Szczypiorniści Wójcika pokonali gdańskie Wybrzeże 26:25, dzięki czemu umocnili się na drugim miejscu w ligowej tabeli. Było to bardzo ważne zwycięstwo, które może okazać się kluczowe w walce o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zobacz zdjęcia z meczu.
Starcie Wójcika z Wybrzeżem było bardzo istotne dla obu ekip, bowiem wygrana dawała drugie miejsce w ligowej tabeli. Mimo że do końca sezonu pozostało jeszcze do rozegrania kilka spotkań, to właśnie dzisiejszy pojedynek wydawał się być tym, który przesądzi o miejscu na drugim stopniu podium. Zarówno elblążanie jak i gdańszczanie walczą o awans i w tym momencie bliżej upragnionego celu są Meblarze.
Wynik meczu otworzył Wojciech Prymlewicz oddając rzut ze skrzydła. W odpowiedzi do siatki trafił nasz skrzydłowy Adam Nowakowski. Mecz od początku był bardzo zacięty, po obu stronach dobrze spisywali się bramkarze Marcin Głębocki i Artur Chmieliński. W elbląskiej ekipie kolejny już mecz dobrze rozpoczął Piotr Adamczak rzucając trzy bramki z rzędu dla swojej drużyny, wyprowadzając ją tym samym na prowadzenie 4:2. Elblążanie grali podwyższoną obroną, jednak gdańszczanie potrafili znaleźć sposób na oddawanie celnych rzutów. W 10. minucie, po trafieniu Jacka Suleja, tablica wyników wskazywała 5:5. Od tego czasu gra się bardzo wyrównała i drużyny naprzemiennie trafiały do siatki. Odważnie w ataku pozycyjnym grał Kamil Netz, a rzuty karne skutecznie egzekwował Adam Nowakowski. Niestety naszej drużynie przytrafiły się proste błędy, co wykorzystali gracze Wybrzeża rzucając trzy bramki z rzędu, co dało im prowadzenie 12:10. Gdańszczanie również nie byli nieomylni, na posterunku stał Marcin Głębocki i po trafieniu Michała Tórza została jedna bramka do odrobienia. Do końca pierwszej połowy obie drużyny zanotowały po jednym trafieniu i na przerwę schodziły przy wyniku 12:13.
Tuż po wznowieniu do siatki trafił Piotr Adamaczak, który cztery minuty później dał naszej drużynie prowadzenie 15:14. W kolejnych minutach meczu skuteczniejsi byli gdańszczanie, rzucając aż cztery bramki z rzędu. Słabszy moment naszej drużyny przerwał Adam Nowakowski z linii 7. metra. Kolejne akcje kończyły się naprzemiennym zdobywaniem bramek, do stanu 18:21. Gdy praktycznie w tym samym czasie sędziowie odesłali na ławkę kar dwóch gdańszczan, Meblarze mieli doskonałą okazję do odrobienia strat. Najpierw karnego wykorzystał Adam Nowakowski, a dwie kolejne kontry wykończył Grzegorz Dorsz i był remis po 21. Po powrocie na parkiet Łukasza Rogulskiego i Michała Bednarka, gra znów się wyrównała i w 55. minucie tablica wyników wskazywała 23:24. Do wyrównania doprowadził Piotr Adamczak, a po przejęciu piłki rzut karny wywalczył Grzegorz Dorsz i po golu Adama Nowakowskiego, Meblarze prowadzili 25:24. Wtedy o kolejny czas poprosił Damian Wleklak. Po wznowieniu gracze Wybrzeża podali piłkę w ręce Pawła Adamczaka, który dorzucił kolejną bramkę. Meblarze mogli być już niemal pewni zwycięstwa, jednak gdańszczanie nie odpuścili i dorzucili gola. Osiem sekund przed końcem meczu o przerwę poprosił Dariusz Molski, jednak po wznowieniu nie udało się już oddać celnego rzutu. Wójcik zwyciężył 26:25 i zgarnął bardzo ważne dwa punkty.
Meble Wójcik Elblag - Wybrzeże Gdańsk 26:25 (12:13)
Wójcik: Głębocki, Fiodor - Adamczak Piotr 9 , Nowakowski 7 , Dorsz 3, Netz 3, Szopa 2, Adamczak Paweł 1, Tórz 1, Malczewski, Gębala, Serpina, Olszewski, Malandy, Kupiec.
Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak, Sokołowski - Prymlewicz 6, Rogulski 4, Ćwikliński 3, Bednarek 3, Sulej 3, Papaj 3, Kondratiuk 2, Skrzypczak 1, Dworaczek, Niedziółka, Abram, Reseman.
Kolejne spotkanie nasza drużyna zagra 16 kwietnia w Malborku z miejscową Pomezanią.
Wynik meczu otworzył Wojciech Prymlewicz oddając rzut ze skrzydła. W odpowiedzi do siatki trafił nasz skrzydłowy Adam Nowakowski. Mecz od początku był bardzo zacięty, po obu stronach dobrze spisywali się bramkarze Marcin Głębocki i Artur Chmieliński. W elbląskiej ekipie kolejny już mecz dobrze rozpoczął Piotr Adamczak rzucając trzy bramki z rzędu dla swojej drużyny, wyprowadzając ją tym samym na prowadzenie 4:2. Elblążanie grali podwyższoną obroną, jednak gdańszczanie potrafili znaleźć sposób na oddawanie celnych rzutów. W 10. minucie, po trafieniu Jacka Suleja, tablica wyników wskazywała 5:5. Od tego czasu gra się bardzo wyrównała i drużyny naprzemiennie trafiały do siatki. Odważnie w ataku pozycyjnym grał Kamil Netz, a rzuty karne skutecznie egzekwował Adam Nowakowski. Niestety naszej drużynie przytrafiły się proste błędy, co wykorzystali gracze Wybrzeża rzucając trzy bramki z rzędu, co dało im prowadzenie 12:10. Gdańszczanie również nie byli nieomylni, na posterunku stał Marcin Głębocki i po trafieniu Michała Tórza została jedna bramka do odrobienia. Do końca pierwszej połowy obie drużyny zanotowały po jednym trafieniu i na przerwę schodziły przy wyniku 12:13.
Tuż po wznowieniu do siatki trafił Piotr Adamaczak, który cztery minuty później dał naszej drużynie prowadzenie 15:14. W kolejnych minutach meczu skuteczniejsi byli gdańszczanie, rzucając aż cztery bramki z rzędu. Słabszy moment naszej drużyny przerwał Adam Nowakowski z linii 7. metra. Kolejne akcje kończyły się naprzemiennym zdobywaniem bramek, do stanu 18:21. Gdy praktycznie w tym samym czasie sędziowie odesłali na ławkę kar dwóch gdańszczan, Meblarze mieli doskonałą okazję do odrobienia strat. Najpierw karnego wykorzystał Adam Nowakowski, a dwie kolejne kontry wykończył Grzegorz Dorsz i był remis po 21. Po powrocie na parkiet Łukasza Rogulskiego i Michała Bednarka, gra znów się wyrównała i w 55. minucie tablica wyników wskazywała 23:24. Do wyrównania doprowadził Piotr Adamczak, a po przejęciu piłki rzut karny wywalczył Grzegorz Dorsz i po golu Adama Nowakowskiego, Meblarze prowadzili 25:24. Wtedy o kolejny czas poprosił Damian Wleklak. Po wznowieniu gracze Wybrzeża podali piłkę w ręce Pawła Adamczaka, który dorzucił kolejną bramkę. Meblarze mogli być już niemal pewni zwycięstwa, jednak gdańszczanie nie odpuścili i dorzucili gola. Osiem sekund przed końcem meczu o przerwę poprosił Dariusz Molski, jednak po wznowieniu nie udało się już oddać celnego rzutu. Wójcik zwyciężył 26:25 i zgarnął bardzo ważne dwa punkty.
Meble Wójcik Elblag - Wybrzeże Gdańsk 26:25 (12:13)
Wójcik: Głębocki, Fiodor - Adamczak Piotr 9 , Nowakowski 7 , Dorsz 3, Netz 3, Szopa 2, Adamczak Paweł 1, Tórz 1, Malczewski, Gębala, Serpina, Olszewski, Malandy, Kupiec.
Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak, Sokołowski - Prymlewicz 6, Rogulski 4, Ćwikliński 3, Bednarek 3, Sulej 3, Papaj 3, Kondratiuk 2, Skrzypczak 1, Dworaczek, Niedziółka, Abram, Reseman.
Kolejne spotkanie nasza drużyna zagra 16 kwietnia w Malborku z miejscową Pomezanią.
Anna Dembińska