Poturbowani 4 października w wypadku w drodze na mecz do Kielc piłkarze Techtransu Darad rozegrali w niedzielę znakomity mecz z niepokonanym jeszcze w tym sezonie liderem ekstraklasy Zagłębiem Lubin. Techtrans Darad Elbląg przy aplauzie kibiców pokonał Zagłębie 38:33 (15:12).
Od początku spotkania gospodarze narzucili swój styl gry. Skuteczne akcje w obronie sprawiły, że po 4 minutach Techtrans prowadził 3:1. Zagłębie w 7 min. remisowało 3:3, a po trzech kolejnych remisach wyszło w 16 min. na prowadzenie 9:6. Trener Ludwik Fonferek poprosił wówczas o czas. Uspokoił swoich piłkarzy, a oni wkrótce zdominowali wydarzenia na parkiecie. Do 22 min. rzucili 5 bramek, nie tracąc żadnej, i prowadzili 11:9. Wtedy o czas poprosił Jerzy Szafraniec, ale jego piłkarze nie skorzystali z rad szkoleniowca i przegrywali do przerwy trzema bramkami.
Po wznowieniu gry elblążanie nadal grali jak w transie. Rozciągali grę na skrzydła, wyprowadzali kontry po błędach piłkarzy Zagłębia i punktowali rywali. W 38 min., po trafieniu Macieja Borsukowicza gospodarze prowadzili 21:15. Lider ekstraklasy ponownie poderwał się do odrabiania strat. Indywidualnie pilnowany był najskuteczniejszy snajper elblążan Mariusz Gujski, ale miał godnych następców w swoich kolegach. W 43 min. goście po bramce Michała Kubisztala zredukowali przewagę gospodarzy do stanu 24:22. I na tym poprzestali, bo elblążanie niesieni wspaniałym dopingiem kibiców z minuty na minutę powiększali zdobycz bramkową. W końcówce meczu piłkarze Techtransu Darad, spokojnie rozgrywając akcje, jeszcze dorzucili kolejne bramki i to do nich należał taniec zwycięstwa.
Opinie trenerów
Jerzy Szafraniec, Zagłębie: Trafiliśmy na bardzo dobrze dysponowanych piłkarzy Techtransu Darad i to zaskoczyło moją drużynę, która spodziewała się łatwego zwycięstwa. Zawiedli przede wszystkim piłkarze o indywidualnych umiejętnościach. A gospodarzom gratuluję zwycięstwa i widowni, przestrzegając, że na tej drużynie potknie się niejeden faworyt.
Ludwik Fonferek, Techtrans Darad: Po dobrym początku przyszła trema i zaczęliśmy tracić bramki. Później wszystko wróciło do normy. Zawężyliśmy grę przeciwnika w ataku pozycyjnym, pokryliśmy indywidualnie Michała Kubisztala, a grając swoje uzyskaliśmy efekt w postaci zwycięstwa, na które zapracowała cała drużyna.
Sędziowali: Grzegorz Wojtyczka i Marek Majka (Katowice). Widzów ok. 700.
Składy drużyn
Techtrans Darad: Głębocki, Wróbel - Marzec 5, Cielątkowski 2, Borsukowicz 7, Korzeniowski 2, Gujski 14/3, J. Fonferek, Babicki 4, Malandy 4. Trener Ludwik Fonferek. Kary 8 min.
Zagłębie: Ligarzewski, Świrkula - Orzłowski, Stankiewicz, Niedospiał 2, Steczek, Tomczak 2, Jasiński 6, Kozłowski 3/2, Kubisztal 10, T. Fabiszewski 3, R. Fabiszewski 1, Obrusiewicz 2/1, Anuszewski 4. Trener Jerzy Szafraniec. Kary 12 min.
Inne wyniki: SPR AMD Chrobry Głogów - AS BAU Śląsk Wrocław 31:23 (14:12), Piotrkowianin Kiper Piotrków Trybunalski - SPR BRW Stal Mielec 22:27 (10:15), GKS Olimpia Piekary Śląskie - Wisła Płock 26:33 (13:10), Azoty Puławy - Vive Kielce 25:27 (11:14), OKPR Traveland Społem Olsztyn - MMTS Kwidzyn 19:24 (6:11).
Po wznowieniu gry elblążanie nadal grali jak w transie. Rozciągali grę na skrzydła, wyprowadzali kontry po błędach piłkarzy Zagłębia i punktowali rywali. W 38 min., po trafieniu Macieja Borsukowicza gospodarze prowadzili 21:15. Lider ekstraklasy ponownie poderwał się do odrabiania strat. Indywidualnie pilnowany był najskuteczniejszy snajper elblążan Mariusz Gujski, ale miał godnych następców w swoich kolegach. W 43 min. goście po bramce Michała Kubisztala zredukowali przewagę gospodarzy do stanu 24:22. I na tym poprzestali, bo elblążanie niesieni wspaniałym dopingiem kibiców z minuty na minutę powiększali zdobycz bramkową. W końcówce meczu piłkarze Techtransu Darad, spokojnie rozgrywając akcje, jeszcze dorzucili kolejne bramki i to do nich należał taniec zwycięstwa.
Opinie trenerów
Jerzy Szafraniec, Zagłębie: Trafiliśmy na bardzo dobrze dysponowanych piłkarzy Techtransu Darad i to zaskoczyło moją drużynę, która spodziewała się łatwego zwycięstwa. Zawiedli przede wszystkim piłkarze o indywidualnych umiejętnościach. A gospodarzom gratuluję zwycięstwa i widowni, przestrzegając, że na tej drużynie potknie się niejeden faworyt.
Ludwik Fonferek, Techtrans Darad: Po dobrym początku przyszła trema i zaczęliśmy tracić bramki. Później wszystko wróciło do normy. Zawężyliśmy grę przeciwnika w ataku pozycyjnym, pokryliśmy indywidualnie Michała Kubisztala, a grając swoje uzyskaliśmy efekt w postaci zwycięstwa, na które zapracowała cała drużyna.
Sędziowali: Grzegorz Wojtyczka i Marek Majka (Katowice). Widzów ok. 700.
Składy drużyn
Techtrans Darad: Głębocki, Wróbel - Marzec 5, Cielątkowski 2, Borsukowicz 7, Korzeniowski 2, Gujski 14/3, J. Fonferek, Babicki 4, Malandy 4. Trener Ludwik Fonferek. Kary 8 min.
Zagłębie: Ligarzewski, Świrkula - Orzłowski, Stankiewicz, Niedospiał 2, Steczek, Tomczak 2, Jasiński 6, Kozłowski 3/2, Kubisztal 10, T. Fabiszewski 3, R. Fabiszewski 1, Obrusiewicz 2/1, Anuszewski 4. Trener Jerzy Szafraniec. Kary 12 min.
Inne wyniki: SPR AMD Chrobry Głogów - AS BAU Śląsk Wrocław 31:23 (14:12), Piotrkowianin Kiper Piotrków Trybunalski - SPR BRW Stal Mielec 22:27 (10:15), GKS Olimpia Piekary Śląskie - Wisła Płock 26:33 (13:10), Azoty Puławy - Vive Kielce 25:27 (11:14), OKPR Traveland Społem Olsztyn - MMTS Kwidzyn 19:24 (6:11).
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska