UWAGA!

Festiwal bramek (IV liga)

Piłkarze PKS Olimpii w 7. kolejce spotkań IV ligi rozgromili beniaminka Warmiak Łukta aż 8:0. Dobrą skutecznością popisał się w tym meczu zdobywca trzech bramek Łukasz Nadolny.

Nasi piłkarze po ostatniej dość zaskakującej porażce z Zamkiem Kurzętnik, w sobotę podejmowali kolejnego beniaminka - tym razem Warmiak Łukta. W sobotę niespodzianki już nie było i elblążanie rozgromili swoich rywali wygrywając aż 8:0. Festiwal bramek rozpoczął już w pierwszej minucie Łukasz Nadolny, który wykorzystał celne podanie z głębi pola Karola Szwedy. Szybko stracona bramka podłamała nieco gości, którzy ani przez moment nie potrafili przeciwstawić się swoim rywalom. Warto dodać, że Warmiak w tym pojedynku wystąpił bez czterech podstawowych zawodników. Akcje elblążan były szybkie, składne, czyli takie jakich oczekują kibice. W 20 min. po rzucie rożnym wykonywanym przez Daniela Ciesielskiego powstało spore zamieszanie w polu karnym gości, a najprzytomniej w tej sytuacji zachował się kapitan elbląskiej jedenastki Artur Chrzonowski, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
     Pięć minut później było już 3:0 dla gospodarzy. Trójkową akcję rozegrali między sobą Damian Gut, Rafał Lepka i Karol Szweda - ten ostatni technicznym strzałem z około 11 metrów pokonał golkipera gości. Zupełnie pogubiona obrona gości nie mogła zatrzymać huraganowych ataków gospodarzy. W ostatnich dziesięciu minutach padły jeszcze dwie bramki dla Olimpii, a ich autorem był najskuteczniejszy w naszym zespole Łukasz Nadolny.
     W drugiej połowie elblążanie nadal ze sporym impetem atakowali na bramkę gości, ci natomiast nieco cofnęli się do obrony, chcąc stracić jak najmniej bramek. Nasi piłkarze w tej części gry zdołali jednak jeszcze trzy razy ulokować piłkę w bramce gości. Zaledwie trzy minuty po wznowieniu gry, rzut wolny wykonywał Szweda, zagrał w pole karne, a tam zupełnie nie pilnowany Artur Widzicki strzałem głową pokonał bramkarza Warmiaka. Na 7:0 podwyższył w 68 min. Chrzonowski, wykorzystując zamieszanie w polu karnym, a wynik meczu ustalił Jacek Bykowski, który wykończył solową akcję Widzickiego.
     Po tym meczu trudno cokolwiek powiedzieć o zespole gości. Była to najsłabsza drużyna, która w tym sezonie gościł na stadionie przy ul. Agrykola.
     Radości ze zdobycia kolejnych punktów, a także dobrej formy strzeleckiej swoich zawodników nie krył po meczu trener Olimpii Andrzej Bianga. Nieco mniej powodów do zadowolenia miał szkoleniowiec Warmiaka, który ubolewał, że nie mógł w tym pojedynku wystawić najsilniejszego składu.
     
     PKS Olimpia Elbląg - Warmiak Łukta 8:0 (5:0)
     1:0 - Nadolny (1.), 2:0 - Chrzonowski (20.), 3:0 - szweda (25.), 4:0 - Nadolny (35.), 5:0 - Nadolny (43.), 6:0 - Widzicki (48.), 7:0 - Chrzonowski (68.), 8:0 - Bykowski (80.).
     
     Olimpia: Hyz - Chrzonowski, Sambor, Łojek, Szweda (60. Bykowski), Widzicki, Ciesielski (65. Kozieł), Gut, Lepka (50. Wiśniewski), Lizak (Wiercioch), Nadolny.
     Warmiak: Tyszka - Pasierowski (46. Nowaliński), Serewiś, Jastrzębski, Myślisz, Chomej, Jobda, Szulgo, Kowalczyk, Rakowski (46. Szostak), Romanowski.
     
     Komplet wyników 7. kolejki: Rominta Gołdap - MKS Korsze 4:0 (2:0), Jeziorak Iława - Zamek Kurzętnik 2:2 (1:2), Mazur Ełk - Victoria Bartoszyce 3:1 (0:1), Sokół Ostróda - Tęcza Biskupiec 6:1 (1:0), Huragan Morąg - Ewingi Zalewo 3:0 (2:0), Mrągovia Mrągowo - Granica Kętrzyn 1:3 (0:1), Start Działdowo - Motor Lubawa 3:1 (2:0), Olimpia Elbląg - Warmiak Łukta 8:0 (5:0), Polonia Pasłęk - Orlęta Reszel - goście nie dojechali tłumacząc, że gospodarze zbyt późno poinformowali ich o terminie meczu.
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama