UWAGA!

Pożegnanie z Pucharem Polski (piłka ręczna)

 Elbląg, Kielczanki zdominowaly naszą drużynę w drugiej połowie meczu i pewnie awansowały do dalszych gier
Kielczanki zdominowaly naszą drużynę w drugiej połowie meczu i pewnie awansowały do dalszych gier (Fot.AD)

Na 1/8 finału Pucharu Polski zakończyły udział w rozgrywkach szczypiornistki Startu. Elblążanki choć prowadziły jednym trafieniem po wyrównanej pierwszej połowie wysoko przegrały w Kielcach z tamtejszym KSS 38:30 (17:18).  

Początek wtorkowego spotkania należał do kielczanek, które szybko odskoczyły naszym zawodniczkom i prowadziły trzema golami. Nasza drużyna nie dawała za wygraną i w 17 min, po raz pierwszy wyszła na prowadzenie 11:10. Do końca pierwszej odsłony trwała wymiana ciosów. Start po pół godzinie gry prowadził jednym golem, a kibice przewidywali, że zażarta walka o awans będzie trwała do końca spotkania.
       Początek drugiej odsłony był jeszcze bardzo wyrównany, ale od 36 min gospodynie zaczęły powiększać przewagę. Szczypiornistki KSS grały dobrze w obronie, a w ataku doskonale radziły sobie Kamila Skrzyniarz i Marzena Paszowska. Kielczanki zdobyły sześć goli z rzędu. Nasze szczypiornistki nie były w stanie pokonać bramkarki KSS aż przez osiem minut i było praktycznie po meczu. Po „czasie” o który poprosił trener Gościński nastąpił co prawda zryw naszej drużyny, która odrobiła część strat, ale w końcówce kolejny raz skuteczniejsze były kielczanki, które wygrały pewnie 38:30 i w ćwierćfinale rozgrywek zmierzą się z SPR Lublin.
       Elblążanki po słabym występie w Chorzowie, kolejny raz nie zachwyciły. W sobotę przed naszą drużyną mecz z rywalem z „najwyższej półki”. W ligowym spotkaniu Start zagra w Lubinie z Zagłębiem.
      
       Pary 1/4 finału Pucharu Polski
       KSS Kielce – SPR Lublin
       Zagłębie Lubin – Politechnika Koszalin
       AZS AWF Wrocław – Piotrcovia Piotrków Tryb.
       Ruch Chorzów – Vistal Łączpol Gdynia
      
       KSS: Muszioł, Kawka, Skrzyniarz 9, Paszowska 7, Rosińska 5, Agova 4, Piechnik 3, Lalewicz 3, Kot 3, Drabik 2, Nowak 1, Pokrzywka 1, Młynarczyk, Woźniak, Cieślik.
      
       Start: Kędzierska, Kordunowska, Cekała 6, Frąckiewicz 5, Ocalewicz 5, Sądej 4, Szott 2, Janaczek 2, Aleksandrowicz 2, Grudka 1, Wasak 1, Jałoszewska 1, Konefał 1, Szlija.
      
        
ppz

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • bosze. .. ale ten START to porazka. .. niech spadna lige niezej haha!!!
  • dziękuję Startowi za wspaniałą promocję miasta. Kompletna żenada!
  • jakoś mnie to nie dziwi. .. plan w lidze wykonają utrzymanie dzięki dwóm pół-amatorskim zespołom żal
  • do roboty!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    jana z jungli(2011-11-16)
  • Dziewczyny nie chciały grać w dwóch rozgrywkach. Teraz przyłożą się do ligi :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ja im kibicuję(2011-11-16)
  • Wypowiedź trenera: szukamy zmienniczek do podstawowych zawodniczek, a to czasami kosztuje. Dawno nie czytałem tak beznadziejnej wypowiedzi. Wydawało się, że po rezygnacji z udziału w rozgrywkach I-ligowych i po rozwiązaniu umów z kilkoma zawodniczkami, pozostałe to zmienniczki podstawowych zawodniczek. Czego więc szuka trener? Nielogicznych usprawiedliwień do słabiutkiej gry. Może trzeba znaleźć inne rozwiązanie, ale obecny Zarząd milczy od dawna.
  • .. .a Ty wiesz co piszesz - czy piszesz co wiesz. .. ?! W tej wypowiedzi jest więcej logiki niż Ty jesteś w stanie przyswoić. .. Co nie zwalnia trenera z obowiązku skutecznego działania, ale jak się ma "gwiazdy" tylko na liście płac a nie na boisku to co zrobić?!
  • Powiem krótko to już przestaje być śmieszne wywalić Gościńskiego na zbity ryj. Gdyby nie dwie patologiczne drużyny Pogoń i Polkowice Start zajmowałby ostatnie miejsce w tabeli. Ale nie ma się co dziwić jak najlepsze zawodniczki wiecznie kontuzjowane i co miesiąc odcinają kupony od dobrych wypłatek. Nie chce się grać to won!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    trevor(2011-11-16)
  • do HA HA. Proszę mnie nie uczyć podstaw logiki. Co ma zrobić trener? Milczeć i nie mówić głupot. Tylko tyle!
  • I jeszcze jedno. Jeżeli "gwiazdy" są tylko na liście płac a nie na boisku, to należy im wypowiedzieć, co jest specjalnością pewnego pana mającego ogromny wpływ na władze Startu.
  • Ciężko jest mi pojąć jak młode, zdrowe dziewczyny, które nie pracują poza grą w piłkę nie mają sił na cały mecz. Dziwnym i nie zrozumiałym jest brak kondycji zwłaszcza, że grając w piłkę ręczną zmiany można stosować dosyć często. Czyli gra nie siedem, a raczej dwanaście czy czternaście dziewczyn, a to daje do myślenia ludziom, którzy mieli coś wspólnego ze sportem. Zawodniczka, który przepracuje solidnie okres przygotowawczy do sezonu oraz trenuje solidnie podczas ligi nie może narzekać na brak sił w zawodach. Natomiast jeżeli tak jest mamy do czynienia z fuszerką, którą powinien rozliczyć trener lub członkowie zarządu. Tu również możemy mieć wątpliwości, a mam tu na myśli w/w zarząd gdzie zdecydowanie potrzebne są zmiany i to od wczoraj. Jasnym jest, że pisanie pisaniem, a rzeczywistość rzeczywistością dlatego nie wiem czy nie lepiej rozwiązać do podstaw klub i ponownie powołać z odpowiednimi zawodniczkami oraz całym zarządem. Pozdrawiam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Maroko(2011-11-16)
Reklama