Concordia Elbląg zrobiła kolejny krok w kierunku zagwarantowania sobie awansu do III ligi. W Elblągu pomarańczowo – czarni pokonali MKS Korsze. W Lubawie rezerwy Olimpii postawiły się Motorowi i były o krok od przywiezienia punktów do Elbląga.
Przebieg meczu rezerw Olimpii z Motorem (2:3) nie do końca można uznać za sensację. Na wiosnę (przed wczorajszym meczem) oba zespoły miały po pięć zwycięstw i jedną porażkę na koncie. Motor dodatkowo miał punkt więcej za remis wywalczony w zaległym meczu z rundy jesiennej.
Podopieczni Szymona Wagi byli blisko wywalczenia w Lubawie punktów. Już w 6. minucie żółto – biało – niebieskich na prowadzenie wyprowadził Anton Kolosov. Gospodarze wyrównali, Sebastian Kulesz znów dał prowadzenie rezerwom Olimpii. Niestety, Motor zdołał wyrównać, a po kontrowersyjnym karnym podniósł z boiska trzy punkty.
- Motor Lubawa, to najsilniejsza drużyna, z którą mierzyliśmy się na wiosnę. Myślę, że remis byłby wynikiem sprawiedliwy, Co do decyzji sędziego m. on. O karnym mam mieszane uczucia – powiedział Szymona Waga, trener Olimpii II Elbląg na pomeczowej konferencji.
Motor Lubawa – Olimpia II Elbląg 3:2
Bramki: dla Olimpii II: Kolosov (6. min.), Kulesz (59. min.)
Olimpia II (skład wyjściowy): Prociw – Kolosov, Sarnowski, Krasa, Ziewiec, Bucio, Wierzba, Bradtke, Komorowski, Milanowski, Kulesz
Concordia coraz bliżej III ligi
4:0 z MKS Korsze – takim wynikiem zakończył się ostatni mecz pomarańczowo – czarnych. Zespół Łukasza Nadolnego jest zdecydowanym liderem IV ligi. Pierwszą bramkę dla Concordii strzelił już w 2. minucie Patryk Malanowski. Kolejne gole padały już w drugiej części spotka – a strzelanie rozpoczął w 48 min. Sebastian Tomczuk.
Mecz ułożył się na bardzo dobrze, bo już w 2 minucie wykorzystaliśmy rzut karny. Później, sytuacji było dużo, ale było też dużo niedokładności i niewykorzystanych sytuacji.
- Zwycięstwo cieszy, zrobiliśmy kolejny krok do awansu – mówił Łukasz Nadolny na pomeczowej konferencji
Na sześć kolejek do końca sezonu Concordia ma 14 punktów przewagi nad wiceliderem – Motorem Lubawa.
Concordia Elbląg – MKS Korsze 4:0 (1:0)
Bramki: Malanowski (2 min., karny), Tomczuk (48 min.), Duda (66. min.), Bukacki (72. min.)
Concordia: Złotogórski – Barros (82' Piech), Szawara, Kuczyński (60' Rogoz), Bukacki, Lewandowski (72' P. Pelc), Pawłowski, Tomczuk, M. Pelc (60' Załucki), Duda, Malanowski (46' Lenart)
Zobacz tabelę IV ligi
Podopieczni Szymona Wagi byli blisko wywalczenia w Lubawie punktów. Już w 6. minucie żółto – biało – niebieskich na prowadzenie wyprowadził Anton Kolosov. Gospodarze wyrównali, Sebastian Kulesz znów dał prowadzenie rezerwom Olimpii. Niestety, Motor zdołał wyrównać, a po kontrowersyjnym karnym podniósł z boiska trzy punkty.
- Motor Lubawa, to najsilniejsza drużyna, z którą mierzyliśmy się na wiosnę. Myślę, że remis byłby wynikiem sprawiedliwy, Co do decyzji sędziego m. on. O karnym mam mieszane uczucia – powiedział Szymona Waga, trener Olimpii II Elbląg na pomeczowej konferencji.
Motor Lubawa – Olimpia II Elbląg 3:2
Bramki: dla Olimpii II: Kolosov (6. min.), Kulesz (59. min.)
Olimpia II (skład wyjściowy): Prociw – Kolosov, Sarnowski, Krasa, Ziewiec, Bucio, Wierzba, Bradtke, Komorowski, Milanowski, Kulesz
Concordia coraz bliżej III ligi
4:0 z MKS Korsze – takim wynikiem zakończył się ostatni mecz pomarańczowo – czarnych. Zespół Łukasza Nadolnego jest zdecydowanym liderem IV ligi. Pierwszą bramkę dla Concordii strzelił już w 2. minucie Patryk Malanowski. Kolejne gole padały już w drugiej części spotka – a strzelanie rozpoczął w 48 min. Sebastian Tomczuk.
Mecz ułożył się na bardzo dobrze, bo już w 2 minucie wykorzystaliśmy rzut karny. Później, sytuacji było dużo, ale było też dużo niedokładności i niewykorzystanych sytuacji.
- Zwycięstwo cieszy, zrobiliśmy kolejny krok do awansu – mówił Łukasz Nadolny na pomeczowej konferencji
Na sześć kolejek do końca sezonu Concordia ma 14 punktów przewagi nad wiceliderem – Motorem Lubawa.
Concordia Elbląg – MKS Korsze 4:0 (1:0)
Bramki: Malanowski (2 min., karny), Tomczuk (48 min.), Duda (66. min.), Bukacki (72. min.)
Concordia: Złotogórski – Barros (82' Piech), Szawara, Kuczyński (60' Rogoz), Bukacki, Lewandowski (72' P. Pelc), Pawłowski, Tomczuk, M. Pelc (60' Załucki), Duda, Malanowski (46' Lenart)
Zobacz tabelę IV ligi
SM