EKS Start Elbląg zakończył okres gier kontrolnych. Na Kaszubsko-Kociewskim Turnieju Piłki Ręcznej Kobiet z Okazji 100-lecia Odzyskania Niepodległości elblążanki były słabsze jedynie od koszalinianek i zajęły drugie miejsce.
Kadra Startu liczy czternaście zawodniczek, jednak w turnieju organizowanym przez UKS PCM Kościerzyna, zespół większość spotkań rozegrał w dziesięcioosobowym składzie. Magda Balsam, Joanna Gadzina, Paulina Uścinowicz, Katarzyna Kozimur, Patrycja Świerżewska, Tatjana Trbović, Barbara Choromańska, Paulina Stapurewicz, Klaudia Powaga i Wioletta Pająk próbowały stawić czoła trzem ekipom, z różnym skutkiem. Pierwszym przeciwnikiem elblążanek była Energa AZS Koszalin, która zwyciężyła 26:24. Nasze piłkarki dość słabo rozpoczęły to spotkanie i musiały gonić wynik, a na przerwę zeszły z czterobramkową stratą. Drugą odsłonę zawodów świetnie rozpoczęła Tatjana Trbović rzucając trzy pierwsze bramki dla EKS. Warto podkreślić, że serbska obrotowa była jedną z najskuteczniejszych zawodniczek naszej drużyny w tym turnieju. Drugim przeciwnikiem Startu był gospodarz imprezy, który od pierwszych minut walczył z przyjezdnymi jak równy z równym i wynik remisowy utrzymywał się do stanu 7:7. Do końca pierwszej połowy elblążanki odskoczyły na trzy bramki i później już nie pozwoliły kościerzyniankom na doprowadzenie do wyrównania i ostatecznie wygrały 33:28. Trzecim przeciwnikiem EKS był Yellow Winterthur. Szwajcarska ekipa okazała się najsłabszym ogniwem na tym turnieju. Podopieczne Andrzeja Niewrzawy pokonały rywalki 29:20. Najskuteczniejszą zawodniczką w tym spotkaniu była Katarzyna Kozimur, która rzuciła siedem bramek. W finale nasze zawodniczki rywalizowały z koszaliniankami i ponownie musiały uznać wyższość rywalek. Zespół Anity Unijat dysponował dużo szerszą kadrą, z kolei podopieczne Andrzeja Niewrzawy nie mogły liczyć na zmiany i zmęczenie dało o sobie znać. Elblążanki przegrały 13:23 i zajęły drugie miejsce w turnieju.
Mimo wysokiej porażki w ostatnim meczu trener Andrzej Niewrzawa był zadowolony z gry swoich podopiecznych - Na turnieju zagrało dziesięć zawodniczek. Z urazami boryka się Aleksandra Jędrzejczyk i Justyna Świerczek, a Hanna Yashchuk przechodzi rehabilitację. Kostkę podkręciła Wiktoria Tarczyluk. Drugiego dnia nie grała też Paulina Stapurewicz, bo miała gorączkę. Piłka ręczna jest grą siedmioosobową, jednak były problemy ze zmianami i nie mogliśmy dać odpocząć poszczególnym zawodniczkom. Mieliśmy sporą dawkę grania w krótkim czasie. Z jednej strony brak zmian był korzystny, bo jeden skład mógł cały czas grać ze sobą i można było nad wieloma elementami popracować. W ostatnim meczu widać było brak sił i brak mocy, ale udało się osiągnąć to co chcieliśmy. Klaudia Powaga razem z Wiolettą Pająk rozegrały bardzo przyzwoite zawody. Gramy coraz lepiej w obronie. Organizatorzy wyróżnili w naszej drużynie Katarzynę Kozimur. Jestem zadowolony z wszystkich zawodniczek, bo w każdym meczu pokazały, że praca którą wykonujemy na co dzień przynosi rezultaty. Był to nasz ostatni sprawdzian przed ligą - podsumował trener EKS.
1 września elblążanki rozegrają na wyjedzie pierwszy mecz sezonu 2018/2019, a ich rywalem będzie Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Oficjalna prezentacja drużyny odbędzie się dzień wcześniej o godz. 18:30 podczas Święta Chleba. Zawodniczki oraz sztab szkoleniowy zaprezentują się kibicom na scenie ustawionej przy katedrze św. Mikołaja. Dodatkową atrakcją będzie strefa piłki ręcznej, w której wszyscy uczestnicy będą mogli spotkać się z zawodniczkami Startu oraz zagrać z nimi w handball.
Mimo wysokiej porażki w ostatnim meczu trener Andrzej Niewrzawa był zadowolony z gry swoich podopiecznych - Na turnieju zagrało dziesięć zawodniczek. Z urazami boryka się Aleksandra Jędrzejczyk i Justyna Świerczek, a Hanna Yashchuk przechodzi rehabilitację. Kostkę podkręciła Wiktoria Tarczyluk. Drugiego dnia nie grała też Paulina Stapurewicz, bo miała gorączkę. Piłka ręczna jest grą siedmioosobową, jednak były problemy ze zmianami i nie mogliśmy dać odpocząć poszczególnym zawodniczkom. Mieliśmy sporą dawkę grania w krótkim czasie. Z jednej strony brak zmian był korzystny, bo jeden skład mógł cały czas grać ze sobą i można było nad wieloma elementami popracować. W ostatnim meczu widać było brak sił i brak mocy, ale udało się osiągnąć to co chcieliśmy. Klaudia Powaga razem z Wiolettą Pająk rozegrały bardzo przyzwoite zawody. Gramy coraz lepiej w obronie. Organizatorzy wyróżnili w naszej drużynie Katarzynę Kozimur. Jestem zadowolony z wszystkich zawodniczek, bo w każdym meczu pokazały, że praca którą wykonujemy na co dzień przynosi rezultaty. Był to nasz ostatni sprawdzian przed ligą - podsumował trener EKS.
1 września elblążanki rozegrają na wyjedzie pierwszy mecz sezonu 2018/2019, a ich rywalem będzie Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Oficjalna prezentacja drużyny odbędzie się dzień wcześniej o godz. 18:30 podczas Święta Chleba. Zawodniczki oraz sztab szkoleniowy zaprezentują się kibicom na scenie ustawionej przy katedrze św. Mikołaja. Dodatkową atrakcją będzie strefa piłki ręcznej, w której wszyscy uczestnicy będą mogli spotkać się z zawodniczkami Startu oraz zagrać z nimi w handball.
Anna Dembińska