UWAGA!

Meblarze pokonali olsztyńską Warmię

 Elbląg, Meblarze pokonali olsztyńską Warmię
fot. arch. AD

Szczypiorniści KS Meble Wójcik Elbląg pokonali ligowego rywala z Olsztyna. Stawką pojedynku nie były jednak punkty, a wygranie Wojewódzkiego Finału Pucharu Polski. Elblążanie przez większą część pojedynku prowadzili, by ostatecznie zwyciężyć 27:25.

W Wojewódzkim Finale Pucharu Polski walczyły dwie I-ligowe drużyny. Zespół Wójcika i Warmii rywalizował już ze sobą wielokrotnie, jednak od tego sezonu nasza drużyna składa się w większości z bardzo młodych zawodników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w seniorskiej piłce ręcznej. Przed spotkaniem trudno było wskazać faworyta, obie drużyny do tej pory wygrały jedynie dwa mecze w lidze, olsztynianie w I kolejce pokonali nasz zespół i mogli mieć nadzieję na powtórzenie wyniku. Z kolei podopieczni Grzegorza Czapli liczyli na rewanż i to im się udało.
       Co prawda pierwsze dwa gole padły z rąk przyjezdnych, jednak w kolejnych minutach na parkiecie dominowali elblążanie. Meblarze zdobywali bramki seryjnie, do siatki trafiali rozgrywający Rafał Stępień oraz Damian Spychalski, ich podania wykorzystywał Marek Boneczko, a między słupkami dobrze spisywał się Sebastian Ram. W 12. minucie gospodarze prowadzili 8:3. Później gra się nieco wyrównała, jednak nadal częściej piłkę z siatki wyciągał olszyński bramkarz. Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy między słupki trafił Łukasz Rudnicki i przewaga Meblarzy urosła do sześciu goli. Warmia próbowała zniwelować część strat i to im się udało, bo na przerwę schodzili z bagażem czterech bramek (10:14).
       Zaraz po wznowieniu do siatki trafił rewelacyjnie spisujący się w tym meczu Damian Spychalski. Przyjezdni mozolnie odrabiali straty, jednak elblążanie utrzymywali kilkubramkowe prowadzenie. Sześć minut wystarczyło, by olsztynianie uwierzyli, że są w stanie dogonić naszą drużynę. Od 40. do 46. minuty podopieczni Grzegorza Czapli nie byli w stanie pokonać defensywy Warmii, dodatkowo stracili w tym czasie trzy gole. Z pięciu bramek przewagi pozostała tylko jedna, jednak za sprawą dwóch trafień Adama Nowakowskiego, gospodarze mogli odetchnąć. Warmia nie odpuszczała i znów zdobyła gola kontaktowego. Od stanu 21:20 zespoły naprzemiennie trafiały do siatki. W ostatnich minutach nie do zatrzymania był grający niegdyś w Elblągu Marcin Malewski, który wykańczał akcje, a także egzekwował rzuty karne. Meblarze kontrolowali jednak wynik, nie pozwolili rywalom na doprowadzenie do wyrównania i wygrali spotkanie 27:25, dzięki czemu zagrają w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski.
      
       KS Meble Wójcik Elbląg - OKPR Warmia Energa Olsztyn 27:25 (14:10)
       Wójcik
: Ram, Dąbrowski, Jaworski - Spychalski 9, Stępień 5, Boneczko 4, Nowakowski 4, Krawiec 2, Ławrynowicz 1, Budzich 1, Rudnicki 1, Karczewski, Ostałowski, Sparzak, Lachowicz.
       Warmia: Gawryś, Pikura, Kłodziński - Golks 5, Malewski 5, Hegier 3, Deptuła 3, Dzido 2, Idzikowski 2, Kopyciński 2, Sikorski 2, Kosmala 1, Starzec, Olewniczak, Pasymowski, Kozłowski.
      
       Meblarze wracają do walki o ligowe punkty. W najbliższy weekend mieli rywalizować z Pomezanią, jednak malborska ekipa wycofała się z ligi i elblążan czeka pauza. Na parkiecie zobaczymy ich 24 listopada, kiedy to podejmą gorzowską Stal.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama