Trzy punkty na własnym boisku zdołali wywalczyć w środę piłkarze Concordii. Po trafieniach Karola Stysia i Michała Kiełtyki pomarańczowo-czarni wygrali z Huraganem Morąg 2:0 (1:0).
Środowy pojedynek był bardzo ważny dla układu ligowej tabeli. Obydwie ekipy nadal liczą się w walce o zachowanie ligowego bytu. Przed spotkaniem do morążanie byli w lepszej sytuacji wyprzedzając naszą ekipę aż o dziewięć punktów. Dla gospodarzy liczyło się więc tylko odniesienie zwycięstwa. Ostatecznie Concordia zdołała wygrać po golach Karola Stysia i Michała Kiełtyki.
Początkowo przewagę posiadali goście, ale elblążanie mądrze bronili dostępu do własnej bramki, a między słupkami pewnie spisywał się Kamil Hrynowiecki. Golkiper Concordii łapał piłki po dośrodkowaniach w pole karne, poradził też sobie po uderzeniu z rzutu wolnego Tomasza Szawary. W 20 min. z prowadzenia cieszyli się miejscowi. Po prostopadłym podaniu Mateusza Szmydta sytuacji sam na sam z bramkarzem nie zmarnował Karol Styś. Piłkarze z Morąga dążyli do wyrównania, jednak nie mogli znaleźć sposobu na pewnie grającą obronę Concordii.
Druga odsłona rozpoczęła się od niecelnego uderzenia Patryka Burzyńskiego. Po chwili dobrą okazję na podwyższenie rezultatu miał Styś, ale strzelił z pola karnego nad poprzeczką. Huragan starał się zdominować rywala, ale to elblążanie mieli więcej bramkowych okazji. W końcówce najpierw Mateusz Imianowski obronił po kolejnym strzale Stysia, a w 89 min. Concordia ustaliła rezultat meczu. Po rzucie rożnym z bliskiej odległości trafił do siatki Michał Kiełtyka.
W najbliższy weekend trzecioligowcy rozegrają awansem mecze pierwszej kolejki rundy wiosennej. Rywalem Concordii będzie przy Krakusa Wissa Szczuczyn. Początek pojedynku w sobotę o godz. 13.30.
Concordia Elbląg – Huragan Morąg 2:0 (1:0)
Styś 20, Kiełtyka 89
Zobacz tabelę III ligi.
Concordia Elbląg: Hrynowiecki – Bogdanowicz, Niburski, Lepczak, Lubiejewski, Miecznik (80' Kiełtyka), Burzyński, Szymanowski (75' Lewandowski), Styś (90' Sieńczak), Szmydt, Essomba (87' Strach)
Huragan Morąg: Imianowski – Lipka (80' Krysiak), Szawara, Podhorodecki, Szymański (73' Przybylski), Galik, Biedrzycki, Zajączkowski (46' Witkowski), Mlonek (46' Lenart), Stefanowicz, Czorniej
Początkowo przewagę posiadali goście, ale elblążanie mądrze bronili dostępu do własnej bramki, a między słupkami pewnie spisywał się Kamil Hrynowiecki. Golkiper Concordii łapał piłki po dośrodkowaniach w pole karne, poradził też sobie po uderzeniu z rzutu wolnego Tomasza Szawary. W 20 min. z prowadzenia cieszyli się miejscowi. Po prostopadłym podaniu Mateusza Szmydta sytuacji sam na sam z bramkarzem nie zmarnował Karol Styś. Piłkarze z Morąga dążyli do wyrównania, jednak nie mogli znaleźć sposobu na pewnie grającą obronę Concordii.
Druga odsłona rozpoczęła się od niecelnego uderzenia Patryka Burzyńskiego. Po chwili dobrą okazję na podwyższenie rezultatu miał Styś, ale strzelił z pola karnego nad poprzeczką. Huragan starał się zdominować rywala, ale to elblążanie mieli więcej bramkowych okazji. W końcówce najpierw Mateusz Imianowski obronił po kolejnym strzale Stysia, a w 89 min. Concordia ustaliła rezultat meczu. Po rzucie rożnym z bliskiej odległości trafił do siatki Michał Kiełtyka.
W najbliższy weekend trzecioligowcy rozegrają awansem mecze pierwszej kolejki rundy wiosennej. Rywalem Concordii będzie przy Krakusa Wissa Szczuczyn. Początek pojedynku w sobotę o godz. 13.30.
Concordia Elbląg – Huragan Morąg 2:0 (1:0)
Styś 20, Kiełtyka 89
Zobacz tabelę III ligi.
Concordia Elbląg: Hrynowiecki – Bogdanowicz, Niburski, Lepczak, Lubiejewski, Miecznik (80' Kiełtyka), Burzyński, Szymanowski (75' Lewandowski), Styś (90' Sieńczak), Szmydt, Essomba (87' Strach)
Huragan Morąg: Imianowski – Lipka (80' Krysiak), Szawara, Podhorodecki, Szymański (73' Przybylski), Galik, Biedrzycki, Zajączkowski (46' Witkowski), Mlonek (46' Lenart), Stefanowicz, Czorniej
ppz