UWAGA!

Bez goli przy Agrykoli (piłka nożna)

 Elbląg, Bez goli przy Agrykoli (piłka nożna)
fot. Anna Dembińska

W sobotnim spotkaniu Olimpia podzieliła się punktami z ekipą z Nowego Miasta Lubawskiego. Żółto-biało-niebiescy zremisowali z Drwęcą 0:0. Elblążanie pozostają liderem ligowej tabeli. Zobacz zdjęcia

Spotkanie było zacięte, a obydwie drużyny nie zdołały trafić do bramki rywali. W pierwszej odsłonie piłka odbiła się od słupka po uderzeniu Radosława Stępnia, a w drugiej gola dla Drwęcy mógł strzelić Jarosław Wieczorek, ale Kacprowi Tułowieckiemu przyszła z pomocą poprzeczka. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
       Nasza drużyna mogła kapitalnie rozpocząć sobotnie spotkanie. Radosław Stępień przyjął piłkę w okolicach środka boiska i po tym jak zorientował się że bramkarz gości jest daleko przed bramką starał się lobem posłać piłkę do siatki. Zabrakło niewiele i było nadal 0:0. Kolejna akcja elblążan i znowu szansa na gola. Najpierw Stępień uderzył w słupek, a po dobitce Pawła Piceluka obronił bramkarz gości. W 10 min. Kamil Czapla po raz kolejny pewnie złapał piłkę po strzale Damiana Szuprytowskiego. Goście przetrwali pierwsze minuty meczu bez straty gola, a w 21 min. mieli pierwszą okazję do strzelenia bramki. Z dystansu uderzył Sebastian Czapa, a udanie interweniował Tułowiecki. Oimpia atakowała, ale nie umiała znaleźć metody na dobrze grających w obronie przyjezdnych. Strzału z pola karnego nie zdołał oddać zablokowany Piceluk, a po chwili Łukasz Pietroń uderzył obok słupka.
       Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście. Bardzo blisko zdobycia gola był Michał Miller, ale w sytuacji sam na sam z Tułowieckim uderzył nad poprzeczką. W 57 min. po dośrodkowaniu z prawej strony boiska ładnym technicznym strzałem popisał się Wieczorek, jednak piłka odbiła się od poprzeczki. Z drugiej strony boiska dobrą okazję miał Kamil Graczyk, który otrzymał podanie od Piceluka, ale pewnie interweniował Czapla. Goście bronili się mądrze na własnej połowie, a Olimpia miała olbrzymie problemy z dochodzeniem do bramkowych okazji. Ostatecznie zespoły podzieliły się punktami, a remis nie krzywdzi żadnej ze stron.
       Olimpia nie zdołała powiększyć przewagi punktowej nad rywalem, ale nadal pozostaje liderem ligowej tabeli. W najbliższej serii spotkań rywalem żółto-biało-niebieskich będzie Znicz Biała Piska. Spotkanie przy Agrykoli w sobotę o godz. 16.
      
      
       Olimpia Elbląg – Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:0

      
       Olimpia Elbląg: Tułowiecki – Kubowicz, Koza (57' Bukacki), Stępień, Graczyk (66' Kuczkowski), Iwanowski, Szuprytowski (77' Kolosov), Piceluk, Pietroń, Ressel (64' Sokołowski), Maciążek
       Drwęca Nowe Miasto Lubawskie: Czapla – Kostkowski, Stankiewicz, Kuciński, Bartusiak (79' Kowalski), Kajca, Wieczorek (60' Domżalski), Miller (87' Świątek), Głowiński (73' Słomiński), Marcfeld, Czapa
      
       Zobacz tabelę III ligi.
      
       Wyniki 9. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej:

       Olimpia Elbląg - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:0, Znicz Biała Piska - Wissa Szczuczyn 2:2, Rominta Gołdap - Huragan Morąg 2:2, KS Wasilków - GKS Wikielec 1:0, MKS Korsze - Granica Kętrzyn 1:0, Sokół Ostróda - Warmia Grajewo 3:0, ŁKS 1926 Łomża - Jagiellonia II Białystok 3:4, Olimpia Olsztynek - Concordia Elbląg 2:1, MKS Ełk - Start Działdowo 3:0  

       Patronem medialnym Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

         
ppz

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • wielka Olimpia. .. do roboty a nie w piłkę grać. ..
  • słaby mecz do bólu! jeśli to miał być hit rundy to gratulacje dla obu zespołów!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    5
    maczawada(2015-09-19)
  • Dalej dziadostwo do pluga z nimi
  • Mecz na szczycie a ilu kibiców było na meczu? Większość wyjechało z mojego pokolenia i widać, że nie ma mody na sport. Na Olimpie i Start przychodzi garstka a porównując taki Rzeszów to na piłkę, siatkę i żużel przychozą tam tysiące. Ten stadionik wyremontować, zrobić toalety, murawę, oświetlenie i catering i na 4 poziom rozgrywek(3 liga wystarczy). Gdzie Ci kibice?200 osób na piłce i 200 na piłce ręcznej. MAlutko
  • To nie był dobry futbol. Zbyt dużo klepania, mało szybkich prostopadłych piłek, wiele kiepskich strzałów. Złość odreaguje przy aperitifie. To istny balsam na moje skołkowane, to znaczy skołatane nerwy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    Bolesław_Urowo(2015-09-19)
  • Jeżeli ci kopacze zwą się piłkarzami i chcą grać szczebel wyżej to już dziś można śmiało napisać, że jest to czysta kompromitacja i wstyd dla miasta. Rozgonić to towarzystwo wzajemnej adoracji, a pieniądze przeznaczyć na szkolenie dzieci. Zapewne Boros ponownie będzie wciskał kit kibicom, a mnie zastanawia tylko jak długo jeszcze będzie trwała ta groteska zwana graniem w piłkę i akceptowanie tego antysportu.
  • Wielcy kibice sukcesu. Liczy się i jeden punkt! Mamy lidera i to jest najważniejsze. ZKS !!!
  • Znawcy futbolu jak i za pewne swojego życia. Buractwo na trybunach
  • A gdyby wygrali to by nie było hejtow na Olimpie ha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    5
    Panien (2015-09-19)
  • Cienkie bolki ta Ulympia -tylko remisik???
  • Od co najmniej 2 m-cy piszę ze Olimpia na wjazdach gra o niebo lepiej. Adam Boros boi się zagrac na swoich smieciach otwartą piłkę. Ci redaktorzy co piszą że Piceluk jest gwiazą. To się mylą. Antek wez sie za robote. To co zrobiłeś w polu karnym dzisiaj (przyjecie) To była masakra.
  • wg mnie Boros się wypalił, wcale nie widać poprawy gry, w tamtym sezonie taką samą żenade grali,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    2
    BorosAUT!(2015-09-19)
Reklama