UWAGA!

Medale przywiezione z Ludwigsburga (judo)

 Elbląg, Zawodnicy z trofeami
Zawodnicy z trofeami (fot. WS)

Na Międzynarodowych Mistrzostwach Niemiec w Judo dla osób niepełnosprawnych zawodnicy elbląskiego Integracyjnego Klubu Sportowego „Sakura” wywalczyli wicemistrzostwo, do puli sukcesów trafiły również trzy brązowe medale.

- Poziom zawodów był bardzo wysoki - mówi Wojciech Janik, trener elbląskich judoków. - W mistrzostwach wzięło udział ponad 250 zawodników i zawodniczek z Belgii, Francji, Austrii, Niemiec i Polski.
       Na turniej o randze mistrzowskiej do Niemiec pojechało sześcioro zawodników IKS „Sakura”: Agnieszka Strąk, Kamil Bułka, Marcin Liszcz, Michał Warno, Michał Weroński, Adam Wiśniewski. Dla niektórych z nich był to pierwszy występ na jakichkolwiek zawodach.
       - Kamil Bułka pojechał jako debiutant, poza tym Kamil ma najkrótszy staż, bo trenuje u nas niecałe trzy miesiące i już zdobył brązowy medal - cieszy się Wojtek Janik.
       Kamil stoczył cztery walki, pierwszą przegrał nieznacznie, a trzy następne wygrał bez większego problemu.
       Walczyli także Michał Weroński i Marcin Liszcz. Michał zdobył brązowy medal wygrywając trzy walki, a przegrywając jedno starcie.
       - Marcin natomiast poszedł jak burza wygrywając trzy walki - relacjonuje trener Janik. - Niestety w finale przegrał z zawodnikiem z Berlina, zajmując ostatecznie drugie miejsce. Do złota brakowało niewiele - podkreśla trener. - To był drobny błąd techniczny, ale takie jest właśnie judo.
       Brązowy medal zdobył także Adam Wiśniewski. Debiutująca na zawodach Agnieszka Strąk i Michał Warno zajęli ostatecznie siódme miejsce.
       - Było fajnie i... bardzo ciepło - wspominają judocy.
       - Nasz ciężki wysiłek nie poszedł na marne - dodaje Kamil Bułka. Agnieszka natomiast zwraca uwagę na nowe znajomości. Potwierdziło się także stwierdzenie, że podróże kształcą - podczas turnieju nasi zawodnicy nauczyli się kilku słówek w języku niemieckim.
       - Nasz wyjazd nie doszedłby do skutku gdyby nie pomoc ludzi dobrego serca. Wszystkim, którzy nam pomogli należą się ogromne podziękowania - mówi Wojciech Janik, trener elbląskich judoków. - Chciałbym również podziękować serdecznie naszemu koledze z Ludwigsburga, Charliemu, trenerowi, do którego wszyscy, nawet najmłodsi zawodnicy wołają po imieniu. To naprawdę złoty człowiek, jest niesamowity. To on rozkręcił w rejonie Wittenbergi judo dla niepełnosprawnych i jest oddany temu całym sercem. Dbał o nas na miejscu, udogodnił nam pobyt, pomagał.
       Wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy, a cała drużyna wielki puchar.
      

 


       Kolejne sportowe emocje 16 czerwca podczas 7. Integracyjnego Turnieju Judo w Elblągu.
      

OK

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama