480 młodych pływaków z Polski i Litwy, przed nimi 25-metrowy basen w Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka. Na razie zawodnicy rozgrzewają się przy słupkach startowych, za chwilę padnie komenda „na miejsca”. A to oznacza, że rozpoczęła się X Elbląska Wiosna Pływacka. Zobacz zdjęcia.
Elbląska Wiosna Pływacka to zawody pływackie na krótkim basenie dla dzieci trzynastoletnich i młodszych. Na jubileuszową dziesiąta edycję przyjechali dzisiaj do Elbląga młodzi pływacy z całej Polski. Wśród nich medaliści mistrzostw kraju. - Mamy też grupę 28 Litwinów – mówi Sylwia Domżalska, kierownik zawodów.
Wynik nie najważniejszy
Młodzi pływacy rywalizują na 50, 100 i 200 metrów różnymi stylami. Dość napisać, że ośmiolatki przepływają dystans 50 metrów stylem dowolnym w niecałą minutę. Najszybsza na tym dystansie ośmiolatka Marta Maciejewska z Gdańska osiągnęła czas 44,87 sekundy. W tej samej konkurencji wśród dwunastolatków triumfowała zawodniczka UKP Jedynka Elbląg Martyna Waśniewska z czasem 32,14 s. - Pływam, bo lubię. To moja pasja – mówi Martyna Waśniewska. Pływa już siedem lat i może poszczycić się sukcesami na zawodach.
Ale nie wynik jest podczas elbląskiej imprezy najważniejszy. Dla młodszych dzieci najważniejsze jest przełamanie swoich lęków, oswojenie się z atmosferą zawodów pływackich. - Dla najmłodszych ważne jest poprawienie rekordu życiowego – mówi Sylwia Domżalska.
- Młodsze dzieci powinny tratować takie zawody jako zabawę – dodaje Krzysztof Kluge, trener UKP Jedynka.
Po komendzie „start” ważne jest jak najszybsze wskoczenie do wody. To też ważny element pływackiego rzemiosła. Potem ręce szybko zgarniają wodę. 25 metrów, nawrotka (na której też można zyskać cenne sekundy) i kolejne 25 metrów. A potem już tylko radość ze zwycięstwa lub z uzyskanego czasu. - Niektóre dzieci mają nastawioną psychikę na wygrywanie – mówi Krzysztof Kluge.
U starszych dzieci pojawia się już duch rywalizacji, chęć pokazania swoich umiejętności. A co dalej? - - Chciałabym kontynuować karierę sportową – dodaje Martyna Waśniewska.
- Część naszych zawodników przeszła do triatlonu, część pływa na długich dystansach – mówi Sylwia Domżalska.
Wychowankiem UKP Jedynki jest między innymi Sebastian Karaś, aktualnie przygotowujący się do przepłynięcia Bałtyku.
Niebywałe, jak czują wodę
Po oddaniu CRW Dolinka do użytku możliwe stało się objęcie szkoleniem także uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Najlepsi pływacy z Elbląga trafiają do Szkół Mistrzostwa Sportowego. - Niektóre dzieci od po kilku treningach tak „czują wodę”, że aż to niebywałe – Krzysztof Kluge chwali swoich podopiecznych.
Ale pływać może każdy. Najmłodsi zaczynają treningi w małej niecce dwa razy w tygodniu. Po przejściu na „duży” basen mają więcej zajęć. Najstarsi trenują codziennie dwa razy i dodatkowo raz w sobotę.
Wyniki X Elbląskiej Wiosny Pływackiej można sprawdzić tutaj.
Wynik nie najważniejszy
Młodzi pływacy rywalizują na 50, 100 i 200 metrów różnymi stylami. Dość napisać, że ośmiolatki przepływają dystans 50 metrów stylem dowolnym w niecałą minutę. Najszybsza na tym dystansie ośmiolatka Marta Maciejewska z Gdańska osiągnęła czas 44,87 sekundy. W tej samej konkurencji wśród dwunastolatków triumfowała zawodniczka UKP Jedynka Elbląg Martyna Waśniewska z czasem 32,14 s. - Pływam, bo lubię. To moja pasja – mówi Martyna Waśniewska. Pływa już siedem lat i może poszczycić się sukcesami na zawodach.
Ale nie wynik jest podczas elbląskiej imprezy najważniejszy. Dla młodszych dzieci najważniejsze jest przełamanie swoich lęków, oswojenie się z atmosferą zawodów pływackich. - Dla najmłodszych ważne jest poprawienie rekordu życiowego – mówi Sylwia Domżalska.
- Młodsze dzieci powinny tratować takie zawody jako zabawę – dodaje Krzysztof Kluge, trener UKP Jedynka.
Po komendzie „start” ważne jest jak najszybsze wskoczenie do wody. To też ważny element pływackiego rzemiosła. Potem ręce szybko zgarniają wodę. 25 metrów, nawrotka (na której też można zyskać cenne sekundy) i kolejne 25 metrów. A potem już tylko radość ze zwycięstwa lub z uzyskanego czasu. - Niektóre dzieci mają nastawioną psychikę na wygrywanie – mówi Krzysztof Kluge.
U starszych dzieci pojawia się już duch rywalizacji, chęć pokazania swoich umiejętności. A co dalej? - - Chciałabym kontynuować karierę sportową – dodaje Martyna Waśniewska.
- Część naszych zawodników przeszła do triatlonu, część pływa na długich dystansach – mówi Sylwia Domżalska.
Wychowankiem UKP Jedynki jest między innymi Sebastian Karaś, aktualnie przygotowujący się do przepłynięcia Bałtyku.
Niebywałe, jak czują wodę
Po oddaniu CRW Dolinka do użytku możliwe stało się objęcie szkoleniem także uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Najlepsi pływacy z Elbląga trafiają do Szkół Mistrzostwa Sportowego. - Niektóre dzieci od po kilku treningach tak „czują wodę”, że aż to niebywałe – Krzysztof Kluge chwali swoich podopiecznych.
Ale pływać może każdy. Najmłodsi zaczynają treningi w małej niecce dwa razy w tygodniu. Po przejściu na „duży” basen mają więcej zajęć. Najstarsi trenują codziennie dwa razy i dodatkowo raz w sobotę.
Wyniki X Elbląskiej Wiosny Pływackiej można sprawdzić tutaj.
Sebastian Malicki
