UWAGA!

Olimpia wygrała w Łomży (piłka nożna)

 Elbląg, Olimpia wygrała w Łomży (piłka nożna)

Bardzo ważne punkty zdobyli w sobotę żółto-biało-niebiescy. Olimpia pokonała w wyjazdowym pojedynku ŁKS Łomża 4:1 (3:1) i nadal lideruje w ligowej tabeli. 

Spotkanie zapowiadało się niezwykle emocjonująco. Przed meczem gospodarze tracili do liderujących elblążan zaledwie siedem punktów i zapowiadali walkę o zwycięstwo. Trener Adam Boros nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Kamila Piotrowskiego i Damiana Szuprytowskiego, ale jak przed każdym pojedynkiem zapewniał o ofensywnym ustawieniu naszego zespołu. Nasza drużyna dyktowała warunki na boisku od pierwszej minuty gry i zwyciężyła ostatecznie 4:1.
       Pojedynek w Łomży nie mógł się rozpocząć lepiej dla naszej drużyny. Już w 11 min. Anton Kolosov był faulowany w polu karnym, a sędzia podyktował jedenastkę dla Olimpii. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Elblążanie podwyższyli prowadzenie już w 18 min. Arbiter podyktował kolejny rzut karny, tym razem po zagraniu ręką obrońcy miejscowych, po akcji Łukasza Pietronia. Pewnym egzekutorem okazał się Dawid Kubowicz. Elblążanie panowali na boisku, spokojnie rozgrywając piłkę. Wynik mógł podwyższyć Paweł Piceluk, ale po indywidualnej akcji uderzył obok słupka. W końcówce pierwszej odsłony żółto-biało-niebiescy kolejny raz cieszyli się z gola. Rzut wolny wykonywał Radosław Stępień i po zgraniu piłki przez Kubowicza do własnej bramki skierował ją Piotr Pisiak. Gospodarze próbowali odrobić część strat jeszcze przed przerwą i niestety elblążanie stracili bramkę po olbrzymim błędzie przy wyprowadzaniu piłki. Brak komunikacji i Patryk Sokołowski dał ją sobie odebrać tuż przed polem karnym, a do siatki trafił Rafał Maćkowski. Obydwie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 3:1 dla Olimpii.
       W drugiej połowie elblążanie nadal spokojnie rozgrywali piłkę, starając się kontrolować boiskowe wydarzenia. Szansę na podwyższenie rezultatu miał Piceluk, który po prostopadłym podaniu minął bramkarza ŁKS-u ale nie był w stanie oddać celnego strzału znajdując się tuż przed końcową linią boiska. Po chwili dobrą okazję miał Jakub Bojas, jednak uderzył niecelnie głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Stępnia. W 71 min. żółto-biało-niebiescy dopięli swego. Po podaniu Kamila Graczyka, Pietroń znalazł się przed bramkarzem z Łomży i uderzył technicznie w długi róg. Ostatecznie żółto-biało-niebiescy zwyciężyli 4:1.
       Olimpia była w sobotę zdecydowanie lepszym zespołem i wygrała w pełni zasłużenie. Kolejnym rywalem naszej drużyny będzie Olimpia Olsztynek. Spotkanie odbędzie się w sobotę 7 listopada. Początek o godz. 13.
      
      
       ŁKS Łomża – Olimpia Elbląg 1:4 (1:3)

       Maćkowski 42 – Kolosov 11 (k), Kubowicz 18 (k), Pisiak 40 (s), Pietroń 71
      
       Olimpia: Daniel – Bukacki, Kubowicz, Wenger, Maciążek, Pietroń, Bojas (73' Koza), Sokołowski (80' Kuczkowski), Stępień (64' Ressel), Kolosov (46' Graczyk), Piceluk
      
       Zobacz tabelę III ligi.
      
       Wyniki 15. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej:

       KS Wasilków - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:2
       MKS Korsze - Rominta Gołdap 0:0
       Sokół Ostróda - Znicz Biała Piska  0:1
       ŁKS 1926 Łomża - Olimpia Elbląg 1:4
       Olimpia Olsztynek - Wissa Szczuczyn 0:1
       MKS Ełk - Huragan Morąg 1:1
       Start Działdowo - GKS Wikielec 1:2
       Concordia Elbląg - Granica Kętrzyn 2:0
       Jagiellonia II Białystok - Warmia Grajewo 1:1
Patronem medialnym Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
ppz

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama