UWAGA!

Meblarze przegrali z liderem (piłka ręczna)

 Elbląg, Meblarze przegrali z liderem (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Bez punktów wrócą z Legionowa szczypiorniści KS Meble Wójcik Elbląg. Spadkowicz PGNiG Superligi nie pozwolił na zbyt wiele Meblarzom i wygrał różnicą aż jedenastu trafień.

Mimo, że Wójcika od sześciu spotkań (trzy w lidze i trzy w Pucharze Polski) jest niepokonany, to zdecydowanym faworytem dzisiejszego pojedynku byli legionowianie. Zawodnicy KPR Borodino wygrali do tej pory wszystkie spotkania ligowe i są niekwestionowanym pretendentem do powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej.
      
       Pojedynek w Legionowie tylko na początku miał wyrównany przebieg. Gdy w 6. minucie meczu gola z linii 7. metra zdobył Marcin Szopa, elblążanie prowadzili 3:2. Jak się później okazało było to ostatnie prowadzenie Meblarzy w tym spotkaniu. Gospodarze grali świetnie zarówno w obronie, jak i ataku i po kwadransie gry prowadzili już 10:5. Elblążanie nie przestraszyli się jednak wyżej notowanego rywala i bardzo starali się stawiać mu opór. Trzy minuty przed końcem pierwszej połowy, po golu Mikołaja Kupca, zniwelowali straty do trzech trafień (14:11).Gospodarze nie pozwolili jednak podopiecznym Dariusza Molskiego na zbliżenie się do nich na dwa oczka, a wręcz przeciwnie, dorzucili trzy gole. Po 30 minutach gry tablica wyników wskazywała 17:12.
       Zaraz po wznowieniu gry czerwoną kartę ujrzał Oskar Serpina. Kilka minut później kontuzji kolana doznał Grzegorz Dorsz i zawodnik musiał udać się do szpitala. Osłabieni Meblarze popełniali niewymuszone błędy, grali słabo w obronie, co bezlitośnie wykorzystali gospodarze i w 42. minucie wyszli na dziesięciobramkowe prowadzenie (27:17). Meblarze nie mogli sobie poradzić z rewelacyjnie dysponowanym Witalijem Titowem, który trafił do naszej bramki aż osiem razy. KPR Borodino dziesięć minut przed końcem pojedynku osiągnął najwyższą, trzynastobramkową przewagę, by ostatecznie wygrać 39:28.
      
       Dariusz Molski - Nie spodziewaliśmy się, że przegramy tak wysoko. Zamiast grać swoją, ułożoną piłkę i długo w ataku, daliśmy się sprowokować. Zagraliśmy nerwowo, popełnialiśmy błędy techniczne, a z tego szły kontry. Popełniliśmy za dużo błędów własnych. Przestaliśmy grać głową, a zaczęliśmy emocjami. Widać było dużą różnicę w doświadczeniu.
      
       KPR Borodino Legionowo - KS Meble Wójcik Elbląg 39:28 (17:12)
      
       KPR
: Krekora, Ner - Titow 8, Ciok 7, Prątnicki 5, Gawęcki 5, Bulej 3, Dzieniszewski 3, Kasprzak 3, Suliński 2, Wolski 2, Brinovec 1, Wuszter.
       Wójcik: Głębocki, Krawczyk - Gębala 5, Malandy 5, Szopa 5, Kupiec 4, Dorsz 4, Nowakowski 3, Adamczak 1, Bąkowski 1, Spychalski, Gryz, Dawidowski, Serpina.
      
       Zobacz tabelę wyników I ligi mężczyzn.
      
       Kolejny pojedynek elblążanie rozegrają 6 grudnia w Brodnicy z miejscowym MKS Henri Lloyd.
      
      
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • warto stawiać na porażki tych słabiaków na stsach - znów wygrałem i jestem z siebie dumny :)
  • musiales duzo postawic bo kurs byl marny
  • Gdy po każdym meczu przegranym czytam relacje z meczu a w tym opinię trenera elbląskiego zespołu to Pan trener przedstawia te same przyczyny dlaczego jego zespół przegrał mecz. Panie trenerze proponuję nagrać to na płycie i przekazać ją dziennikarzą przed każdym mecze. Wszystkich Pan obwinia a prawda jest taka że Pan nie potrafi prowadzić tego zespołu zarówno szkolić ich w trakcie treningu a następnie umiejętnie prowadzić w trakcie ligowego meczu. Przegrać taka różnica bramek to trzeba umieć.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    3
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(2014-11-30)
  • Vive vive vive..... cala Polska z nimi. A reszta druzyn to smiech na sali
  • Trochę informacji dla takiego barana jak Ty. .ostatnie 6 meczu jest wygranych więc chyba dużo przegrałeś pieniędzy poza tym nie wiem ile musiałeś postawić aby bardzo dużo wygrać na naszym meczu jak kurs był z 1.05 poza tym dlaczego jak wygrywamy to nigdy nie ma pozytywnych komentarzy, ale jak przegrana to książka się robi. .. Przykro mi, że w Elblągu są sami cebulacy którzy żyją porażkami i wszystkim co jest złe.
  • CebulainElbląg skoro tak pojechałeś i wulgarnie wyzywasz komentujących wasze nieudolne boiskowe poczynania to dopiero od teraz zacznie się jazda. A tak przy okazji marzeniem twoim by było aby mieć wygrane ostatnie 6 meczów skoro rzeczywistość jest zgoła inna, gdyż w 7 kolejce dostaliście lanie od sąsiada z za miedzy czyli Warmii Traveland Olsztyn i i jak by nie liczył to było raptem 4 kolejki temu. No ale jak skończyło się OHP to trudno oczekiwać umiejętności liczenia do sześciu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    3
    2
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(2014-12-01)
  • Człowieku było 6 spotkań bez porażki? Nie wierzysz? To czytaj i sobie policz na liczydle jeśli masz problem z liczeniem na palcach! Owszem w 7 kolejce była porażka z Warmią w Olsztynie. Kilka dni później w Pucharze Polski wygrali właśnie z Warmią. Następnie pokonali Real-Astromal Leszno w lidze, w Elblągu zespół z Brodnicy w ramach Pucharu Polski. Trzeci z rzędu wygrany mecz to zwycięstwo ligowe nad ekipą Wolsztyniaka Wolsztyn na wyjeździe, potem w kolejną środę pokonali w Koszalnie Gwardię (Puchar Polski) i 22 listopada 24:17 wygrali z Sokołem Kościerzyna u siebie. Z której strony nie liczyć wychodzi na to, że wygrali 6 spotkań z rzędu, po 3 w lidze i PP.
  • I co z tego Pucharu Polski???? W prezencie mecz Z Vive i wycieczka krajoznawcza do Kielc, ale po co to tak na prawdę??? Wydaje mi sie że liga powinna być teraz najważniejsza, leprze i mądrzejsze zespoły od naszego (Warmia, Pomezania, Piotrków) wiedziały co robią odpuszczając puchar. Elbląg nigdy nie dojrzeje do tego żeby grać w superlidze. Bo co z tego że teraz zagrają z Vive jak to tak na prawde grą nie bedzie można nazwać. A nie lepiej było zachować siły zdrowie na lige?? Tu wychodzi cwaniactwo tych lepszych drużyn
  • Panie mądraliński z OHP nie nauczyli ze "leprze"! pisze sie przez "sz" ? hahhaha
  • Panie trenerze ile pkt zdobedziecie do konca sezonu buehehe????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    3
    bobihahaha(2014-12-01)
Reklama