Jak nie one to kto? (piłka ręczna)

Szczypiornistki EKS potrafią nie tylko świetnie grać w piłkę ręczną , o czym świadczą chociażby tegoroczne wyniki, ale również są pojętnymi uczennicami tańca. By nieco urozmaicić treningi, zamiast na hali, pojawiły się w szkole tańca, gdzie instruktor Piotr Beńko uczył je podstawowego układu choreograficznego do utworu idealnie pasującego do aktualnej formy naszej drużyny. 'Jak nie my to kto?'. - Uczyliśmy się głównie wideoklipu, czyli tego, co jest powszechnie wszystkim znane i to co oglądamy w teledyskach. Wybraliśmy popularny utwór Mrozu 'Jak nie my to kto?', oczywiści w nawiązaniu kto ma zdobyć tytuł mistrza Polski, jak nie dziewczyny ze Startu. Może kiedyś uda nam się je zaprosić do wspólnego tańca w przerwie meczu. Dziewczyny przygotowują się teraz do swoich rozgrywek, ale jak kiedyś będę miały czas, to spotkamy się jeszcze raz, żeby dopiąć wszystko na ostatni guzik. Jestem pod dużym wrażeniem, bo mieliśmy niespełna godzinkę, a zrobiliśmy materiał na kilka godzin - podsumował Piotr Beńko. W zajęciach uczestniczyło większość piłkarek EKS, spore umiejętności taneczne wykazywała Aleksandra Jędrzejczyk - Zajęcia bardzo mi się podobały. Uważam, że dobra piłkarka ręczna ma świetne poczucie rytmu i każda z nas to tutaj pokazała. Takie eventy to świetna sprawa i również promocja naszego klubu - powiedziała skrzydłowa Startu.
       Dziś elbląskie szczypiornistki powrócą do tradycyjnych treningów, by dalej przygotowywać się do najbliższego meczu. Po trzytygodniowej przerwie Start zmierzy się na wyjeździe z KPR Jelenia Góra. Nasza drużyna jest zdecydowanym faworytem i jeśli wygra to spotkanie, to wyprzedzi w tabeli mistrza Polski i uplasuje się na miejscu drugim.
       W spotkaniu tym i zapewne kilku kolejnych nie zagra Sylwia Matuszczyk, która ma problemy z kolanem. Trener Andrzej Niewrzawa próbuje różnych wariantów gry, by inne zawodniczki jak najlepiej zastąpiły obrotową na parkiecie. KPR nie wygrał w tym sezonie jeszcze ani jednego spotkania i na pewno będzie chciał się przełamać w starciu z EKS. Nasze zawodniczki są jednak głodne gry i jadą do Jeleniej Góry tylko i wyłącznie po zwycięstwo.