Na tydzień przed startem rundy wiosennej II ligi Olimpia Elbląg wysoko przegrała ze swoją imienniczką z Grudziądza. Honorową bramkę dla żółto-biało-niebieskich strzelił Radosław Stępień. Olimpia Elbląg – Olimpia Grudziądz 1:4.
Według planu, dziś Olimpia Elbląg miała w Koszalinie rozpocząć rundę wiosenną II ligi, ale PZPN przełożył mecze i sztab trenerski Olimpii zdecydował się na rozegranie meczu towarzyskiego. Sparingpartnerem została Olimpia Grudziądz - 15. zespołem I ligi, któremu PZPN również przełożył mecz ze Stalą Mielec. Spotkanie odbyło się w Świeciu.
Od pierwszej minuty na boisku można było zobaczyć nowy nabytek elblążan Pawła Szołtysa. Żółto-biało-niebiescy potrzebowali kwadransa, żeby strzelić bramkę drużynie z Grudziądza. Kontrę elblążan zakończył strzałem Piotr Kurbiel, bramkarz wybronił, do piłki dopadł Radosław Stępień i było 1:0 dla żółto-biało-niebieskich.
I to był koniec dobrych wiadomości dla zespołu Adama Borosa. Jeszcze przed przerwą rzut karny wykorzystał Damian Michalik i doprowadził do remisu. Po przerwie bramki strzelali już tylko piłkarze z Grudziądza. Najpierw dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Wołodomyr Kowal, a na kwadrans przed końcem wynik spotkania ustalił Eusébio Bancessi.
- Rozegraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej części zagraliśmy w sposób zdyscyplinowany, skuteczny jeżeli chodzi o pressing, obronę i wszystko co tego dotyczy. W drugiej części meczu, po zmianach było już słabiej, popełnialiśmy dużo błędów, byliśmy za daleko od przeciwnika - tak Adam Boros, trener Olimpii skomentował mecz swojego zespołu.
Zgodnie z planem w następnym tygodniu Olimpia powinna rozpocząć sezon ligowy meczem w Elblągu z MKS Kluczbork. Niewykluczone jednak, że i ta kolejka zostanie odwołana.
Olimpia Elbląg – Olimpia Grudziądz 1:4 (1:1)
Bramki: 1:0 – Stępień (15. min), 1:1 - Michalik (35 min, karny), 1:2 - Kowal (50 min., karny), 1:3 - Kowal (55. min.), 1:4 - Bancessi (75 min.)
Olimpia: Daniel (46' Tułowiecki), Kiełtyka (46' Balewski), Lewandowski, Wenger, Filipczyk (46' Kop – Ostrowski), Korkliniewski (46' Niburski), Stępień (60' Krasa), Bojas (46' Lisiecki), Szmydt (46' Kolosov), Szołtys, Kurbiel (46' Ressel)
Zobacz tabelę II ligi
Elbląska Gazeta Internetowa PortEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
Od pierwszej minuty na boisku można było zobaczyć nowy nabytek elblążan Pawła Szołtysa. Żółto-biało-niebiescy potrzebowali kwadransa, żeby strzelić bramkę drużynie z Grudziądza. Kontrę elblążan zakończył strzałem Piotr Kurbiel, bramkarz wybronił, do piłki dopadł Radosław Stępień i było 1:0 dla żółto-biało-niebieskich.
I to był koniec dobrych wiadomości dla zespołu Adama Borosa. Jeszcze przed przerwą rzut karny wykorzystał Damian Michalik i doprowadził do remisu. Po przerwie bramki strzelali już tylko piłkarze z Grudziądza. Najpierw dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Wołodomyr Kowal, a na kwadrans przed końcem wynik spotkania ustalił Eusébio Bancessi.
- Rozegraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej części zagraliśmy w sposób zdyscyplinowany, skuteczny jeżeli chodzi o pressing, obronę i wszystko co tego dotyczy. W drugiej części meczu, po zmianach było już słabiej, popełnialiśmy dużo błędów, byliśmy za daleko od przeciwnika - tak Adam Boros, trener Olimpii skomentował mecz swojego zespołu.
Zgodnie z planem w następnym tygodniu Olimpia powinna rozpocząć sezon ligowy meczem w Elblągu z MKS Kluczbork. Niewykluczone jednak, że i ta kolejka zostanie odwołana.
Olimpia Elbląg – Olimpia Grudziądz 1:4 (1:1)
Bramki: 1:0 – Stępień (15. min), 1:1 - Michalik (35 min, karny), 1:2 - Kowal (50 min., karny), 1:3 - Kowal (55. min.), 1:4 - Bancessi (75 min.)
Olimpia: Daniel (46' Tułowiecki), Kiełtyka (46' Balewski), Lewandowski, Wenger, Filipczyk (46' Kop – Ostrowski), Korkliniewski (46' Niburski), Stępień (60' Krasa), Bojas (46' Lisiecki), Szmydt (46' Kolosov), Szołtys, Kurbiel (46' Ressel)
Zobacz tabelę II ligi
Elbląska Gazeta Internetowa PortEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
Sebastian Malicki