Nie tylko drugoligowcy w miniony weekend grali z drużyną z Łodzi. Seniorzy zremisowali z Widzewem, podziałem punktów zakończył się także mecz trampkarzy żółto-biało-niebieskich z tą różnicą, że przeciwnikiem był SMS.
Inauguracyjne spotkanie w Centralnej Lidze Juniorów U-15 dla podopiecznych Rafała Starzyńskiego i Bohdana Konarzewskiego wiązało się z wieloma niewiadomymi. Obaw było wiele, przede wszystkim, jak zaprezentują się w debiutanckim spotkaniu na tym szczebli rozgrywek. SMS Łódź to stały uczestnik tej ligi i niewątpliwie faworyt meczu. Dodatkowo, na morale w elbląskim zespole mógł źle wpłynąć wynik sparingu z SMS-em, rozegranego blisko dwa tygodnie temu. Wówczas łodzianie rozbili Olimpię aż 5:0.
Na początku meczu przewagę uzyskali gospodarze. W poczynaniach elblążan przeważała trema, która paraliżowała poczynania boiskowe. Jednak z upływem czasu Olimpia zaczęła grać składnej i dłużej utrzymywać się przy piłce.
- W tej części gry zarówno gospodarze jak i my mieliśmy dwie okazje do zdobycia bramki. Z naszej strony minimalnie po strzale piętą chybił Filip Sokół, a uderzenie z rzutu wolnego Szymona Grączewskiego z największym trudem sparował bramkarz łodzian. Nas przed utratą bramki uchronił dobrze dysponowany Damian Kowalczyk - informuje trener Olimpii Rafał Starzyński.
Druga część meczu był niezwykle wyrównana z dobrymi okazjami do zdobycia bramek dla obu stron. Najdogodniejszą dla Olimpii niestety nie wykorzystał Filip Sokół, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem.
- W końcówce meczu silniejsi fizycznie gospodarze nieco nas zdominowali, a my skupiliśmy się na możliwości rozegrania szybkiego ataku. Niestety, nie udało się zaskoczyć SMS-u i wróciliśmy do Elbląga z punktem - opowiada Starzyński dodając: - Uważam, że zagraliśmy bardzo dobry mecz. Chłopcy dali z siebie dużo i bez wątpienia zasłużyli na ten remis. Doświadczyli wysokiego poziomu, szybkiego tempa, agresji, czego w rozgrywkach wojewódzkich nie jesteśmy w stanie im zapewnić. Z pewnością co tydzień trzeba będzie wznosić się na wyżyny umiejętności, aby skutecznie walczyć o punkty.
W drugiej kolejce Olimpia zagra przed własną publicznością. Mecz w sobotę, 24 sierpnia, o godz. 16. na stadionie przy ul. Moniuszki. Do Elbląga przyjedzie Escola Varsovia.
Olimpia: Damian Kowalczyk, Filip Kasprzykowski, Artur Łąpieś, Tymek Pryczkowski, Tomek Łoś, Mikołaj Sanocki, Kordian Stolarowicz, Marek Mostowiec, Mateusz Głowiński, Filip Sokół, Szymon Grączewski. Na zmiany wchodzili: Dawid Olejniczak, Kacper Łaszak, Wojtek Stróżewski, Denis Van Ieperen, Janek Piróg
Patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Na początku meczu przewagę uzyskali gospodarze. W poczynaniach elblążan przeważała trema, która paraliżowała poczynania boiskowe. Jednak z upływem czasu Olimpia zaczęła grać składnej i dłużej utrzymywać się przy piłce.
- W tej części gry zarówno gospodarze jak i my mieliśmy dwie okazje do zdobycia bramki. Z naszej strony minimalnie po strzale piętą chybił Filip Sokół, a uderzenie z rzutu wolnego Szymona Grączewskiego z największym trudem sparował bramkarz łodzian. Nas przed utratą bramki uchronił dobrze dysponowany Damian Kowalczyk - informuje trener Olimpii Rafał Starzyński.
Druga część meczu był niezwykle wyrównana z dobrymi okazjami do zdobycia bramek dla obu stron. Najdogodniejszą dla Olimpii niestety nie wykorzystał Filip Sokół, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem.
- W końcówce meczu silniejsi fizycznie gospodarze nieco nas zdominowali, a my skupiliśmy się na możliwości rozegrania szybkiego ataku. Niestety, nie udało się zaskoczyć SMS-u i wróciliśmy do Elbląga z punktem - opowiada Starzyński dodając: - Uważam, że zagraliśmy bardzo dobry mecz. Chłopcy dali z siebie dużo i bez wątpienia zasłużyli na ten remis. Doświadczyli wysokiego poziomu, szybkiego tempa, agresji, czego w rozgrywkach wojewódzkich nie jesteśmy w stanie im zapewnić. Z pewnością co tydzień trzeba będzie wznosić się na wyżyny umiejętności, aby skutecznie walczyć o punkty.
W drugiej kolejce Olimpia zagra przed własną publicznością. Mecz w sobotę, 24 sierpnia, o godz. 16. na stadionie przy ul. Moniuszki. Do Elbląga przyjedzie Escola Varsovia.
Olimpia: Damian Kowalczyk, Filip Kasprzykowski, Artur Łąpieś, Tymek Pryczkowski, Tomek Łoś, Mikołaj Sanocki, Kordian Stolarowicz, Marek Mostowiec, Mateusz Głowiński, Filip Sokół, Szymon Grączewski. Na zmiany wchodzili: Dawid Olejniczak, Kacper Łaszak, Wojtek Stróżewski, Denis Van Ieperen, Janek Piróg
Patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
qba