Czekamy na rehabilitację Olimpii

Mecz pomiędzy Olimpią a MKS-em miał być pierwotnie rozegrany 10 marca, ale na prośbę elbląskiej drużyny spotkanie przełożono. Związane to było z powołaniem Eryka Filipczyka na konsultację reprezentacji narodowej do lat 18. Departament Rozgrywek Krajowych PZPN, na podstawie art. 20 regulaminu rozgrywek 2 Ligi, ustalił datę16 maja.
       Rywalizacja pomiędzy obiema drużynami ogranicza się tylko do trwającego sezonu. Mecz z 18 sierpnia 2017 zakończony remisem 1:1 był pierwszą konfrontacją w historii. Fakt ten nie może jednak dziwić. W końcu drużynę z Kluczborka założono w 2003 roku po połączeniu KKS-u Kluczbork, LZS-u Kuniów i Międzyszkolnego Ośrodka Sportu w Kluczborku.
       Co ciekawe, w elbląskiej drużynie występuje wychowanek MKS Kluczbork Kamil Wenger. - Swoje najlepsze lata w Kluczborku miałem w juniorach, czego potwierdzeniem były systematyczne powołania do młodzieżowych reprezentacji Polski. W Klubie trenowałem od 14. roku życia, ale w seniorach zagrałem jeden mecz - wspomina środkowy obrońca Olimpii dodając: - Z Kluczborka zostałem zaproszony do reprezentowania Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi.
       Po trzydziestu rozegranych meczach MKS zajmuje 16. miejsce w tabeli z dorobkiem 33 punktów. MKS Kluczbork w ostatniej kolejce wygrał z GKS Bełchatów i wciąż liczy się w walce o pozostanie w II lidze. Ewentualna wygrana w zaległym meczu z Olimpią oznaczałaby wyjście “nad kreskę” czyli awans na 14. pozycję oznaczającą pozostanie w rozgrywkach.
       Obecnie Olimpia wyprzedza MKS o 11 punktów i 9 pozycji w tabeli. Jednak ciężko doszukiwać się pozytywnych nastrojów w Elblągu, wiara w drużynę została zachwiana po ostatniej dotkliwej porażce z Radomiakiem Radom. - Ciężko, naprawdę ciężko powiedzieć coś pozytywnego po takim meczu. Boli, bo graliśmy całkiem nieźle, zwłaszcza w pierwszej połowie. My graliśmy, oni strzelali. Szkoda, że po głupich błędach straciliśmy bramki - podsumował Kamil Wenger.
       W ostatnim meczu w składzie Olimpii wystąpiło łącznie 6 młodzieżowców. Jest to o tyle ważne, że żółto-biało-niebiescy wciąż znajdują się w czołówce drużyn w klasyfikacji Pro Junior System. Zakończenie sezonu w pierwszej piątce we wspomnianym PJS oznacza gratyfikację finansową. Olimpia przed zaległym meczem z MKS’em zajmuje 6. pozycję.
       Żółto-biało-niebiescy wciąż mają teoretyczne szanse na awans, ale nadrzędnym celem jest ukończenie sezonu w pierwszej dziesiątce. Wszystko ze względu na nowy model rozgrywek Pucharu Polski. W rundzie wstępnej ma zagrać osiem ostatnich drużyn II ligi połączonych w pary. W pierwszej rundzie PP los może połączyć Olimpię z drużyną z I ligi, a nawet z ekstraklasy. Termin meczu (25/27 września) oznacza brak powtórki z obecnego sezonu, kiedy na spotkanie rundy wstępnej Pucharu Polski Olimpia jechała w środku okresu przygotowawczego.
       Trwa przedsprzedaż biletów na środowe spotkanie. Bilety dostępne są w siedzibie klubu w cenie: 5 zł na trybunę A1 i A2 oraz 25 na trybunę VIP. W dniu meczowym wejściówki w cenie: 10 zł na trybunę A1 i A2 oraz 50 na trybunę VIP. Trwa także sprzedaż w internecie.
      
       Mecz Olimpia Elbląg - MKS Kluczbork w środę, 16 maja, godz. 17. Relację live przeprowadzi TV Olimpia Elbląg w systemie ppv (pay-per-view) na stronie.