UWAGA!

Nadzieja do 42 minuty

Piłkarki ręczne EB Startu Elbląg przegrały ostatni w tym roku mecz. Podopieczne trenera Jerzego Ringwelskiego uległy aktualnemu wicemistrzowi Polski Sośnicy w Gliwicach 19:27 (10:11).

W Gliwicach do 42 min. meczu można było wierzyć, że EB Start ma szansę zdobyć punkty w meczu z aktualnym wicemistrzem Polski. Do tej minuty mimo przewagi Sośnicy i słabej skuteczności podopiecznych trenera Jerzego Rinwelskiego trwał zacięty bój i wydawało się, że o losach meczu przesądzą dopiero końcowe akcje. Co prawda już w 21 min gospodynie prowadziły 9:5, ale tuż po przerwie po rzucie młodziutkiej skrzydłowej Pauliny Korowackiej (która razem z Elżbietą Olszewską była najskuteczniejszą zawodniczką EB Startu w tym meczu) był remis 11:11. Przez kolejne kilka minut gospodyniom znowu udało się uzyskać kilkubramkowe prowadzenie (15:13), ale w 42 min po bramce Anny Pałgan to prowadzenie zmniejszyło się do jednej bramki i było już tylko 16:15 dla Sośnicy. Elblążanki fatalnie zagrały przez osiem kolejnych minut. Sośnica w tym czasie zdobyła pięć bramek pod rząd i było już po meczu.
     Podopieczne trenera Jerzego Ringwelskiego doznały w Gliwiach jednej z największych porażek w tym sezonie. Wcześniej wyżej przegrały tylko z pretendującym do tytułu mistrza Polski Montexem Lublin (21:32). Jednocześnie była to czwarta porażka elblążanek w tym sezonie. Wcześniej przegrały z zespołami wyżej sklasyfikowanymi w tabeli: wspomnianym Montexem, Zagłębiem Lubin i AZS AWF Natą Gdańsk.
     Mimo porażki EB Start z 12 pkt. utrzymał czwarte miejsce w tabeli. O jeden punkt mniej od naszej drużyny mają: Vitaral Jelfa Jelenia Góra, Kolporter Kielce i Sośnica Gliwice.
     Następna kolejka spotkań zaplanowana jest już po Nowym Roku na 12 stycznia. Wtedy EB Start Elbląg zagra we własnej hali z Piotrkowią Piotrków Trybunalski.
     
     Sośnica Gliwice - EB Start Elbląg 27:19 (11:10)
     
     Wyniki 11. kolejki: Ruch Chorzów - Jaroslavia Jarosław 23:15 (12:4), Kolporter Kielce - Zagłębie Lubin 20:20 (9:11), Nata AZS AWF Gdańsk - Montex Lublin 23:32 (11:16), Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Łącznościowiec Szczecin 37:27 (17:12), Zgoda Ruda Śląska - AKS Chorzów 29:20 (12:9). Pauzowała: Piotrkowia Piotrków Trybunalski
AP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Nie chciałem być złym prorokiem, ale moje przypuszczenia odnośnie meczu w Gliwicach się sprawdziły! Po wymęczonym zwycięstwie z Jelfą Jelenia Góra Start poniósł wysoką porażkę Gliwicach. Nie wiem jak nasze dziewczyny grały bo do Gliwic trochę daleko ale z artykułu obok wynika, że gra naszych dziewczyn była mizerna. Ktoś może powiedzieć, że nasze dziewczyny przegrały z wicemistrzem Polski tyle tylko, że obecnie Sośnica to już nie ta drużyna co w zeszłym sezonie. Ktoś też może powiedzieć, że ja za każdym razem krytykuje nasze dziewczyny czy one wygrają, czy przegraja ale ten kto bywa na meczach i orientuje sie trochę w realiach panujących w naszym klubie przyzna mi rację! Teraz może powiem jedno słowo za dużo ale jestem za natychmiastowym zwolnieniem trenera Ringwelskiego z zajmowanej funkcji trenera! Mimo, że Start jest na dość dobrym czwartym miejscu trzeba zwrócić uwagę , że w tej rundzie elblążanki miały korzystny układ gier a i tak pogubiły dużo punktów! Szczególnie chodzi mi o mecze z Zagłębiem, Natą i teraz z Sośnicą ale nawet gra w zwycięskich meczach jest daleka od ideału dlatego myślę, że nowa myśl trenerska mogłaby zmienić dużo w naszej drużynie! Choć jak już wcześniej mówiłem nie tylko trener jest winny. Pozdrawiam dziewczyny i liczę na lepszą postawę w nowym roku!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    gregory(2001-12-17)
Reklama