UWAGA!

Pogoń odprawiła Meblarzy bez punktów (piłka ręczna)

 Elbląg, Pogoń odprawiła Meblarzy bez punktów (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Po ponadmiesięcznej przerwie rozgrywki ligowe wznowili szczypiorniści KS Meble Wójcik Elbląg. W wyjazdowym starciu Meblarze nie zdołali pokonać szczecinian i tym samym Portowcy zrewanżowali się naszej drużynie za porażkę w Elblągu. Pogoń-Wójcik 29:24.

Meblarze udali się do Szczecina z zamiarem przerwania niechlubnej serii porażek. Trener Jacek Będzikowski zabrał ze sobą czternastu zawodników, zabrakło kołowego Bartosza Janiszewskiego oraz rozgrywającego Jakuba Olszewskiego, który niedawno przeszedł zabieg i do końca sezonu już nie zagra. Elblążanie chcieli rozpocząć drugą rundę od zwycięstwa i mocno liczyli na to, że pokonają Portowców, tym bardziej że w pierwszej rundzie znaleźli na nich receptę. W Elblągu Meblarze wygrali 21:18, w Szczecinie natomiast górą byli gospodarze.
       Wynik potyczki w Szczecinie otworzył Jakub Moryń, a na 2:0 mógł wyprowadzić Meblarzy Marcin Szopa, jednam pomylił się z 7. metrów. Gospodarze zaraz po raz kolejny popełnili błąd w obronie, szansę wykorzystał Filip Koper i przyjezdni prowadzili 3:1. Niestety trzy kolejne trafienia padły łupem miejscowych i w 7. minucie wyszli na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie. Do wyrównania doprowadził były zawodnik Pogoni Tomasz Grzegorek, potem niestety elblążanie zaczęli popełniać błędy i musieli gonić wynik. Po 4 minutach bez gola celny rzut oddał Mikołaj Kupiec i od tego czasu zespoły trafiały do siatki naprzemiennie, do stanu 10:8. Dobre interwencje miejscowych bramkarzy, nie pozwoliły podopiecznym Jacka Będzikowskiego na doprowadzenie do wyrównania, a gdy piątego już gola zdobył Paweł Krupa, szczecinianie odskoczyli na cztery bramki. Ostatecznie elblążanom udało się zminimalizować straty do trzech goli i na przerwę udali się przy wyniku 15:12.
       Po wznowieniu Meblarze mieli ogromne problemy z pokonaniem Marcina Teterycza. W końcu, w 34. minucie, szczecińskiego golkipera przełamał Jakub Moryń. Elblążanie starali się zminimalizować dystans do rywala, jednak gospodarze raczej nie mieli problemów w ataku i utrzymywali dystans trzech-czterech bramek. W dalszym ciągu naszych piłkarzy stopował bramkarz Pogoni i gdy dwie kolejne bramki rzucił Patryk Biernacki, tablica wyników wskazywała 22:17. Szczecinianie nie mogli być nieomylni, a swoją szansę wykorzystał Mikołaj Kupiec i Piotr Adamczak. W kolejnych akcjach padło niewiele bramek, elbląscy szczypiorniści czekali na 20. gola przez cztery minuty. Zła obrona naszych piłkarzy skutkowała rzutami karnymi, a w tym elemencie gospodarze się nie mylili i w całym spotkaniu mieli w tym elemencie stuprocentową skuteczność. Dobra akcja w obronie i kontratak, dał naszej drużynie nadzieję na pozytywne zakończenie meczu, bo do remisu brakowało już tylko dwóch bramek, a do końcowego gwizdka pozostało pięć minut. Po czasie zarządzonym na prośbę szkoleniowca Pogoni, jego podopieczni nie wypuścili już zwycięstwa z rąk. Gospodarze starali się rozgrywać piłkę jak najdłużej i rzuty oddawali dopiero przy wzniesionych rękach sędziów, a cenne sekundy upływały. Elblążanie do końca meczu nie trafili już ani razu i ostatecznie przegrali 24:29, ponosząc dwunastą porażkę z rzędu.
      
       Sandra Spa Pogoń Szczecin - Meble Wójcik Elbląg 29:24 (15:12)
       Pogoń:
Teterycz, Bartosik, Zapora - Krysiak 9, Krupa 7, Biernacki 3, Bosy 3, Zaremba 3, Gryszka 2, Wąsowski 1, Jedziniak 1, Radosz, Bereżny, Jońca, Fedeńczak.
       Wójcik: Fiodor, Kiepulski, Ram - Moryń 7, Kupiec 5, Koper 5, Nowakowski 2, Adamczak 2, Grzegorek 2, Netz 1, Szopa, Tórz, Miedziński, Lachowicz.
      
       Kolejny mecz Meblarze zagrają już w najbliższą sobotę (20 stycznia) na wyjeździe z Gwardią Opole.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama