W sobotę 2 czerwca na giżyckim jeziorze Niegocin odbyły się XIII Regaty Żeglarskie „Rząd-Samorząd”, rozgrywane na jachtach omega. W trzyosobowej załodze jednej z drużyn marszałkowskich wystartował Jerzy Wcisła, dyrektor elbląskiego Biura Regionalnego, wraz ze sternikiem Bogdanem Meiną i Janem Makarcem). Załoga zajęła bardzo dobre, czwarte miejsce.
Trudne warunki pogodowe nie sprzyjały żeglarzom, a siła wiatru dochodziła do 6 st. w skali Beauforta.
W regatach wzięły udział 22 załogi. Rząd reprezentowało dziewięć załóg – z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Rządowego Centrum Legislacyjnego i z Ministerstwa Rolnictwa. Samorządowcy wystawili 13 drużyn – z Grodziska Mazowieckiego, Giżycka, Nowej Rudy, Grunwaldu, Kłodzka, Warszawy i dwie drużyny reprezentujące urząd marszałkowski naszego województwa.
W zmaganiach z pogodą najlepiej poradzili sobie gospodarze, zdobywając zwycięski puchar dla gminy Giżycko. Drugie miejsce zajęli samorządowcy z urzędu miasta w Giżycku, a na trzeciej pozycji uplasowała się załoga z warszawskiego Żoliborza.
– Były to 13 regaty i rzeczywiście przyciągnęły... pechową pogodę. Start opóźniono o dwie godziny, czekając na lepszą aurę. Mieliśmy zaliczyć dwa wyścigi, ale już w pierwszym trzy jachty zaliczyły wywrotki i po jednym wyścigu regaty przerwano – informuje Jerzy Wcisła. Ostatecznie, na mecie sklasyfikowano 16 załóg.
Podobną pogodę zanotowano w kronikach regat w 2009 roku. Wówczas z 32 załóg aż 19 zaliczyło wywrotki. By sytuacja nie powtórzyła się w tym roku, organizatorzy ograniczyli liczbę wyścigów do absolutnego minimum.
– To był mój pierwszy start w regatach na jachcie omega. Żeglowanie na takiej łódce to coś zupełnie innego niż na jachtach kabinowych, którymi żeglujemy na Zalewie Wiślanym. Dostarcza jednak niemało wrażeń. Nasz jacht dwukrotnie znalazł się w opałach, ale udało się przywrócić stabilizację – opowiada Jerzy Wcisła.
W regatach wzięły udział 22 załogi. Rząd reprezentowało dziewięć załóg – z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Rządowego Centrum Legislacyjnego i z Ministerstwa Rolnictwa. Samorządowcy wystawili 13 drużyn – z Grodziska Mazowieckiego, Giżycka, Nowej Rudy, Grunwaldu, Kłodzka, Warszawy i dwie drużyny reprezentujące urząd marszałkowski naszego województwa.
W zmaganiach z pogodą najlepiej poradzili sobie gospodarze, zdobywając zwycięski puchar dla gminy Giżycko. Drugie miejsce zajęli samorządowcy z urzędu miasta w Giżycku, a na trzeciej pozycji uplasowała się załoga z warszawskiego Żoliborza.
– Były to 13 regaty i rzeczywiście przyciągnęły... pechową pogodę. Start opóźniono o dwie godziny, czekając na lepszą aurę. Mieliśmy zaliczyć dwa wyścigi, ale już w pierwszym trzy jachty zaliczyły wywrotki i po jednym wyścigu regaty przerwano – informuje Jerzy Wcisła. Ostatecznie, na mecie sklasyfikowano 16 załóg.
Podobną pogodę zanotowano w kronikach regat w 2009 roku. Wówczas z 32 załóg aż 19 zaliczyło wywrotki. By sytuacja nie powtórzyła się w tym roku, organizatorzy ograniczyli liczbę wyścigów do absolutnego minimum.
– To był mój pierwszy start w regatach na jachcie omega. Żeglowanie na takiej łódce to coś zupełnie innego niż na jachtach kabinowych, którymi żeglujemy na Zalewie Wiślanym. Dostarcza jednak niemało wrażeń. Nasz jacht dwukrotnie znalazł się w opałach, ale udało się przywrócić stabilizację – opowiada Jerzy Wcisła.
Jolanta Małkowska, Biuro Regionalne UM w Elblągu