UWAGA!

Połowiczny sukces (piłka ręczna)

W ciągu dwóch dni (piątek i sobota) piłkarki ręczne EB Startu Elbląg rozegrały dwa mecze - zaległy ze Zgodą Ruda Śląska i spotkanie 31. kolejki z TPR-em Chorzów. Elblążanki najpierw uległy Zgodzie, by następnego dnia pokonać TPR.

Wyjazd na Śląsk naszego zespołu zakończył się połowicznym sukcesem. Elbląskie szczypiornistki pierwszy mecz przegrały ze Zgodą Ruda Śląska 19:24, ale już dzień później pokonały TPR Chorzów 21:20. Mimo tego piłkarki Startu mają już małe szanse na wyprzedzenie w tabeli Zagłębia Lubin. Muszą wygrać ostatni mecz z Łącznościowcem Szczecin i czekać na potknięcie Zagłębia w Żorach, co jest raczej mało prawdopodobne.
     
     Zgoda Ruda Śląska - EB Start Elbląg 24:19 (11:7)
     Zgoda: Radlińska, Krzymińska - Pohrebniak 5, Ślusarz, Pawlik 4, Bogusz, Semeniuk 1, Pastuszyk 2, Echolc 7, Guryliowa 1, Liwa, Lomania, Winkler 4, Rogocz.
     EB Start: Charłamowa, Zwiewka - Szklarczuk 1, Kozik 4, Lipska 2, Stelina 3, Pełka, Giejda 2, Pałgan 1, Kańduła, Polenz 3, Korowacka, Radkiewicz 3.
     
     Dla obu zespołów ten sezon mógłby już się praktycznie zakończyć. Ekipa Zgody już od jakiegoś czasu gra o przysłowiową "pietruszkę” natomiast elblążanki miały jeszcze cień szansy na wyprzedzenie w tabeli Zagłębia Lubin ale po tej porażce ich szanse stopniały praktycznie do zera.
     W piątkowym spotkaniu przeciwko Zgodzie elblążanki tylko na początku każdej połowy potrafiły dotrzymać kroku walecznym piłkarkom Zgody. Później jednak przewagę osiągały gospodynie, które szybko zwiększały przewagę. Pierwsza część spotkania rozpoczęła się od dwóch udanych ataków Startu, po których na listę strzelców wpisały się Kamila Kozik i Olga Radkiewicz. Prowadzenie elblążanek 2:0 nie trwało jednak zbyt długo. Za moment bramkę kontaktową rzuciła Katarzyna Echolc i mamy 2:1. Po chwili równorzędnej jeszcze walki gospodynie zdobyły siedem bramek z rzędu i wyszły na prowadzenie 10:4. W końcówce pierwszej połowy ponownie obudziły się nasze szczypiornistki, które wykorzystały osłabienie rywalek (na ławce kar przebywały dwie zawodniczki Zgody) i zmniejszyły straty do czterech bramek 11:7.
     W drugiej odsłonie tego meczu ponownie powtarza się sytuacja jaka miała miejsce w pierwszej połowie. Początek należy do elblążanek , które bardzo dobrą grą niwelują starty do dwóch trafień 12:10. Niestety odpowiedź gospodyń jest niemal natychmiastowa. Zgoda zdobywa pięć bramek z rzędu i przyjezdne nie są już w stanie niczym zaskoczyć rywalek. Kolejne minuty przebiegają pod dyktando gospodyń, które kontrolują przebieg gry na boisku i tym samym "dowożą" do końca korzystny dla siebie wynik. Mecz kończy się zasłużonym zwycięstwem Zgody, która w tym sezonie ani razu nie dała się pokonać na własnym parkiecie elbląskim szczypiornistkom.
     
     TPR Chorzów - EB Start Elbląg 20:21 (12:12)
     TPR: Hołysz - Tuz 9, Płomińska, Łukoszek, Krzemińska 5, Lokwenc 4, Nowak, Sojka 1, Sićko, Wąchała.
     EB Start: Charłamowa, Zwiewka - Szklarczuk 5, Kozik 1, Lipska, Stelina 4, Pełka 2, Pałgan 3, Kańduła, Polenz 1, Korowacka 3, Radkiewicz 2.
     
     Dla gospodyń był to mecz praktycznie o wszystko, gdyż porażka stawiała ich w bardzo trudnej sytuacji przed ostatnią kolejką spotkań. Elblążanki natomiast, mimo że dzień wcześniej rozegrały trudny mecz ze Zgodą, nie zamierzały ułatwiać zadania rywalkom. Praktycznie przez całe 60 minut trwała zacięta i wyrównana walka. Początek spotkania ułożył się podobnie jak we wcześniejszym meczu ze Zgodą. Po 3 min. Strat wygrywał 2:0, ale niefrasobliwość naszych zawodniczek sprawiła, że w 12 min. gospodynie prowadziły już 6:2 a chwilę później nawet 7:2. Taki scenariusz miał także miejsce w meczu ze Zgodą, jednak wtedy rywalki nie pozwoliły naszym szczypiornistkom na odrobienie strat. Jednak TPR to nie Zgoda i elblążanki w kolejnych minutach ponownie uchwyciły prawidłowy rytm gry, co szybko przełożyło się na wynik. W 20 min. Start doprowadził do remisu 7:7. Końcówka pierwszej odsłony to walka obu ekip i ta część meczu kończy się remisem 12:12.
     Po zmianie stron na parkiecie trwała zażarta walka, a oba zespoły nie przebierały w środkach często doprowadzając do brutalnej gry. Jak tylko gospodynie zdołały wyjść na prowadzenie, to za moment straty te niwelowały elblążanki. W 50 min. Strat wyszedł na trzybramkowe prowadzenie 21:19 i od tego momentu zaczęła się na parkiecie prawdziwa walka nerwów. Mimo dogodnych sytuacji TPR nie potrafił zdobyć bramki. Udało się to dopiero w 57 min. po rzucie karnym wykonywanym przez Ludmiłę Tuz. Za moment sędziowie przyznali dwie minuty kary Annie Pałga i Start musiał bronić się w piątkę. Mimo tego elblążanki skutecznie powstrzymywały ataki gospodyń, dzięki czemu zdołały utrzymać korzystny wynik i wywieźć ze Śląska dwa punkty.
     Po tym meczu zespół TPR-u znalazł się na pozycji spadkowej i, by myśleć o utrzymaniu, musi pokonać w najbliższą sobotę Zgodę Ruda Śląska oraz liczyć na potknięcie Łącznościowca w Elblągu.
     
     Komplet wyników 31. kolejki: o miejsca 1-6: Nata AZS AWF Gdańsk - Pol-Skone Lublin 35:25 (16:11), Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 25:25 (11:15), Kolporter Kielce - Sośnica Gliwice 24:30 (11:18); o miejsca 7-12: Łącznościowiec Szczecin - Dominet Zagłębie Lubin 24:22 (10:9), TPR Chorzów - EB Start Elbląg 20:21 (12:12). Mecz Pogoń 1922 Żory - Zgoda Ruda Śląska został przełożony na 30 kwietnia.
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Sukces połowiczny ale gratulacje jak najbardziej 100 procentowe od dwu osobowego fan clubu! ...choć niewielu nas pozostało...:-)
  • Została tylko wierna dwójka. Piła coś mi się zdaje, że pozostali wyginęli jak mamuty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Krzysiek(2003-04-28)
  • Brawo dziewczyny!!Wiem ,że to już koniec sezonu i napewno jesteście strasznie zmęczone ( fizycznie i psychicznie )ale koncowka sezony była obiecująca wiec nadal trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam.P.S A kibiców jest troszkę wiecej niż 2 dużo wiecej...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zetrab(2003-04-28)
  • Do Zetraba: Naprawdę jest nas więcej? Jakoś tego nie widać na hali. Ilu się odważy pokrzyczeć na ostatnim meczu? pozdrawiam:-)
  • W ostatnim meczu ze Szczecinem to od gry naszej drużyny będzie po części zależeć, który zespół (czy Łącznościowiec Szczecin, czy TPR Chorzów) utrzyma się w ekstraklasie w przyszłym sezonie. Mam pytanie - kogo byśmy woleli oglądać? Jednak ja osobiście liczę, że wszystko będzie fair i dziewczyny powalczą do końca. Do boju EB!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    co najmniej 3-ci kibic(2003-04-29)
  • Nie bawmy się w takie podteksty: "to od gry naszej drużyny będzie po części zależeć, który zespół...utrzyma się w ekstraklasie w przyszłym sezonie". Dla mnie nie to jest istotne, ważniejsze jest zwycięstwo w ostatnim meczu i miejmy nadzieję klęska Zagłębia, co daje nam siódme miejsce, bo chyba o to idzie gra a nie o wywalenie z ligii Łącznościowa albo TPR.
  • Jednak szkoda by było jak Łącznościowiec będzie musiał pożegnać się z extraklasą bo to naprawdę ciekawy zespół Jednak całym sercem jestem ze Startem Pozdrawiam cały fanclub (narazie ich troje) a w szczególności Piłe bo podobno fajny z Ciebie koleżka
  • SES: Po pierwsze tylko nie ich troje - proszę!:-) Fanclub liczy dwie osoby, no chyba, że chcesz być trzeci, ale wtedy będziemy grupa trzech, o.k.? Tak naprawdę to kibiców jest więcej chcę ich tylko sprowokować do dopingu. Nie pisz takich rzeczy bo się czerwienię, dzięki bardzo!. Też podobno jesteś fajny. Fanclub pozdrawia a Łącznościowca szkoda mimo wszystko...
  • kogo obchodzi ten łącznościowiec, liczy się tylko START.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Janek-ten drugi z Fanclubu(2003-04-29)
  • START EB - byl, jest i bedzie dla nas kibicow NAJLEPSZY :)
Reklama