UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Szanowny Panie Malicki. W związku z tym że posiadacie możliwość redagowania moich wpisów, wpiszę jeszcze raz na złość Wam a do wiadomości czytających. ŻENUJĄCE jest prowadzenie przez Pana opisu meczów Olimpii. Dziś przeszedł Pan samego siebie, według Pana pierwsza połowa zakończyła się 2:1 dla Olimpii mimo że po 45 minutach było 1:1.Nie wiem na jakim meczy Pan był bo na pewno nie na tym co trzeba. Asysta przy bramce na 2:1 zupełnie niezgodna z Pańskim opisem, ale czemu tu się dziwić skoro woli Pan bawić rozmową na stadionie siedzących obok Pana niż oglądać mecz. Gdzie tu rzetelne dziennikarstwo ? Po raz drugi obnażę Pańską profesjonalnośc bo byłem świadkiem jak na przystanku z kartką na kolanie dzwoniąc do trenera czy kierownika pytał Pan o nazwiska i imiona strzelców bramek. Jeśli tak wygląda profesjonalizm dziennikarski to czapki z głów. Możecie usunąć mój wpis, mam skopiowany i pojawi się po raz kolejny. Dla waszej wiadomości usuńcie jeszcze raz a oficjalnie zgłoszę to Panu Gruchalskiemu, pewnie bardziej mu zależy na rzetelnym dziennikarstwie niż Panu.
  • @bnoo - W tekście jest napisane kiedy i w jakich minutach padały bramki. Na końcu jest napisane jeszcze raz. Olimpia II wygrała 4:2 do przerwy 1:1.Nie rozumiem tego zarzutu. Na meczu rozmawiamy, żeby (jak Pan pewnie podsłuchał) ustalić przebieg wypadków. Na stadionie przy A8 telebimu niie ma i trzeba się posiłkować rozmowami z kolegami i kibicami. Co do rozmów telefonicznych - tego zarzutu też nie rozumiem. Nie wiem, kiedy (i czy w ogóle) wystąpiła. Najprawdopodobniej podsłuchał Pan moją prywatną rozmowę telefoniczną. Niestety nie potrafię powiedzić, ani z kim była prowadzona, ani czego dotyczyła. Na pewno nie dotyczyła strzelców bramek, bo takich rozmów nie prowadzi się na przystanku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    SebastianMalicki(2018-10-14)
Reklama