Przygotowująca się do nowego sezonu w III lidze Concordia Elbląg w piątek i sobotę (11 i 12 lipca) rozegrała dwa mecze kontrolne. W pierwszym spotkaniu Concordia, grająca w ligowym zestawieniu, nie sprostała drugoligowemu OKS 1945 Olsztyn przegrywając 1:6. Dzień później młodzież Concordii zmierzyła się z Błękitnymi Orneta i zremisowała 1:1.
Piątkowy mecz we Fromborku (tam na zgrupowaniu przebywa drugoligowiec z Olsztyna) toczył się pod dyktando wyżej notowanego zespołu ze stolicy Warmii i Mazur. Olsztynianie nie mieli żadnych problemów z odniesieniem zwycięstwa, mimo że w pierwszych 45 minutach na boisku zagrał zespół złożony wyłącznie z zawodników testowanych, względnie nowych graczy, którzy dołączyli do OKS-u przed sezonem.
Concordia również grała w nowym zestawieniu, już z Rafałem Lepką, który przeszedł do trzecioligowca z elbląskiej Olimpii. Trener Lech Strembski z uwagą przyglądał się grze przymierzanych do drużyny młodzieżowców gdańskiej Lechii - bramkarzowi Kopce i zawodnikowi z pola Kalkowskiemu. Wydaje się, że żaden z nich nie zagości na dłużej przy Krakusa, Kalkowskiemu podziękowano zaraz po meczu. Działacze Concordii nie ukrywają, że wciąż poszukują nowych twarzy i zawodników, którzy byliby wzmocnieniem zespołu. Nieoficjalnie mówi się, że bliscy przyjęcia do Concordii są dwaj gracze Olimpii - Tomasz Sambor i Mateusz Bogdanowicz. Kwestia ich ewentualnej gry w Concordii wyjaśni się na początku zbliżającego się tygodnia.
Powiedzieli po meczu
Lech Strembski (trener Concordii): - Prawie dwa tygodnie ciężkiej pracy za nami, bez piłki i to było dziś widoczne choćby w poruszaniu się na boisku. Rywal zaraz ma ligę, są w zupełnie innym miejscu, na innym etapie. Nie chodziło o wynik, bardziej o to, by przyjrzeć się grupie zawodników, którą podzieliłem na dwie mniejsze części - dziś zagrali ci, jutro w Ornecie (rozmowa przeprowadzona w piątek 11 lipca po meczu we Fromborku - przyp. BAR) zagramy bardziej młodzieżowym składem, naszą młodzieżą. Poszukiwania optymalnego zestawienia nadal trwają. Dziś zagrał m.in. młody człowiek z gdańskiej Lechii, ale myślę, że nie o to nam chodziło i mu podziękujemy. Oparcie się na dojrzałych zawodnikach, których już mamy, myślę, że to słuszna droga, trzon drużyny jest, szukamy młodzieżowców, głównie na pozycje po bokach drużyny. Po meczu z Ornetą gramy jeszcze trzy sparringi z Rodłem Kwidzyn, Cartusią Kartuzy i Motorem Lubawa 2 sierpnia. Myślę, że to pozwoli nam na dobre przygotowanie się do inauguracji 9 sierpnia i meczu z Olimpią.
Andrzej Nakielski (trener OKS 1945 Olsztyn): - Normalny mecz kontrolny w trakcie zgrupowania, zrealizowane wszystkie założenia szkoleniowe, wynik mniej istotny, przecież nie o to w tym czasie chodzi. Wygrana 6:1, ale mam sporo
zastrzeżeń co do gry zespołu jako całości. Pracujemy dalej na obozie we Fromborku.
Concordia Elbląg - OKS 1945 Olsztyn 1:6 (1:2)
0:1 - Łukasik (15.), 0:2 - Różowicz (18.), 1:2 - Włodarczyk (34.), 1:3 - Łukasik (35.), 1:4 - Suchocki (46.), 1:5 - Spychała (54.), 1:6 - Podhorodecki (66.)
Concordia: Kowalski (46. Kopka) - Zawada, Miller (48. Machiński), Lepczak, Włodarczyk (46. Zielonka), Kalkowski (46. S. Gryka), Ciesielski, Lepka (46. Wiercioch), Machiński (46. Florek), Sielezin, Sierechan.
OKS 1945: I połowa: Iwanowski - Stefanowicz, Grabowski, Witkowski, R. Wróblewski, Ł. Wróblewski, Michałowski, Płoszczuk, Ochryń, Łukasik, Różowicz. II połowa: Grygorowicz - Sokołowski, Frankowski, Aziewicz, Prusik, Podhorodecki, Lech, Graczyk, Ochryń, Suchocki, Spychała.
Concordia również grała w nowym zestawieniu, już z Rafałem Lepką, który przeszedł do trzecioligowca z elbląskiej Olimpii. Trener Lech Strembski z uwagą przyglądał się grze przymierzanych do drużyny młodzieżowców gdańskiej Lechii - bramkarzowi Kopce i zawodnikowi z pola Kalkowskiemu. Wydaje się, że żaden z nich nie zagości na dłużej przy Krakusa, Kalkowskiemu podziękowano zaraz po meczu. Działacze Concordii nie ukrywają, że wciąż poszukują nowych twarzy i zawodników, którzy byliby wzmocnieniem zespołu. Nieoficjalnie mówi się, że bliscy przyjęcia do Concordii są dwaj gracze Olimpii - Tomasz Sambor i Mateusz Bogdanowicz. Kwestia ich ewentualnej gry w Concordii wyjaśni się na początku zbliżającego się tygodnia.
Powiedzieli po meczu
Lech Strembski (trener Concordii): - Prawie dwa tygodnie ciężkiej pracy za nami, bez piłki i to było dziś widoczne choćby w poruszaniu się na boisku. Rywal zaraz ma ligę, są w zupełnie innym miejscu, na innym etapie. Nie chodziło o wynik, bardziej o to, by przyjrzeć się grupie zawodników, którą podzieliłem na dwie mniejsze części - dziś zagrali ci, jutro w Ornecie (rozmowa przeprowadzona w piątek 11 lipca po meczu we Fromborku - przyp. BAR) zagramy bardziej młodzieżowym składem, naszą młodzieżą. Poszukiwania optymalnego zestawienia nadal trwają. Dziś zagrał m.in. młody człowiek z gdańskiej Lechii, ale myślę, że nie o to nam chodziło i mu podziękujemy. Oparcie się na dojrzałych zawodnikach, których już mamy, myślę, że to słuszna droga, trzon drużyny jest, szukamy młodzieżowców, głównie na pozycje po bokach drużyny. Po meczu z Ornetą gramy jeszcze trzy sparringi z Rodłem Kwidzyn, Cartusią Kartuzy i Motorem Lubawa 2 sierpnia. Myślę, że to pozwoli nam na dobre przygotowanie się do inauguracji 9 sierpnia i meczu z Olimpią.
Andrzej Nakielski (trener OKS 1945 Olsztyn): - Normalny mecz kontrolny w trakcie zgrupowania, zrealizowane wszystkie założenia szkoleniowe, wynik mniej istotny, przecież nie o to w tym czasie chodzi. Wygrana 6:1, ale mam sporo
zastrzeżeń co do gry zespołu jako całości. Pracujemy dalej na obozie we Fromborku.
Concordia Elbląg - OKS 1945 Olsztyn 1:6 (1:2)
0:1 - Łukasik (15.), 0:2 - Różowicz (18.), 1:2 - Włodarczyk (34.), 1:3 - Łukasik (35.), 1:4 - Suchocki (46.), 1:5 - Spychała (54.), 1:6 - Podhorodecki (66.)
Concordia: Kowalski (46. Kopka) - Zawada, Miller (48. Machiński), Lepczak, Włodarczyk (46. Zielonka), Kalkowski (46. S. Gryka), Ciesielski, Lepka (46. Wiercioch), Machiński (46. Florek), Sielezin, Sierechan.
OKS 1945: I połowa: Iwanowski - Stefanowicz, Grabowski, Witkowski, R. Wróblewski, Ł. Wróblewski, Michałowski, Płoszczuk, Ochryń, Łukasik, Różowicz. II połowa: Grygorowicz - Sokołowski, Frankowski, Aziewicz, Prusik, Podhorodecki, Lech, Graczyk, Ochryń, Suchocki, Spychała.
BAR