Piłkarze ręczni Wójcika wracają do gry. W sobotę (26 stycznia) elblążanie zagrają pierwszy mecz rudny rewanżowej, a ich przeciwnikiem będzie Warmia Olsztyn. Meblarze postarają się zrehabilitować za porażkę z olsztynianami sprzed kilku miesięcy.
Potyczki zespołów z Elbląga i Olsztyna zawsze zwiastują ogrom emocji i żadnej z drużyn nie trzeba wtedy szczególnie mobilizować do walki. Mecze Wójcika z Warmią kończyły się zmiennym szczęściem. W sezonie 2018/2019 zespoły rywalizowały już ze sobą kilkukrotnie. Pierwszy był mecz ligowy we wrześniu minionego roku w Olsztynie, który zakończył się wygraną gospodarzy 32:24. Potem przyszedł czas na Wojewódzki Finał Pucharu Polski, w którym skuteczniejsi byli Meblarze (27:25). Zarówno dla naszej jak i olsztyńskiej ekipy pierwsza rudna rozgrywek ligowych nie była udana. Obie drużyny zagrały dziesięć meczów, odnosząc jedynie po trzy wygrane. Przed wznowieniem rozgrywek zespoły spotkały się po raz trzeci, na turnieju w Korszach. Po pierwszej połowie Warmia miała pięć goli przewagi, jednak po zmianie stron elblążanie zabrali się za odrabianie strat, byli blisko dogonienia rywala, jednak na doprowadzenie do remisu zabrakło im czasu. Olsztynianie mogą mieć nad naszymi piłkarzami małą przewagę psychologiczną. Nie wydaje się jednak by to miało jakiekolwiek znaczenie, tym bardziej że mecz zostanie rozegrany w Elblągu i podopieczni Grzegorza Czapli będą chcieli pokazać się swojej publiczności z jak najlepszej strony. Szkoleniowiec Jarosław Knopik ma ten komfort, że może skorzystać aż z siedemnastu graczy, a nasz trener jedynie z dwunastu, w tym trzech bramkarzy.
- My wiemy o nich wszystko, a oni o nas - powiedział Grzegorz Czapla. - Moi zawodnicy mają potencjał, stwarzają sytuacje rzutowe tylko muszą to zamieniać na bramki i nad tym pracujemy. Robimy wszystko żeby się jak najlepiej przygotować do meczu z Warmią. Nie powiem, że na pewno wygramy, ale zrobimy wszystko żeby tak się stało. W szeregach Warmii musimy skupić uwagę na środkowym rozgrywającym i obrotowym. Nie jest to taki zespół, o którym możemy powiedzieć że odstajemy od niego boiskowo, raczej chodzi tu o głowę i to musimy przełamać. Z innymi przeciwnikami wygrywamy, a przychodzi Warmia i się komplikuje. To są takie bardziej psychologiczne małe derby, ale trzeba już z tym skończyć. Potencjał mamy, chyba nawet lepszy niż oni - podsumował trener Wójcika.
By jeszcze lepiej przygotować się do pierwszej potyczki, elblążanie skonfrontowali swoje możliwości z USARem Kwidzyn. W tej potyczce dużo bardziej skuteczniejsi byli nasi gracze, wygrywając 38:26. Trener miał jeszcze nieco zastrzeżeń do swoich zawodników, szczególnie w ich zaangażowanie w sparing, jednak w meczu z Warmią ambicji i woli walki nie powinno zabraknąć. Dla obu zespołów będzie to bardzo ważny mecz, bo wygrana w pierwszej kolejce drugiej rundy pozwoli optymistycznie spojrzeć w przyszłość, a także awansować w ligowej tabeli.
Pojedynek Wójcika z Warmią rozegrany zostanie w HSW przy al. Grunwaldzkiej w sobotę (26 stycznia) o godz. 17. Wstęp wolny.
Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.
- My wiemy o nich wszystko, a oni o nas - powiedział Grzegorz Czapla. - Moi zawodnicy mają potencjał, stwarzają sytuacje rzutowe tylko muszą to zamieniać na bramki i nad tym pracujemy. Robimy wszystko żeby się jak najlepiej przygotować do meczu z Warmią. Nie powiem, że na pewno wygramy, ale zrobimy wszystko żeby tak się stało. W szeregach Warmii musimy skupić uwagę na środkowym rozgrywającym i obrotowym. Nie jest to taki zespół, o którym możemy powiedzieć że odstajemy od niego boiskowo, raczej chodzi tu o głowę i to musimy przełamać. Z innymi przeciwnikami wygrywamy, a przychodzi Warmia i się komplikuje. To są takie bardziej psychologiczne małe derby, ale trzeba już z tym skończyć. Potencjał mamy, chyba nawet lepszy niż oni - podsumował trener Wójcika.
By jeszcze lepiej przygotować się do pierwszej potyczki, elblążanie skonfrontowali swoje możliwości z USARem Kwidzyn. W tej potyczce dużo bardziej skuteczniejsi byli nasi gracze, wygrywając 38:26. Trener miał jeszcze nieco zastrzeżeń do swoich zawodników, szczególnie w ich zaangażowanie w sparing, jednak w meczu z Warmią ambicji i woli walki nie powinno zabraknąć. Dla obu zespołów będzie to bardzo ważny mecz, bo wygrana w pierwszej kolejce drugiej rundy pozwoli optymistycznie spojrzeć w przyszłość, a także awansować w ligowej tabeli.
Pojedynek Wójcika z Warmią rozegrany zostanie w HSW przy al. Grunwaldzkiej w sobotę (26 stycznia) o godz. 17. Wstęp wolny.
Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.
Anna Dembińska