UWAGA!

Pobiegł jubileuszowy Piekarczyk

 Elbląg, W Biegu Piekarczyk wystartowało ponad 800 osób
W Biegu Piekarczyk wystartowało ponad 800 osób (Fot. Anna Dembińska)

Niecałe 31 minut potrzebował Hilary Kiptum Maiyo Kimaiyo z Kenii na ukończenie X Biegu Piekarczyka. Jubileuszowa edycja imprezy zgromadziła na starcie ponad 800 zawodników. Uśmiechy na twarzach biegaczy po zawodach najlepiej świadczą o tym, że była to udana impreza. Zobacz  fotoreportaż.

Już po raz dziesiąty w Elblągu odbyło się sportowe święto – Bieg Piekarczyka. Dziś na dystansie 10 km rywalizowało ponad 800 zawodników, oprócz elblążan, biegaczy z Polski, tradycyjnie na starcie zameldowali się biegacze spoza granic naszego kraju. Razem z uczestnikami Enduro Kid (biegi dla dzieci na różnych dystansach) na starcie imprezy rywalizowało tysiąc zawodników. Przypomnijmy, że w pierwszej edycji (w 2009 r.) na starcie biegu zameldowało się stu zawodników.
       W tym roku organizatorzy zdecydowali się zmienić trasę biegu. Start i metę zlokalizowano przy pl. Kazimierza Jagiellończyka. Zawodnicy biegli ulicą 12 Lutego w dół, potem na Stare Miasto i finisz „pod górkę” ulicą Teatralną. I tak dwa razy.
       - W okresie letnim podbiegi i zbiegi z górki trochę będą męczyły, ale to jest tylko 10 kilometrów. Powinno być ok, ale po płaskim jednak jest łatwiej – mówił przed startem Jarosław Bakalarz z Elbląga, jeden z zawodników, którzy zdecydowali się wystartować w biegu.
       - Nie znam tej trasy, ale jako senior to sobie poradzę – dodał Waldemar Barszcz, kolejny zawodnik na starcie Biegu Piekarczyka.
       W zawodach wzięli udział zarówno profesjonaliści, dla który elbląski bieg jest jednym z wielu w kalendarzu imprez, jak i amatorzy, którzy chcieli się przede wszystkim zmierzyć z własnymi słabościami.
       - Przede wszystkim chcę ukończyć bieg. Jestem po kontuzji i te zawody potraktuję bardziej rekreacyjnie. Aczkolwiek będą tuzy, którzy pokuszą się o jak najlepszy czas – mówił Jarosław Bakalarz.
       - Biegnę dla satysfakcji. Po prostu lubię biegać – zdradził Waldemar Barszcz.

  Elbląg, Zwycięzcą został Hilary Kimaiyo z Kenii
Zwycięzcą został Hilary Kimaiyo z Kenii (fot. Anna Dembińska)


       Nieoficjalnie za faworytów biegu uznawano kenijskich biegaczy Benedek Team. Co niektórzy kibice całe podium zarezerwowali dla zawodników z Kenii. Tymczasem pomiędzy dwóch zawodników Benedek Team na podium wdarł się reprezentujący Zantyr Sztum Andrzej Rogiewicz.
       - W porównaniu z poprzednią trasą tegoroczna jest bardzo ciężka. Wiedziałem, że będzie fajna koalicja do biegania, postanowiłem od początku biec w czubie i zobaczyć, co będzie – mówił Andrzej Rogiewicz, drugi na mecie X Biegu Piekarczyka.
       Niemal przez cały dystans zawodnik Zantyru Sztum utrzymywał się na miejscu medalowym. W połowie trasy był drugi za Hilary Kiptum Maiyo Kimaiyo. W drugiej części trasy nie zdołał wyprzedzić Kenijczyka i uplasował się na drugiej pozycji.
       - Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Ogólnie bieg na piątkę z plusem – tak swój występ skomentował Andrzej Rogiewicz.
       Wśród kobiet triumfowała Zita Kacser z węgierskiego Debreczyna przed Yunes Moraa Onyancha z Kenii. Na najniższym stopniu podium stanęła Magdalena Trzeciak z Olsztyna.
       - Trasa niezła, ale podbieg na końcu trochę dał w kość – mówiła na mecie Magdalena Trzeciak.
       Jak się okazuje, dzisiejsza trasa Biegu Piekarczyka na stałe zastąpi poprzednią.
       - To trasa licencjonowana przez Polski Związek Lekkiej Atletyki – mówił Andrzej Bugajny, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Elblągu, organizatora Biegu Piekarczyka..
      
       Klasyfikacja X Biegu Piekarczyka:
      
Mężczyźni: 1) Hilary Kiptum Maiyo Kimaiyo 30:51 min., 2) Andrzej Rogiewicz 31:12 min., 3) Nduwa Bonice Wambua 31: 28 min.
       Kobiety: 1) Zita Kacser 37:23 min., 2) Yunes Moraa Onyancha 37:24 min., 3) Magdalena Trzeciak 38:20 min.
      
       Szczegółowe wyniki X Biegu Piekarczyka znajdziecie pod tym linkiem
      

Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Nagrody główne powinny być dla obywateli polskich.
  • Gratulację dla wszystkich uczestników tego wydarzenia dla tych najmłodszych i starszych. Widziałem nie było łatwo. Brawa dla organizatorów w końcu można było połączyć dwie imprezy w całoś.ć. Panie Bugajny więcej uśmiechu do ludzi proszę Jeszcze nie jest Pan Prezydentem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    21
    1
    Darecki(2018-06-03)
  • Oni żyją z takich biegów, niestety
  • Nie bądź rasista to jest żenada poniżac obcokrajowców zazdroscisz sam biegaj
  • w PL są 2 teamy ciemnoskórych biegaczy, jeden należy do czeskiego przedsiębiorcy a drugi do polaka, starają się nie jeździć na te same imprezy i przeważnie zbierają wszystkie 3 miejsca "dobrze płatne" to ich praca. Nikt nie zabrania polakom biegać i wygrywać, niestety nie są tak predysponowani i przeważnie omijają biegi o mniejszą kasę.
  • Kenijczycy są członkami grupy Benedek Team założonej na Węgrzech i tam zarejestrowanej. Węgry zapewniają im trenerów, lekarzy, zakwaterowanie i inne potrzeby. Zawodnicy tego zespołu uczestniczą we wszelkich bigach w całej Europie, gdyż jest to ich główne źródło utrzymania. Ze zdobytych nagród i pieniędzy utrzymują, oprócz siebie, swoje rodziny pozostające w Kenii. W zasadzi zawodnicy i zawodniczki tej grupy zwyciężają w większości tego typu biegów jak nasz Piekarczyk, często zajmując całe podium. Startują też w półmaratonach i maratonach. Dzisiejszy triumfator w 2016 roku w ciągu 63 dni wygrał dwa półmaratony i maraton oraz jeden bieg uliczny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    3
    keniata(2018-06-03)
  • To co robi Benedek Team zabija ducha biegów amatorskich są to wojaże zarobkowe.Organizatorzy powinni zrezygnować z nagród pieniężnych na rzeczowe, albo podział na amatorów i zawodowców
  • Bardzo nieprofesjonalny artykuł skoro nie ma nawet wzmianki o tym ze startowały tez dzieci na innych dystansach. Dzieci bardzo przezywają takie wydarzenia a zostały pominięte. Tym bardziej ze dzień dziecka był dwa dni temu
  • Portelu. , pisałeś ze bylo zapisanych rekordowo 1200 raptem zrobiło się 800.Tylu zrezygnowało czy to wasza kaczka dziennikarska
  • A gdzie wyniki dzieci?!!!
  • Chociaż by podali nazwiska zwycięzców na dystansach dla dzieci
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    3
    Janek serce(2018-06-03)
  • redaktor @Bombastic - O dzieciach w artykule jest wspomniane. Na zdjęciach jest ich wiele :) Co do wyników - organizator ich nie podał.
Reklama