W lidze międzywojewódzkiej koszykówki juniorek starszych MKS Truso Elbląg pokonało UKS Piątkę z Tczewa 103:57. W tym meczu można było znaleźć potwierdzenie tezy, że kobieta zmienną jest, a dotyczyło to elblążanek.
Sporo nerwów stracił elbląski duet trenerski Arkadiusz Majewski i Magdalena Kołacka w pierwszej połowie tego meczu.
- Dziewczyny grały ospale, co skrupulatnie wykorzystywały rywalki - mówi Magdalena Kołacka. - W efekcie na parkiecie trwał wyrównany pojedynek. Po pierwszej połowie meczu obraz gry zmienił się radykalnie. Dziewczyny zrozumiały, że tak grać nie można. W ciągu kolejnych dwóch kwart rzuciły 59 punktów, a rywalki tylko 15, i sprawiły sobie mikołajkowy prezent. Dobre spotkanie zagrała Marta Mejer, która miała 16 zbiórek i zdobyła 40 punktów. Kamila Śliwiak wywalczyła dla drużyny 20 punktów, a Aleksandra Majewska 15. W niedzielę zagramy w Sopocie z zespołem „Siódemka”, a o wyniku zdecyduje bojowość naszych dziewczyn od pierwszych minut spotkania - podkreśla trenerka.
- Dziewczyny grały ospale, co skrupulatnie wykorzystywały rywalki - mówi Magdalena Kołacka. - W efekcie na parkiecie trwał wyrównany pojedynek. Po pierwszej połowie meczu obraz gry zmienił się radykalnie. Dziewczyny zrozumiały, że tak grać nie można. W ciągu kolejnych dwóch kwart rzuciły 59 punktów, a rywalki tylko 15, i sprawiły sobie mikołajkowy prezent. Dobre spotkanie zagrała Marta Mejer, która miała 16 zbiórek i zdobyła 40 punktów. Kamila Śliwiak wywalczyła dla drużyny 20 punktów, a Aleksandra Majewska 15. W niedzielę zagramy w Sopocie z zespołem „Siódemka”, a o wyniku zdecyduje bojowość naszych dziewczyn od pierwszych minut spotkania - podkreśla trenerka.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska