UWAGA!

Nielba wysoko pokonała Wójcika (piłka ręczna)

 Elbląg, Nielba wysoko pokonała Wójcika (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Meblarze Wójcika przegrali drugiej spotkanie w VII Turnieju o Puchar Prezydenta Elbląga. Podopieczni Dariusza Molskiego ulegli ostatniej drużynie PGNiG superligi mężczyzn Nielbie Wągrowiec 24:33.

Trwa Turniej o Puchar Prezydenta Elbląga. Wczorajszego dnia odbyły się dwa pojedynki. Elblążanie nieznacznie ulegli kwidzynianom, natomiast Pomezania zremisowała z Nielbą. Ta ostatnia drużyna była rywalem Wójcika w ich pierwszym sobotnim pojedynku. Faworytem meczy byli przyjezdni. Warto dodać, że w szeregach Wójcika zarówno wczoraj, jak i dziś zabrakło kontuzjowanych Jakuba Malczewskiego i Stanisława Gębali.
      
       Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Nielby. Zawodnicy z Wągrowca nie mieli żadnych problemów z przedarciem się przez elbląska defensywę i pięć ataków zakończyli celnym rzutem na bramkę strzeżoną przez Marcina Głębockiego. Elblązanie mieli okazje przerwać dobrą serię pryzjezdnych po zodbyciu przez nich drugiej bramki, jednak pomylili się na linii 7. metra. Pierwszą bramkę dla naszej drużyny padła dopiero w 7. minucie z rąk Mikołaja Kupca. Ten sam zawodnik zdobył drugiego gola i było 2:6. Po dwóch z rzędu trafieniach Oskara Serpiny nieznacznie udało się zniwelować straty. Po kwadransie gry tablica wyników wskazywała 6:9. Błąd podania, a chwile później kroków oraz dobra interwencja bramkarza z Wągrowca, pozwoliła przyjezdnych na zdobycie trzech bramek z rzędu. W dwóch kolejnych akcjach Meblarze nie zmarnowali swojej szansy i wykorzystali dwie kontry. Czterobramkowa przewaga podopiecznych Zbigniewa Markuszewskiego utrzymywała się przez długi czas, a do trzech goli zniwelował ją Piotr Adamczak. Ostatecznie po 30 minutach gry tablica wyników wskazywała 14:18.
      
       Drugą połowę gospodarze rozpoczęli od dwóch strat, po błędach kroków. Po dwóch golach Mateusza Bąkowskiego i jednym Marcina Szopy, Meblarze zniwelowali straty do trzech goli. Jednak w 39. minucie ponownie przyjezdni powiększyli swoją przewagę do pięciu trafień. Od tego fragmentu oba zespoły grały bramka za bramkę. Elbląski zespół zatrzymał się w 42. minucie, kiedy to przez siedem minut nie potrafił pokonać bramkarza gości. Serię nieudanych zagrań i obron między słupkami Cezarego Marciniaka przełamał rzutem z drugiej linii Piotr Adamczak. W ostatnich trzech minutach meczu Meblarze nie potrafili zdobyć już kolejnych bramek, w przeciwieństwie do zawodników z Wągrowca, którzy wykorzystali mnożące się błędy podań naszej drużyny i rzucili cztery bramki z rzędu po szybkich kontratakach. Meblarze przegrali 24:33.
      
       Meble Wójcik Elbląg - Nielba Wągrowiec 24:33 (14:18)
      
       Wójcik
: Głębocki, Fiodor - Nowakowski 5, Adamczak 5, Serpina 4, Szopa 3, Bąkowski 2, Kupiec 2, Kotrzewa 1, Malandy 1, Dosz 1, Spychalski, Gryz.
       Nielba: Konczewski, Marciniak - Oliferchuk 6, Świerad 6, Pawlaczyk 5, Widziński 4, Matłoka 3, Tracijonas 3, Radzicki 2, Kamyszek 1, Pietrzkiewicz 1, Skrzypczak 1, Smoliński 1.
      
       Tuż po Meblarzach na parkiet wybiegli szczypiorniści z Malborka i Kwidzyna. O godz. 16 zmierzą się ze sobą dwie drużyny z superligi, a o 18 ostatni mecz zagrają gospodarze i Pomezania. Na godz. 19:30 zaplanowano zakończenie turnieju.
      
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama