Remisem zakończył się kolejny mecz kontrolny z udziałem Concordii. Pomarańczowo-czarni zremisowali wyjazdowym pojedynku z Arką II Gdynia 1:1 (0:1).
Kolejny sparing mają za sobą piłkarze Concordii. W sobotni wieczór piłkarze z Krakusa rywalizowali z występującymi w pomorsko-zachodniopomorskiej III lidze rezerwami Arki. Zajmujący miejsce w środku tabeli gdynianie okazali się wymagającym rywalem. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.
W całym meczu delikatną przewagę miała drużyna z Elbląga. W pierwszej odsłonie goście dłużej utrzymywali się przy piłce, ale z prowadzenia cieszyli się miejscowi. Concordia miała bardzo dobrą okazję do zdobycia gola, ale w słupek uderzył Hakiru Kawasakiya.
W drugiej połowie mimo wielu zmian obraz gry nie uległ zmianie. Pomarańczowo-czarni nadal mieli więcej z gry i udało się im doprowadzić do wyrównania. Po prostopadłym podaniu do siatki trafił Paweł Kowalski. - Zagraliśmy całkiem dobry mecz – ocenił Władysław Obrębski, trener Concordii – Bardzo dobrze graliśmy w pierwszej połowie, po przerwie również nie było źle, pomimo wielu zmian w składzie. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy więcej okazji bramkowych od Arki. – mówił szkoleniowiec pomarańczowo-czarnych.
W kolejnym meczu kontrolnym Concordia podejmie Gryfa Wejherowo. Sparing zostanie rozegrany w Elblągu w sobotę 7 lutego.
Arka II Gdynia - Concordia Elbląg 1:1 (1:0)
Concordia: Matłoka – Szczepański, Lepczak, Pelc, Tomczuk, Zieliński D., Bukacki, Szmydt, An, Kawasakiya, Essomba. Ponadto zagrali: Kowalski, Lewandowski, Zieliński R., Banaszak, Kwiatkowski, Sagan.
W całym meczu delikatną przewagę miała drużyna z Elbląga. W pierwszej odsłonie goście dłużej utrzymywali się przy piłce, ale z prowadzenia cieszyli się miejscowi. Concordia miała bardzo dobrą okazję do zdobycia gola, ale w słupek uderzył Hakiru Kawasakiya.
W drugiej połowie mimo wielu zmian obraz gry nie uległ zmianie. Pomarańczowo-czarni nadal mieli więcej z gry i udało się im doprowadzić do wyrównania. Po prostopadłym podaniu do siatki trafił Paweł Kowalski. - Zagraliśmy całkiem dobry mecz – ocenił Władysław Obrębski, trener Concordii – Bardzo dobrze graliśmy w pierwszej połowie, po przerwie również nie było źle, pomimo wielu zmian w składzie. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy więcej okazji bramkowych od Arki. – mówił szkoleniowiec pomarańczowo-czarnych.
W kolejnym meczu kontrolnym Concordia podejmie Gryfa Wejherowo. Sparing zostanie rozegrany w Elblągu w sobotę 7 lutego.
Arka II Gdynia - Concordia Elbląg 1:1 (1:0)
Concordia: Matłoka – Szczepański, Lepczak, Pelc, Tomczuk, Zieliński D., Bukacki, Szmydt, An, Kawasakiya, Essomba. Ponadto zagrali: Kowalski, Lewandowski, Zieliński R., Banaszak, Kwiatkowski, Sagan.
ppz