UWAGA!

Kontuzje i porażka Wójcika w Gdańsku (piłka ręczna)

 Elbląg, Kontuzje i porażka Wójcika w Gdańsku (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Piłkarze ręczni KS Meble Wójcik Elbląg przegrali na wyjedzie z Wybrzeżem Gdańsk 22:37. Podczas meczu dwóch podstawowych zawodników zostało kontuzjowanych i najprawdopodobniej do końca sezonu już nie zagrają.

Pierwotnie spotkanie pomiędzy Wybrzeżem a Wójcikiem miało się odbyć tydzień temu, jednak hala gospodarzy była zajęta przez sportowców biorących udział w Halowych Mistrzostwach Świata w lekkoatletyce. Do Gdańska nie udał się kontuzjowany Jakub Malczewski, a w meczu nie wziął również udziału Henryk Rycharski, który podczas rozgrzewki doznał lekkiego skręcenia nogi.
       Faworytem pojedynku byli gdańszczanie, niepokonani od początku sezonu.
      
       Wynik meczu otworzył Mikołaj Kupiec, ten sam zawodnik zdobył drugiego gola. Początek pojedynku był wyrównany, a nasi zawodnicy w niczym nie ustępowali gospodarzom i po golu Marcina Malewskiego tablica wyników wskazywała 6:5. Kolejne akcje to dominacja podopiecznych Wleklaka i Waszkiewicza. Elblążanie mieli problemy ze skutecznym wykańczaniem akcji, rywale natomiast pokonali Patryka Plaszczaka cztery razy z rzędu. Zaniepokojony sytuacją na boisku trener Czapla poprosił o czas. Minuta rozmowy sam na sam z zawodnikami przyniosła pożądany efekt w postaci trzech bramek. W 17. minucie gola na 10:9 zdobył Mikołaj Kupiec, który podczas wykańczania akcji został faulowany i niefortunnie upadł na parkiet łamiąc rękę. Sytuacja ta bardzo rozkojarzyła pozostałych zawodników, którzy od tego momentu mieli ogromne problemy ze sforsowaniem defensywy rywala. Elblążanie w ciągu dziesięciu minut rzucili tylko jedną, przy dziesięciu Wybrzeża. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 21:11.
       Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i na parkiecie nadal dominowali gospodarze. Niemoc strzelecką nasza drużyna przełamała dopiero w 36. minucie. Kwadrans przed zakończeniem meczu elblążanie mieli dziesięć bramek straty i wynik był już w zasadzie rozstrzygnięty. Co prawda gra była już bardziej wyrównana, jednak nasi zawodnicy nie potrafili wykorzystać błędów Wybrzeża i podgonić wynik. Po 60 minutach gry tablica świetlna wskazywała 37:22 (21:11).
      
       Jerzy Kruszewski (kierownik Wójcika) - Wynik meczu był wyrównany do czasu, kiedy kontuzji doznał Mikołaj Kupiec. Okazało się, że ręka jest złamana w nadgarstku. Na początku drugiej połowy podczas walki o piłkę Michał Gryz się przewrócił i wybił obojczyk. Z podstawowej siódemki wypadło nam trzech zawodników. Jesteśmy załamani tą sytuacją. Podczas meczu źle zagrały skrzydła, z których padły tylko dwie bramki. Gdyby nie te kontuzje na pewno nie przegralibyśmy tak wysoko.
      
       Wybrzeże Gdańsk  - Meble Wócjik Elbląg 37:22 (21:11)
      
       Wybrzeże: Sokołowski, Chmieliński - Abram 7, Kornecki 7, Nilsson 6, Żak 4, Wiak 4, Kondratiuk 4, Rakowski 2, Prymlewicz 1, Sulej 1, Jasowicz 1.
       Wójcik: Plaszczak - Malewski 6, Maluchnik 3, Ośko 2, Spychalski 2, Kupiec 2, Olszewski 2, Bąkowski 1, Dukszto 1, Mazur 1, Kostrzewa 1, Malandy 1, Dawidowski, Gryz, Nowakowski.
      
       22 marca o godz 17. Meblarze zagrają przed własną publicznością z Wolsztyniakiem Wolsztyn.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama