UWAGA!

Ze stolicy do Elbląga?

 Elbląg, Czy w Elblagu będzie miala siedzibę instytucja centralna?
Czy w Elblagu będzie miala siedzibę instytucja centralna? fot. Michał Skroboszewski, arch portEl.pl)

Urząd marszałkowski w Elblągu? A może jedna z centralnych instytucji? Pomysł deglomeracji przedstawił niedawno wicepremier Jarosław Gowin. O przeniesienie jednej z instytucji centralnych do Elbląga chce zabiegać radny Piotr Opaczewski.

- Chcemy rozpocząć debatę na temat deglomeracji. Jej filarem jest przeniesienie do mniejszych miast siedzib instytutów i innych jednostek urzędów centralnych. Niekoniecznie wszystkie muszą znajdować się w Warszawie – zapowiedział radny Piotr Opaczewski, prezes okręgu partii Porozumienie na dzisiejszej (25 stycznia) konferencji prasowej.
       Czy Elbląg ma szansę na „otrzymanie” urzędu centralnego? Prace nad deglomeracją dopiero się rozpoczynają i można przypuszczać, że będzie to jeden z elementów jesiennej kampanii wyborczej do parlamentu.
       - Powstała lista 122 miast, które przez ostatnie lata straciły swoje funkcje społeczno – gospodarcze i szeroka lista instytucji, które mogą być wyprowadzone z Warszawy. Będę bardzo mocno zabiegał, żeby Elbląg nie został w tym programie pominięty – deklarował Piotr Opaczewski.
       Na razie jest za wcześnie, żeby mówić, czy nasze miasto ma szanse na „otrzymanie” instytucji centralnej i jeżeli tak to jakiej. Zdaniem działacza Porozumienia najpierw potrzebna jest dyskusja na temat charakteru miasta i jego przyszłości.
       - Jakim miastem Elbląg ma być? Czy mamy się skupić na gospodarce i tworzeniu miejsc pracy w kontekście szybkości dotarcia do Trójmiasta? Czy chcemy być miastem turystycznym, czy jeszcze innym? Pod tym kątem będziemy zastanawiali się nad szansami na pozyskanie instytucji centralnej – mówił radny.
       Drugą szansą Elbląga jest przeniesienie do naszego miasta jednego z organów władzy województwa. Na razie jest to tylko „luźny pomysł”, nie są znane żadne szczegóły: który urząd miałby zostać przeniesiony, w jakim zakresie, gdzie miałaby znajdować się jego „elbląska” siedziba.

  Elbląg, Piotr Opaczewski (z lewej) przedstawiał pomysły Porozumienia na deaglomeryzację
Piotr Opaczewski (z lewej) przedstawiał pomysły Porozumienia na deaglomeryzację (fot. Michał Skroboszewski)


       - O tym pomyśle mówi się od dawna, ale nie widziałem żadnych prac, które by się toczyły w tym zakresie. Będę się starał zinstytucjonalizować ten pomysł, wyjść z nim do elblążan. Łatwo się mówi, żeby przenieść urząd do Elbląga, ale jest pytanie: który? Czy Elbląg ma warunki lokalowe, odpowiednią kadrę? Jeżeli przeniesiemy tu np. urząd wojewódzki, to w całości, czy tylko wojewodę, czy tez jakieś departamenty? Co z miastami, które leżą po drugiej stronie województwa? Nie możemy ograniczać dostępności do urzędu – Piotr Opaczewski wymieniał kolejne problemy, z którymi muszą się zmierzyć pomysłodawcy „odzyskania” przez Elbląg statusu miasta wojewódzkiego.
       Na razie na komisji polityki regionalnej i promocji miasta pojawił się pomysł inwentaryzacji atutów Elbląga w kontekście „pozyskania” jednego z urzędów szczebla wojewódzkiego. Możemy się spodziewać, że wraz ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi temat podniesienia statusu Elbląga będzie wracał.
      

SM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama