UWAGA!

Zrozumieć autyzm

 Elbląg, Debata o autyzmie odbyła się w Ratuszu Staromiejskim
Debata o autyzmie odbyła się w Ratuszu Staromiejskim (fot. AD)

W Polsce co 120 dziecko rodzi się z autyzmem, zaburzeniem, które charakteryzuje się zakłóceniami zdolności komunikowania uczuć i budowania relacji interpersonalnych. Wczoraj (17 listopada) w Ratuszu Staromiejskim odbyła się konferencja poświęcona temu coraz bardziej powszechnemu zjawisku.

Podczas spotkania pokazane zostały przykłady dobrych praktyk i sposoby budowania systemu wsparcia dla osób z autyzmem i ich rodzin. Rodzice dzieci autystycznych bardzo często czują się bezradni w obliczu niepokojących zachowań swoich dzieci, poszukując dla nich jak najlepszych rozwiązań w różnych sferach życia i w różnych etapach rozwoju. - Najwięcej problemów sprawia rodzicom znalezienie właściwej placówki edukacyjnej dla swojego dziecka na różnych etapach kształcenia, także placówek przedszkolnych – mówi Małgorzata Marszałek ze Specjalnego Ośrodka Rewalidacyjno – Wychowawczego dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku. - Nie wiedzą często, jaką ścieżką edukacyjną powinno ono iść. Mają też problemy z trafieniem do właściwych lekarzy, zaczynając od pediatrów po neurologów, psychiatrów czy stomatologów. Pytają także, jakie polecić szpitale, w których w sposób bezpieczny i bezstresowy dla dzieci można wykonać podstawowe badania medyczne takie, jak pobranie krwi czy przegląd stomatologiczny. Nie wiedzą też często, jak sobie radzić z emocjami dziecka w miejscach publicznych, z zachowaniami, z którymi mają do czynienia na co dzień, na co pozwalać dziecku, a czego raczej nie powinno się wzmacniać. Poszukują także grup wsparcia, dróg wymiany informacji i doświadczeń z innymi rodzicami.
       Miejscem, w którym rodzice w pierwszym rzędzie powinni szukać pomocy dla swojego dziecka, jest Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna. Źródłem wiedzy na temat niepokojących zachowań dziecka jest także Internet. W Elblągu przy Stowarzyszeniu Pomocy Osobom Upośledzonym Umysłowo działa Koło Rodziców Dzieci z Autyzmem. - Taka placówka skupia ludzi, którzy nawet, jeśli nie będą dysponować odpowiednią wiedzą, podpowiedzą rodzicowi, gdzie może ją zdobyć i gdzie może szukać wsparcia – mówi Małgorzata Marszałek.
       Zjawisko autyzmu jest coraz bardziej powszechne. W Stanach Zjednoczonych z tym zaburzeniem rodzi się co 86 dziecko, w Polsce dane są nieco bardziej optymistyczne. Na autyzm cierpi u nas co 120 dziecko. A jakie objawy mogą wydać się niepokojące? - Jeszcze przed ukończeniem pierwszego roku życia martwić może brak zainteresowania obecnością innej osoby – dodaje specjalistka od autyzmu. - Każde zdrowe dziecko na widok pochylającej się w jego stronę twarzy powinno żywo zareagować w postaci uśmiechu, który nazywa się uśmiechem społecznym. Dzieci z autyzmem są często bardzo bierne, bawią się samodzielnie, nie wymagają specjalnej uwagi, potrafią same sobie zorganizować czas zabawy, nie nawiązują też kontaktu wzrokowego.
       Objawy zaburzenia pojawiają się w wieku dziecięcym, jednak zdarza się, że dziecko może zostać późno zdiagnozowane. - Czasami zdarza się tak, że rodzice cieszą się, że mają takie ciche, spokojne i bezproblemowe dziecko, nie wiedząc, że za jego zachowaniem kryje się autyzm – opowiada Małgorzata Marszałek. - Pocieszające jest to, że z autyzmem można nauczyć się żyć i normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Jednak człowiek z takim zaburzeniem zawsze pozostaje trochę samotny. Nie jest łatwo żyć z osobą autystyczną i trzeba mieć świadomość i plusów tego zaburzenia – takie osoby są szczere, rzetelne, trzymają się zasad, ale też minusów w postaci braku odpowiednich reakcji na podstawowe emocje.
      
dk

Polub portEl.pl
A moim zdaniem...

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Bardzo cieszę się, że również w Elblągu zajęto się tym problemem. Rzeczywiście, strasznie trudno jest dziecku odnaleźć się w otaczającej go rzeczywistości, ale chyba jeszcze ciężej jest rodzicom pogodzić się z chorobą i zapewnić dziecku bezpieczeństwo i rozwój. Należy oswoić otoczenie (przede wszystkim szkołę) z chorobą i przekonać, że maleńkim nakładem można osiągnąć niebywałe wyniki. Trzymam kciuki za wszytskich rodziców i terapeutów. Długa droga przed Wami!
  • Niech zlikwidują szkołę podstawową nr 23 to będą zmuszeni niedługo wydać krocie na kształcenie indywidualne, bo obecnie mało któa szkoła jest w stanie zapewni c samą opiekę dzieciom z autyzmem a co dopiero elementy terapii. ..
  • Po wczorajszej dyskusji w UM na temat stanu oświaty i zmian wskazują, że mało to urząd obchodzi, ważniejsze są słupki i wskaźniki, a nie dobro dziecka!!!!!
  • urzad to malo obchodzi. .pokazuja sie na tego typu konferencjach ( prezydent, p.Sowicka , p.Pietrulewicz itp.) bo wypada byc po czym w trakcie przerwy uciekaja i mysla ze nikt nie widzi ze sobie poszli..taka prawda drodzy rodzice oni maja wasze dzieci gdzieś ..radzcie sobie sami.
  • tak jest, wykazują pozorną aktywność -zarobkową.
  • A dlaczego zjawisko autyzmu jest coraz powszechniejsze?!? Na to pytanie mogliby odpowiedzieć odpowiedzialni za szczepionki. Polecam na YT posłuchać, co ma do powiedzenia Jerzy Zięba, autor książki "Ukryte Terapie". Niestety admin ucina linki - tytuł filmiku: Szczepionki - Jerzy Zięba - 8.09.2015
  • Impra, poczytaj sobie dokładnie doniesienia naukowe. Facet, który rzekomo odkrył wpływ szczepionek na powstawanie autyzmu, został pozbawiony prawa wykonywania zawodu lekarza za sfałszowanie wyników swoich badan. Za powstawanie autyzmu odpowiada bardzo wiele czynników, również genetycznych. .. Wiara, że to szczepionki powodują autyzm, prowadzi potem do średniowiecza- ludzie nie szczepią swoich dzieci i koklusz szaleje. Wypisz-wymaluj " Ludzie, ratujta się, dochtory jadą !". Elbląg zajął się tym problemem ? Od lat w PP-P tym problemem się zajmują, ludzie się szkolą itp. Tyle, że nie trąbi się o tym pod publiczkę.
  • czy w ramach tej konferencji, wysyłano osoby by chodziły po domach i dyskutowały o autyźmie? we wtorek po 18 ktoś taki próbował wejść do bloku i mówił że w ramach informowania o autyźmie, powoływał się na fundację Jaś i Małgosia. .. .
  • Zjawisko jest coraz powszechniejsze, bo coraz lepiej diagnozowanie. W Stanach dopiero zaczęto diagnozowac 20 lat temu. W Europie zach.-10 lat temu. To choroba genetyczna, najczęściej występująca u chłopców, polega na łamliwe ci chromosomów x. Szczepionki raczej nie mają wpływu na to.
  • Szkoda dzieci.A kto dzieci wyleczy jak samo państwo chore.
  • bler, nie ufaj tym "doniesieniom", nawet Lancet już nie jest wiarygodnym źródłem - wszędzie rządzą pieniądze! Farmacja, to jest biznes na wielką skalę i nie liczy się tu zdrowie człowieka. Jeśli nie będzie chorób, biznes upadnie! Rozumiesz tę zależność? Nie zastanawia cię dlaczego w mniej więcej ostatnim dwudziestoleciu jest tak duży wzrost chorych na autyzm? Raptem zmieniła się genetyka? Raczej bombardowanie już jednodniowego noworodka szczepionkami (szczególnie niebezpieczne są te po kilka w jednej), może powodować takie zmiany. Zdajesz sobie sprawę jaką ilością rtęci (tiomersal) jest faszerowane dziecko? I tak przez kilkanaście lat. .. Każdy organizm jest inny, jeden da sobie radę, inny nie. .. Nie jestem przeciwniczką stricte szczepień, ale niech będzie to robione z głową i pod ścisłą kontrolą. Lekarstwo zanim trafi na rynek jest badane i testowane przez wiele lat - szczepionki NIE. Dlaczego? Polecam stronę lub profil FB STOPNOP. P. S. Zadaj sobie pytanie, czy byłbyś w stanie podać swojemu dziecku rtęć doustnie, wiedząc jak bardzo toksyczna jest to substancja i czym grozi?
  • coraz więcej rodziców deklaruje, że po (różnych) szczepieniach ich dzieci zapadają na autyzm. Fakt. Oczywiście lekarze nie odnotowują NOP'ów, bo dziecko nie zostało zdiagnozowane "następnego dnia" po szczepionce. Statystyki pokazują jednak, obojętnie jak na to patrzeć i wierząc lub nie w "dobro" korporacji - coś niewątpliwie jest na rzeczy. Poszukajcie sami ilu wkurzonych rodziców o tym mówi. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    AspartamE951(2015-11-20)
Reklama