W Tomaszowie Mazowieckim zakończyły się dziś (21 lutego) zawody łyżwiarzy szybkich zaliczane do konkurencji XVI Zimowej Olimpiadzie Młodzieży. Dodajmy, zakończyły się życiowym sukcesem Adriana Wielgata, panczenisty elbląskiego klubu Orzeł, który zdobył cztery złote, dwa srebrne medale i tytuł Mistrza Polski juniorów młodszych.
Trener panczenistów Roman Rycke ma powody do zadowolenia, bo miesięczny pobyt jego podopiecznych na zgrupowaniach w Tomaszowie Mazowieckim i Zakopanem przyniósł bogaty medalowy plon. Z czwórki zawodników Orła, którzy uzyskali kwalifikację na Zimową Olimpiadę Młodzieży, ze startu, z powodu choroby musiał zrezygnować Kamil Magierski. Znakomitą formę zademonstrował elblążanin Adrian Wielgat, który w juniorach młodszych w trzydniowych zawodach wywalczył tytuł Mistrza Polski w tej kategorii wiekowej. Na jego medalowy dorobek złożyły się złote medale na dystansach 1500, 3000, 5000 m i w wieloboju oraz srebrne medale na 500 i 1000 metrów. Jego rówieśnik Piotr Sowa zajmował miejsca w ścisłej czołówce zawodów plasując się na miejscach: 500 m – 6, 3000 m – 7, 1500 m – 8, 500 m – 9 i w wieloboju 7.
W juniorach blisko podium był Paweł Toruń z Elbląga, który był szósty na 500 i 1500 m, czwarty na 3000, 5000 m i w wieloboju.
Brak sztucznie mrożonego toru łyżwiarskiego w Elblągu ogranicza możliwości systematycznego kształtowania umiejętności utalentowanej młodzieży w łyżwiarstwie szybkim. Szukanie lodu poza Elblągiem to znaczne koszty jakie musi ponosić klub i rodzice zawodników. Tym razem opłaciło się, dzięki formie jaką zademonstrował Adrian Wielgat – największa indywidualność panczenów tegorocznej Zimowej Olimpiady Młodzieży.
W juniorach blisko podium był Paweł Toruń z Elbląga, który był szósty na 500 i 1500 m, czwarty na 3000, 5000 m i w wieloboju.
Brak sztucznie mrożonego toru łyżwiarskiego w Elblągu ogranicza możliwości systematycznego kształtowania umiejętności utalentowanej młodzieży w łyżwiarstwie szybkim. Szukanie lodu poza Elblągiem to znaczne koszty jakie musi ponosić klub i rodzice zawodników. Tym razem opłaciło się, dzięki formie jaką zademonstrował Adrian Wielgat – największa indywidualność panczenów tegorocznej Zimowej Olimpiady Młodzieży.
M