UWAGA!

Na kłopoty Nadolny (piłka nożna)

W meczu 24. kolejki piłkarze nożni Poloni Olimpii Elbląg pokonali na własnym stadionie Stomil II Olsztyn 1:0 (0:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 61. min. wprowadzony kilkanaście sekund wcześniej na boisko Łukasz Nadolny.

Elblążanie przystąpili do tego meczu bez trzech zawodników: Adama Fedoruka, Wojciecha Chuderskiego i Roberta Żuralskiego, którzy pauzowali za kartki. Szczególnie nieobecność tych dwóch pierwszych zawodników była bardzo widoczna. W grze gospodarzy brakowało reżysera gry, jakim bez wątpienia jest Adam Fedoruk.
     Tylko w pierwszych minutach meczu elblążanie stworzyli dwie groźne sytuacje. Najpierw w 7. min po składnej akcji całego zespołu Dariusz Warecha będąc na 25. metrze zdecydował się na strzał, jednak piłka minimalnie minęła światło bramki. Druga sytuacja miała miejsce w 15. min. kiedy to Sznaza precyzyjnie obsłużył Lepkę, a ten strzelił tuż sprzed linii pola karnego, jednak wprost w bramkarza. Goście w tym okresie gry stworzyli zaledwie jedną groźną sytuację, której nie wykorzystał Maciej Kubiński. W miarę upływu czasu gra stawała się coraz bardziej nudna. Oba zespoły starannie broniły dostępu do własnej bramki i sporadycznie kontratakowały. Pod koniec pierwszej części połowy ponownie gospodarze zagrozili bramce Stomilu. Lepka będąc w polu karnym odegrał, piłkę na jedenasty metr do Warechy, ale strzał elbląskiego zawodnika był bardzo niecelny. Po pierwszej dość słabej połowie mieliśmy bezbramkowy remis.
     W drugiej odsłonie Polonii ruszyła do ataku. Stwarzała coraz więcej podbramkowych sytuacji, lecz brakowało ich skutecznego wykończenia. W 58. min. gospodarze wykonywali rzut wolny, jednak silny strzał Sznazy w światło bramki obronił golkiper gości. W 60. min trener Fedoruk zdecydował się na dwie zmiany. Wprowadził na boisko Damian Guta, który po kontuzji nogi powoli wraca do gry, oraz Łukasza Nadolnego. Szczególnie ta druga zmiana okazała się bardzo trafna. Kilkanaście sekund później gospodarze wykonywali rzut wolny. Gawryś wstrzelił mocno i płasko piłkę w pole karne odbił ją jeden z obrońców gości, stworzyło się zamieszanie, w którym najprzytomniej zachował się Nadolny i z dwóch metrów wepchnął piłkę do siatki. Po stracie braki goście ruszyli do ataku, a elblążanie skutecznie starali się utrudniać grę rywalom i przetrzymywać piłkę w swoim posiadaniu jak najdłużej. W końcówce meczu desperacko atakujący Stomil dwukrotnie nie wykorzystał wyśmienitych sytuacji. Najpierw dośrodkowanie na polu karnym przejął Gabrusewicz, lecz jego strzał głową minął światło bramki, a chwilę później ponownie ten sam zawodnik w zamieszaniu na polu karnym mógł zdobyć bramkę, jednak w ostatniej chwili udaną interwencją popisał się Gawryś.
     Elblążanie dopisali na swoje konto kolejne trzy punkty, choć gdyby zespół gości zagrał bardziej skutecznie, wynik meczu mógłby być zupełnie inny.
     
     Polonia Olimpia - Stomil II Olsztyn 1:0 (0:0)
     1:0 - Łukasz Nadolny (61.)
     
     Polonia Olimpia: Hyz - Moneta, Gawryś, Józefowski, Augustynowicz, Sznaza (60. Gut), Lubasiński (79. Wiśniewski), Warecha, Wiercioch, Lepka (60. Nadolny), Sierechan
     
     Komplet wyników 24. kolejki: Rolimpex Warfama Dobre Miasto - Start Nidzica 0:3, Granica Kętrzyn - Orlęta Reszel 1:1, Jeziorak Iława - Olimpia Olsztynek 1:0, Płomień Znicz Biała Piska - Mazur Pisz 0:0, Motor Lubawa - Czarni Małdyty 2:1, Błękitni Orneta - Mrągowia Mrągowo 1:0, Polonia Bart-Ex Pasłęk - Drwęca Lamparkiet Nowe Miasto 2:0, Polonia Olimpia Elbląg - Stomil II Olsztyn 1:0. Pauzowała: Victoria Bartoszyce
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama