UWAGA!

Pogrom Tolkmicka (okręgówka)

W derbach podokręgu elbląskiego Syrena Młynary, mimo że do 80 min. przegrywała z Zatoką Braniewo 0:2, zdołała strzelić trzy bramki i wygrać spotkanie. Kompromitującej porażki doznali natomiast piłkarze MGKS Tolkmicko przegrywając aż 0:7 z Zamkiem Kurzętnik.

Najwięcej powodów do zadowolenia maja po 25. kolejce piłkarze Syreny Młynary, którzy na własnym boisku pokonali sąsiada zza miedzy - Zatokę Braniewo 3:2. Do 80 min. gospodarze przegrywali 0:2 i nic nie zapowiadało ich zwycięstwa. Dobra gra w końcówce sprawiła, że zdołali odrobić straty. Od początku mecz pomiędzy Syreną a Zatoką obserwowaliśmy bardzo twardą i zacięta grę. Zawodnicy obu zespołów nie szczędzili sobie ostrych starć. Nie brakowało też sytuacji podbramkowych, jednak żadna z ekip nie potrafiła zamienić ich na bramkę. Wreszcie na dwie minuty przed przerwą Sławomir Łyko wykorzystał błąd obrońców gospodarzy i z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki. Ten sam zawodnik w 63 min. podwyższył prowadzenie gości na 2:0.
     Kiedy do zakończenia pojedynku pozostało dziesięć minut, mało kto wierzył, że mecz ten może przynieść jeszcze tak duże emocje. W 80 min. błąd bramkarza Zatoki wykorzystał Wiesław Korzeb, który doskoczył do odbitej piłki i z bliskiej odległości wpakował ją do siatki. Dwie minuty później mieliśmy remis 2:2 po tym jak Jacek Winczewski uprzedził obrońców gości i efektownym szczupakiem umieścił piłkę w siatce.
     Mimo remisu gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać. W 88 min. do rzutu wolnego podszedł Krzysztof Machiński i przymierzył tak precyzyjnie, że futbolówka poszybowała nad murem i tuż obok interweniującego bramkarza zatrzepotała w siatce rywali. Trzecia bramka zupełnie odebrała chęci do gry przyjezdnym, którzy niespełna dziesięć minut wcześniej cieszyli się już ze zwycięstwa. Tym samym po raz kolejny sprawdziło się stare piłkarskie przysłowie, że gra się do ostatniego gwizdka sędziego.
     Fatalnie spisali się natomiast piłkarze MGKS Tolkmicko, którzy doznali wręcz druzgocącej porażki przegrywając na wyjeździe z liderem Zamkiem Kurzętnik aż 0:7. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie, kiedy to podopieczni trenera Adama Fedoruka przegrywali już 0:4. Trzy bramki zdobył dla gospodarzy Rochewicz. W drugiej połowie spokojnie i pewnie grający gospodarze jeszcze trzykrotnie zdołali pokonać bramkarza z Tolkmicka, a czwartą bramkę w tym spotkaniu zdobył Rochewicz.
     Nie powiodło się także Wałszy Pieniężno, która przegrałam u siebie z trzecim w tabeli Warmiakiem Łukta 1:2. W pierwszej dość wyrównanej połowie kibice oglądali tylko jedną bramkę, a zdobył ją w 32 min. dla gości Myślirz. Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Nadal oba zespoły prowadziły otwartą i wyrównaną grę. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich dziesięciu minutach. W 81 min. na 2:0 podwyższył Chomej i wydawało się, że jest już po meczu. Jednak ambitnie grający gospodarze potrzebowali zaledwie dwóch minut, by zdobyć bramkę kontaktową, której autorem okazał się Dariusz Komorowski. Mimo usilnych starań gospodarzy w ostatnich fragmentach pojedynku, wynik nie uległ już zmianie.
     
     Komplet wyników 25. kolejki: GKS Wikielec - Olimpia Olsztynek 2:1 (0:1), Olimpia Kisielice - Tęcza Miłomłyn 2:0 (1:0), Iskra Narzym - Czarni Rudzienice 2:0 (0:0), Grunwald Frygnowo - Start Nidzica 1:2 (1:0), Syrena Młynary - Zatoka Braniewo 3:2 (0:1), Wałsza Pieniężno - Warmiak Łukta 1:2 (0:1), Zamek Kurzętnik - MGKS Tolkmicko 7:0 (4:0), GKS Iława - Dwręca Samborowo 5:0 (2:0).
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Jak tam samopoczucie tłustej świni/szefa MM-ów/ i obsrańca Fedoruka, lepiej poddajcie się w okręgówce a grajcie w Lidze Miejskiej tu chociaż macie jakieś szanse . HA, HA, HA. A czeka was jeszcze Syrenka
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Fiacik(2004-05-24)
  • Zaś Syrenka pokazała klase jak sie gra,głupio co niektórym jest że jednak nie spadła z ligi,czyli mam kto tam grać ,zdobyli na wiosne najwięcej punktów z całej ligi,żeby nie brak szczęscia na jesień to walczyła by o awans dziś pozdrawiam;Machine ,Wieśka Tomasza i graczy z Auto El,niech jadą z goścmi jak do tej pory.
  • GRAND DERBY ELBLAG -- Olimpia - Mlexer !! Niedziela 30.V. o 12 i 14 !!
Reklama