Nie jest sportem dla elit na całym świecie. Nie jest to tani sport ale nie jest tez drogi (średnio roczne członkostwo w klubie w UK to około 400 funtów co odpowiada tygodniowej pensji). Jedyne co członkowie klubu musza zrobic po opłaceniu rocznej składki to rezerwowanie terminu dla siebie. Dlatego pola golfowe są tutaj wszedzie. Przykład? W całej Polsce jest 18 dużych tzn. 18 dołkowych pól golfowych plus 9 małych. Mieszkam w Szkocji w hrabstwie North Lanarkshire gdzie populacja wynosi około 340 tysięcy ludków i zarejestrowanych jest 16 prywatnych duzych pól golfowych i kilka samorządowych do uzytku członków lokalnych klubów sportowych ( w ramach składki miesiecznej 30 funtów). Nie wiem ile ta zabawa kosztuje w PL ale sam fakt ze najbliższe pole golfowe jest w Pasłeku nie napawa optymizmem. Nota bene: kiedys poznałem współwłasciciela tego pola golfowego, który jest Szkotem i dziwil sie ze ten sport w Polsce nie rozwija sie tak dobrze jak na świecie. Mowilem mu ze mamy tradycje w innych dyscyplinach sportowych. Pzdr