Brąz nie dla Startu (piłka ręczna)

Po minimalnej przegranej we wczorajszym meczu (21:22), nasza drużyna była w trudnej sytuacji. Gdynianki zrobiły duży krok w kierunku wywalczania brązu i dziś wystarczyło, że postawią 'kropkę nad i'. Elblążanki z kolei, by zachować jeszcze szansę na medal, koniecznie musiały pokonać Vistal. Wtedy mogłyby dokończyć dzieła przed własną publiczność i u siebie cieszyć się z wywalczenia krążka. Lepiej jednak dziś zagrała drużyna Pawła Tetelewskiego i to ona mogła się cieszyć z medalu.
      
       1 min. Vistal - Start 1:0
       3 min. Vistal - Start 1:0
       5 min. Vistal - Start 2:0
       7 min. Vistal - Start 2:0
       9 min. Vistal - Start 2:1
       11 min. Vistal - Start 3:2
       13 min. Vistal - Start 3:4
       15 min. Vistal - Start 5:4
       17 min. Vistal - Start 6:5
       19 min. Vistal - Start 7:6
       21 min. Vistal - Start 8:6
       23 min. Vistal - Start 8:6
       25 min. Vistal - Start 9:7
       27 min. Vistal - Start 10:7
       29 min. Vistal - Start 12:9
       30 min. Vistal - Start 13:9
      
       Nasza drużyna nieskutecznie rozpoczęła dzisiejsze spotkanie i długo nie mogła trafić pomiędzy słupki. W 5. minucie meczu, gdy drugą bramkę rzuciła Emilia Galińska, o czas poprosił Andrzej Niewrzawa. Niestety po wznowieniu na ławkę kar powędrowała Aleksandra Kwiecińska, na szczęście dobrze w bramce interweniowała Sołomija Szywerska. Gdynianki kryły indywidualnie Joannę Wagę, ale na czystą pozycję wyszła Paulina Muchocka i w 8. minucie w końcu piłka wylądowała w siatce. Gospodynie grały twardo w obronie, jednak to nasze zawodniczki częściej wędrowały na ławkę kar. Na szczęście w osłabieniu gola zdobyła Aleksandra Kwiecińska i w 11. minucie na tablicy wyników meczu było 3:2. Rzut w poprzeczkę oraz niewykończenie akcji przez elblążanki pozwoliło miejscowym odskoczyć na dwa gole. Gdy na parkiecie pojawiła się Sylwia Lisewska od razu zanotowała dwa trafienia, jednak nadal prowadziły gdynianki. Na posterunku trwała Sołomija Szywerska, która broniła nawet w sytuacjach sam na sam. Po drugiej stronie równie skuteczna była Małgorzata Gapska. Czterominutową niemoc strzelecką naszej drużyny przerwała w końcu Patrycja Świerżewska. W 27. minucie kolejnego gola rzuciła Emilia Galińska i Vistal prowadził 10:7. W ostatnich minutach pierwszej połowy nasza drużyna miała szansę na zminimalizowanie strat, bo grała w podwójnej przewadze, jednak podopieczne Pawła Tetelewskiego wywalczyły rzut karny, a także zakończyły atak pozycyjny i na przerwę schodziły prowadząc 13:9.
      
       31 min. Vistal - Start 14:10
       33 min. Vistal - Start 15:10
       35 min. Vistal - Start 17:11
       37 min. Vistal - Start 17:11
       39 min. Vistal - Start 17:12
       41 min. Vistal - Start 19:13
       43 min. Vistal - Start 19:14
       45 min. Vistal - Start 20:15
       47 min. Vistal - Start 21:17
       49 min. Vistal - Start 22:18
       51 min. Vistal - Start 22:19
       53 min. Vistal - Start 24:19
       55 min. Vistal - Start 24:19
       57 min. Vistal - Start 25:20
       59 min. Vistal - Start 25:21
       60 min. Vistal - Start 26:21
      
       Druga połowa rozpoczęła się zupełnie odmiennie od pierwszej, bo bramki padały co chwilę. Nadal jednak zdecydowanie bardziej skuteczne były miejscowe zawodniczki. Gdy w 34. minucie kontrę wykorzystała Emilia Galińska, Vistal prowadził 16:11. Po czasie zarządzonym na prośbę Andrzeja Niewrzawy, gra zdecydowanie bardziej się wyrównała. Po jednej z interwencji Solomiji Szywerskiej kontrę wykończyła Magda Balsam i Start zniwelował straty do czterech bramek (19:15). Kibice oraz nasze zawodniczki uwierzyły, że są w stanie pokonać rywalki. Czas zarządzony na prośbę trenera z z Gdyni przerwał jednak odrabianie strat. Kilka kolejnych akcji zakończyło się naprzemiennym zdobywaniem goli aż do stanu 17:22. Zaraz potem do siatki trafiła Aleksandra Dankowska i Aleksandra Jędrzejczyk. Ostatnie dziesięć minut gry to rozpaczliwe próby dojścia rywalek. Trener Paweł Tetelewski wpuścił na parkiet rezerwowe zawodniczki, a nasz szkoleniowiec podwyższył obronę To jednak nie przyniosło pozytywnego efektu. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Vistalu 26:21.
      
       Vistal Gdynia - Start Elbląg 26:21 (13:9)
       Vistal: Gapska, Kordowiecka, Szwonka- Galińska 8, Kobylińska 5, Zych 4, Janiszewska 3, Stanulewicz 2, Matieli 2, Dorsz 1, Kozłowska 1, Urbaniak, Radzikowska, Olszowa, Tasic, Błaszczykowska.
       Start: Szywerska, Warywoda- Lisewska 5, Waga 4, Dankowska 3, Kwiecińska 3, Balsam 2, Muchocka 2, Świerżewska 1, Jędrzejczyk 1, Hawryszko, Matuszczyk, Pinda, Gerej.