UWAGA!

Judocy lubią brąz

 Elbląg, Takich widowiskowych akcji nie brakowało podczas olimpiady
Takich widowiskowych akcji nie brakowało podczas olimpiady (fot. Michał Skroboszewski)

Jakub Kowalski (UKS Tomita Judo) wywalczył brązowy medal w kategorii 73 kg w drugim dniu Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Judo. To czwarty medal dla elblążan na tej imprezie. I jednocześnie dobry prognostyk na przyszłość.

Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w judo zakończyła się dobrym wynikiem dla elblążan walczących w reprezentacji województwa warmińsko-mazurskiego. Do sobotnich zdobyczy medalowych w niedzielę swój brąz dorzucił Jakub Kowalski z UKS Tomita Judo. Młody judoka w kategorii 73 kg dopiero w półfinale znalazł pogromcę: Adama Stodolskiego z UKS Leśnik Kaczory. W walce repasażowej elblążanin pokonał Mateusza Kozłowskiego z Klub Judo AZS Opole i mógł cieszyć się z brązowego medalu.
       Dobrze zaprezentowali się dwaj pozostali elbląscy judocy, którzy dziś toczyli swoje walki. W kategorii 90 kg Piotr Popko (Tomita Judo) został sklasyfikowany na siódmym miejscu, a Arkadiusz Cieślak (MKS Truso) w „królewskiej” kategorii +90 kg uplasował się na piątym miejscu. - Trochę szkoda, bo liczyliśmy na złoty medal Arkadiusza - – mówił Leszek Wilk, organizator OOM i trener Olimpii Judo.
       Warto dodać, że walka o brąz Arkadiusza Cieślaka (niestety przegrana i w jej wyniku zawodnik został sklasyfikowany na piątym miejscu) trwała aż 15 minut. - Jeśli chodzi o wyniki Olimpiady Młodzieży to jeden z najlepszych pod względem sportowym turniejów dla Elbląga – podsumował Leszek Wilk.
       Elblążanie zdobyli jeden srebrny medal (Sebastian Makowski 66 kg) i trzy brązowe (Gracjan Szleja 46 kg, Kacper Słowikowski 50 kg, Jakub Kowalski 73 kg). Pozwala to patrzeć z nadzieją na dalszą karierę tych zawodników. - Myślę, że w przyszłości medaliści tych zawodów będą zdobywać nie tylko medale mistrzostw Polski seniorów, ale i większych imprez – prorokuje Leszek Wilk.
       Trzeba też zwrócić uwagę na bardzo dobrą organizację zawodów, dopisali również kibice, którzy głośno dopingowali gospodarzy. W pamięci wielu kibiców i zawodników zapisze się uroczystość otwarcia – z całym olimpijskim ceremoniałem, występami cheerleaderek. Widać, że było to prawdziwe sportowe święto.
      
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Brawo brawo i jeszcze raz brawo. Wspaniała organizacja, wspaniałe wyniki. Szkoda tylko przegranej walki sebka z kozaki ale można było zobaczyć kawał pięknego JUDO. Juz czekam na camp z Legieniem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Marcinkowski1190(2016-05-15)
  • Sukces byłby znacznie okazalszy ale beznadziejni sedziowie "postarali się", żeby Arek z MKS Truso przegrał karami walki o wejście do finału, a poźniej o 3m. Bilans elbląskich judoków i tak jest imponujący: 2 medale Truso, 1 Olimpia-Judo i 1 Tomita, dobre 5 i 7 miejsca. Brawo!
  • Arek imponował formą 2 tygodnie za wcześnie. Niestety wczoraj był cieniem siebie. Jak by walczył jak w eliminacjach nikt by mu nie dał rady
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    widzowie(2016-05-16)
  • W eliminacjach Arek miał przeciwników o dwie klasy słabszych, więc nie ma sensu tego porównywać. .
  • Arek w walce o finał i 3m. miał bardzo trudnych przeciwników. Decydowały detale i niestety postawa sędziów, którzy idiotycznie przeciągnęli dogrywki i nie doceniając wcześniej jego bardziej aktywnej postawy i groźniejszych ataków, czekali na najmniejszy błąd z jego strony. Trudno, nie on pierwszy i nie on ostatni skrzywdzeni przez tzw. arbitrów.
Reklama