codzienności, stresu czy pracy. Sądzę, że wielu elblążan nie wie, gdzie można wypocząć w okolicy, a takie imprezy, jak ta są dobrą okazją, by te atrakcje przedstawić – mówił Adam Gronkowski, Inżynier Nadzoru Nadleśnictwa Elbląg podczas dzisiejszego (2 czerwca) festynu, który odbył się w ramach Dni Otwartych w Lasach Państwowych. Zobacz zdjęcia.

Dni Otwarte w Lasach Państwowych to ogólnopolska akcja, która odbywa się od 1 do 3 czerwca, po raz pierwszy organizowana w tej skali i tym samym terminie. Elbląski Dzień Otwarty odbył się obok siedziby Nadleśnictwa Elbląg przy ulicy Marymonckiej.
       – Podczas tego dnia chcielibyśmy podzielić się z mieszkańcami Elbląga i okolic naszą wiedzą na temat lasu, pokazać na czym polega nasza praca. Poza tym jest to dobra okazja, by zaznajomić ich z leśnymi atrakcjami związanymi z turystyką i wypoczynkiem, przedstawić miejsca, gdzie można w naszych lasach wypocząć, gdzie można „być z naturą za pan brat” – mówił Adam Gronkowski. – Taka akcja ma również cel edukacyjny, bo pokazujemy jakie gatunki drzew, roślin i zwierząt występują na obszarze leśnym, ale także możemy opowiedzieć o tym, co wolno robić w lesie, a czego nie.
       Na mieszkańców czekała cała moc atrakcji, od pokazów pracy harvestera i forwardera (maszyny leśne służące do obróbki drewna), przez konkursy drwali takie, jak przerąbywanie na czas czy korowanie, aż po rozpoznawanie owadów i tropów leśnych zwierząt, a także …„strzelanie” wodą w plastikowe butelki przy użyciu węża strażackiego. Oprócz tego na środku polany rozpalono ognisko, gdzie każdy z przybyłych mógł upiec kiełbaskę. Największym minusem dzisiejszego dnia była pogoda, której kaprysy dały się we znaki zarówno gościom, jak i organizatorom.
       Ci, którym nie straszne były dość kłopotliwe warunki atmosferyczne przyznali, że taka akcja to rzecz ważna, a przede wszystkim przyjemna.
       – Pogoda była dość niepewna i właściwie to nie wiadomo było, co z tego będzie, dobrze, że się trochę rozpogodziło – mówiła pani Maryla, która na festyn przyszła razem z mężem. – Brałam udział w konkursie rozpoznawania drzew i wygrałam sosnę, a teraz zaczęliśmy oglądać pokazy drwali, będziemy tak sobie chodzić dookoła i oglądać wszystkie stanowiska.

 


       – Bardzo podoba mi się dzisiejszy festyn. Dzieci są zajęte, a to najważniejsze, chociaż uważam, że powinno to być bardziej nagłośnione, bo trafiliśmy tutaj właściwie przypadkiem – mówiła pani Gabriela, która na festyn przybyła razem z mężem i synkiem.
       – Bardzo podoba mi się ta inicjatywa, uważam wręcz, że ten festyn powinien stać się tradycją. Lasy Państwowe w Elblągu otwierają się na lokalną społeczność i mają przygotowane bardzo fajne stoiska, dzięki którym mieszkańcy mogli zobaczyć piękno lasu – mówiła pani Marta. – Myślę, że elblążanie nie do końca zdają sobie sprawę, jak ładne i różnorodne tereny są wokół miasta. Z jednej strony Zalew Wiślany, a z drugiej Wysoczyzna Elbląska porośnięta lasami, jest co oglądać i gdzie spacerować – dodała z uśmiechem.
       – Najbardziej podobały mi się te konkursy drwali i maszyny, które cięły drewno. To fajny festyn i pomysł, chociaż nie podoba mi się pogoda, mamy już czerwiec, a jest jeszcze tak zimno – mówił Jacek.
       – Tego typu imprezy są potrzebne, gdyż nasza wiedza ze szkół jest w pewnym sensie ograniczona o pewne podstawy, zawsze warto dowiedzieć się o wiele więcej – dodał Adam Gronkowski.
      


Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama